Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Cieszę się ze Świąt bo wolne, ale muszę się zmobilizować i mimo to coś robić, przecież nie mogę przespać wszystkich wolnych dni :( .

 

Jutro już Wigilia, mam nadzieje, że będzie smacznie... I będę mógł dorwać się w końcu do makowca i sernika :lol: dzisiaj zjadłem sushi więc jakaś równowaga dietetyczna jest :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klaudia Kate, zapijasz wszystko? to wyjdzie bokiem

 

Nie wszystko. Nie piję tak dużo. W czerwcu faktycznie może trochę przesadziłam. Teraz już nie było tego dużo. Escitalopram nie wchodzi w interakcje z alkoholem. Ale nie powinno się łączyć ze względu na to, że alkohol obniża działanie leku. No i mam efekty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja znowu wyszedłem kiepsko na zdjęciu z profilu :( jak ja nie znoszę patrzeć na siebie z boku :(

nie wiem ile masz lat, ale myślę, że z wiekiem przejmowanie się takimi głupotami przechodzi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, kiedyś bywałam na tym forum, bo miałam problemy ze sobą (nadal w sumie mam, ale kto nie ma?) i lubiłam czasem coś napisać, bo wiedziałam, że tu mnie ktoś zrozumie. Ale mniejsza o to. Chciałam się tylko pożalić, że w święta mój chłopak wyznał mi, że ma pewien problem ze zdrowiem. Ja tak prosto z mostu: "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałam jeszcze tylko dodać, że niedługo chłopak kończy remont mieszkania i będzie się do niego przeprowadzał. Okropnie się boję, że jak będzie sam siedział w mieszkaniu po pracy, to mu się pogorszy. Mieszkamy jakieś 40 min drogi od siebie, dlatego też tak bardzo się martwię. Mieszkałam przez prawie 2 miesiące sama na mieszkaniu i wiem jak to działa destrukcyjnie na człowieka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć :) sama się sobie dziwię, że piszę. Pierwszy atak depresji miałam w drugiej klasie liceum, drugi na czwartym roku studiów, kolejny w zeszłym roku. Ten ostatni przesiedziałam na zwolnieniu lekarskim pół roku (od grudnia do czerwca). Po tym czasie wszystko zaczęło się układać, dostałam spokojną pracę w swoim zawodzie, niedaleko domu, poznałam fantastycznego mężczyznę. Mam 25 lat i znowu czuję się jak z dupy. Najgorsze jest to, że myślałam, że to już za mną, że teraz będzie tylko lepiej albo chociaż, jak walnie to porządnie, tymczasem teraz jest tak, że jeden dzień jest ekstra, super, jestem najszczęśliwsza na świecie, a następnego dnia prawie umieram i mam wrażenie, że nikt nie jest w stanie mi pomóc, że przede wszystkim ja nie jestem w stanie sobie pomóc. Potrzebuję wiedzieć, że są ludzie, którzy borykają się z podobnymi problemami :)

Miłego wieczoru!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy mi ostatnio mówią, że jestem przystojny, inteligentny i wygadany. Do tego dorzuciłbym jeszcze parę fajnych zalet i parę wad :D Życie mam super, a czuję się beznadziejnie. Po wczorajszej nieprzespanej nocy (mimo że przestałem balować o 4) dzisiaj pobiłem i to mocno swój rekord najdłuższego snu w życiu - 18h tylko z jedną przerwą na siku. W dzień jestem senny, zmęczony, emocjonalnie obojętny. Wszystko co kiedyś cieszyło, teraz już nie tylko nie cieszy, ale nawet odchodzi w zapomnienie. Kiedyś takie rzeczy, które dzieją się teraz w moim życiu wywoływałyby ogromną euforię, a dzisiaj czuję tylko co najwyżej upewnienie się w pewnych swoich przekonaniach. A na wizytę u psychiatry muszę czekać prywatnie 3 tygodnie, co to w ogóle jest...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego jestem taka nieśmiała? Przez kompleksy. W lustrze nie widzę pięknej kobiety tylko brzydką. Dlaczego tak musiało się stać. Dlaczego nie mogę inaczej wyglądać. Ja bym mogła się z kimś innym zamienić na wygląd i wtedy bym mogła normalnie żyć, nawet mieć chłopaka, ale raczej bym wolała kota, z obecnym wyglądem to też tylko kot do mnie pasuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×