Skocz do zawartości
Nerwica.com

czy to jest fobia społeczna?


belle1

Rekomendowane odpowiedzi

Jako dziecko byłam bardzo, wręcz chorobliwie nieśmiała - nie potrafiłam pójść sama do sklepu, bawić się na dworze itd. Teraz potrafię "normalnie" funkcjonować wśród ludzi, czasem nawet wziąć udział w dyskusji, jeśli mam lepszy dzień ale... otóż zawsze analizuję i kontroluję swoje słowa zachowanie gesty ubiór. Zawsze znajduję w sobie wady, czuję że zachowałam się strasznie, głupio, ośmieszyłam się, jestem do niczego itd. Żywię również bardzo silne przekonanie że inni mnie nie akceptują, że udają, że mnie lubią a w istocie uważają że jestem dziwadłem.nieustannie czuję się oceniana - i sama oceniam, i to bardzo krytycznie, siebie. Gdy na jakimś przyjęciu zdarza się że zostaję sama, z boku, mam ochotę zapaść się pod ziemię - czuję że wszyscy mają mnie dość, nikt nie chce ze mną rozmawiać, jestem zbyt dziwaczna dla innych. Niestety wiele z tych przekonań to prawda - jestem inna niż moje otoczenie (mieszkam na wsi gdzie wszyscy to katolicy, a ja - ateistka, itd. itp. cała moja rodzina jest kontrowersyjna)

z powodu tych blokad zrezygnowałam (stchórzyłam) z bardzo dobrej pracy - niestety wymagała ona ode mnie wielkiej pewności siebie i otwartości na innych. Najczęściej unikam ludzi jak mogę, najchętniej przesiedziałabym cały dzień w łóżku (nie wiem czy wspominałam o depresji z którą się borykam od urodzenia chyba)

Czy powyższe objawy to już fobia społeczna..?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

belle1, nie wiem czy to już fobia społeczna, ale na pewno masz powód do wizyty u specjalisty. Już sama depresja kwalifikuje się do leczenia, a co dopiero objawy lękowe jakie wymieniłaś. Mieszkasz na wsi - jest w pobliżu jakieś większe miasto? Procedura w NFZ jest taka, że najpierw rejestrujesz się na wizytę u psychiatry, do której nie trzeba skierowania, a dopiero psychiatra wypisuje Ci skierowanie na psychoterapię. Zarówno leki przeciwlękowe, przeciwdepresyjne będą dla Ciebie wsparciem, jak i terapia, która pomoże Ci się uporać z problemami na dłuższą metę.

 

Psychiatra wypisuje leki. Psychoterapeuta prowadzi terapię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

belle1,

My Ciebie tu nie zdiagnozujemy ,jak napisała Badziak,

Masz powody do wizyty u specjalisty .

Żeby cokolwiek skutecznie leczyć trzeba wpierw wiedzieć co .

A diagnoza to nie łatwa i prosta sprawa ;

1 - wspólnie z psychologiem ustala się na podstawie testów i rozmowy typ osobowość

2 - na podstawie "diagnozy psychologicznej " psychiatra rozpoznaje dolegliwość (nie zawsze przy pierwszej wizycie )

3 - ...i dopiero zaczyna się prawdziwe leczenie tzn. Leki jako podstawa lub jako stabilizator w celu ułatwienia terapii i życia codziennego . Ale najważniejsza jest TERAPIA .

 

FS to fobia do której możemy zazwyczaj dopasować się idealnie ,ponieważ w innych fobiach ,zaburzeniach czy w stanie depresji . Występują zazwyczaj" powyższe objawy "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już od dawna leczę się psychiatrycznie;/ Obecnie biorę Coaxil, wcześniej brałam różne SSRI. Zadałam pytanie przede wszystkim tym, którzy chorują na fobię społeczną i i czy rozpoznają te objawy. Nie mam pojęcia czy jest w ogóle co leczyć (tzn czy to jest fobia, lekarz nie zareagował, ale lekarz też człowiek..).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

belle1,

bardzo długo i ja i lekarz podejrzewaliśmy u mnie FS

leczenie poszło z górki po diagnozie w warunkach klinicznych .

A coaxil sugeruje ,że lekarz leczy Cie z depresji lub stanów lękowych .

 

Terapia jest ?

 

Zadałam pytanie przede wszystkim tym, którzy chorują na fobię społeczną

 

nie zapominaj ,że na dziesięciu piszących o tym ,że mają FS . Ma ją może jeden,góra dwóch .

Reszta lata po forach i próbuje sobie przykleić ostatnio modną fobie społeczna .

 

Idzi do innego lekarza ,nie mów o dotychczasowym leczeniu i niech Cie zdiagnozuje .

 

-- 14 sie 2011, 10:52 --

 

fobia-spo-eczna-t2288-1120.html

Tu poczytaj ,zobaczysz wtedy co mam na myśli odradzając potwierdzania FS na forum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nerwy przed zdarzeniami

 

Witam!

Mam następujący problem. Mocno denerwuję się przed różnymi wydarzeniami (nawet wyjście do baru ze znajomymi, do Kościoła, czy też wyjazd na wakacje itp.). Często przed tym wogólę nie mam apetytu, nie chce jeść bo mnie brzuch boli, głowa zaczyna mnie boleć często zaczyna mi się słabo robić, stres tak paraliżuje że często rezygnuje z wielu rzeczy i przez to wychodzę na dziwaka. czasami potrafię nie jeść cały dzień, bo mnie brzuch boli przed zdarzeniem które może być za 2,3 dni. Nie wiem, dziwne to jest bo od tak, 1 lub 1,5 roku to mam i ciężko mi z tym walczyć. Często wyobrażam sobie że jak będę w jakimś towrzystwie lub wśród ludzi to mnie będzie brzuch bolał i źle się będę czuł, i przez to też się bierze ten paraliż. Prosiłbym o pomoc co z tym zrobić.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fobia społeczna panie kolego :)

 

Głowa do góry, czas na leczenie, którą drogę wybierzesz:

 

1) farmakoterapia

2) psychoterapia

3) oba powyższe

 

to już Twój wybór ;)

Też to przechodziłem... właściwie, to do dzisiaj coś z tego zostało niestety.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samemu można, ale droga ciężka. Musisz się wystawiać na działanie czynników stresogennych, tj. przebywać i robić to co teraz Cię ogranicza... niestety. Małymi kroczkami pokonasz wszystko. Idź np. do kościoła, do marketu... tam zawsze możesz od razu wyjść, natomiast ze znajomymi trochę gorzej, gdybyś nagle miał wyjść ze spotkania w barze...

 

Herbatki... daruj sobie ;) Szkoda kasy.

Psychiatra zapewne zapisze coś z SSRI - http://pl.wikipedia.org/wiki/Selektywne_inhibitory_zwrotnego_wychwytu_serotoniny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam podobne doświadczenia jak belle 1. W kółko oceniam siebie i innych i myślę co inne o mnie myślą. Nie jestem przekonany co do tego że mam jakąś ciężką fobie społeczną, boję się niektórych sytuacji społecznych, często czuje się też obserwowany i oceniany( oczywiście negatywnie) przez wszystkich mimo że tak przecież nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×