Skocz do zawartości
Nerwica.com

Witam


annezis

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów. :-) Nie wiem, od czego zacząć... Nie wiem, czy od razu pisać, z czym przychodzę. ;-) Zdiagnozowana jestem, zarówno przez psychoterapeutę (jestem w terapii od prawie 1,5 roku), jak i przez psychiatrę (leczę się od roku). Trudno mi pisać o sobie i mam spore problemy z nawiązywaniem relacji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za tak ciepłe i otwierające powitanie. :-)

Trochę już napisałam w innym wątku i, choć to dziwne, siebie tutaj zacytuję:

Nawet nie spodziewałam się, że tak trudno będzie mi tutaj pisać.

Mam BPD. Od dłuższego czasu wszystko kręci się wokół mojej chorej zazdrości o partnerkę (od razu napiszę, że żyję w związku homoseksualnym, choć nie jestem pewna własnej orientacji, tzn. nie wiem, czy jestem les czy bi). Przez prawie 3 lata funkcjonowałyśmy w związku symbiotycznym, a teraz ona z niego wychodzi. Poznaje nowych ludzi. Najtrudniej mi z tym, że poznała dziewczynę, która jest les. Ufam mojej kobiecie, ale ich rozmowy, esemesy, spotkania... Nie potrafię nad tym zapanować. Jest we mnie niszcząca siła - złość.

Na terapii pracuję obecnie nad trudną relacją z matką, nad tym, że w sferze bliskości zawsze coś było nie tak. Z jej strony było to przekraczanie granic, nadużycia, ze strony taty była to przemoc fizyczna.

 

Mam 26 lat i jakoś udaje mi się od roku pracować (nawet w zawodzie), jednak ostatnio coraz trudniej mi wstawać z łóżka. Leków biorę sporo: Faxigen XL, Tegretol, Perazin, Tranxene. Trochę to pomaga, ale właśnie trochę...

 

Nie wiem, co mogę w tym momencie dodać... Kiedyś myślałam, że dominującym problemem jest fobia społeczna (miałam bardzo nasilone niemal wszystkie objawy). Później zaczęłam podejrzewać zaburzenie osobowości... I na tym stanęło. Chwiejna emocjonalnie, typ borderline. Sporo na ten temat czytam i sporo z tego dostrzegam u siebie. Psychoterapia pomaga, ale jest procesem (wybrałam nurt psychodynamiczny).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie

jestem nowa na forum, mam na imie malgosia, siostra i jej rodzina mowia na mnie goldi

 

nie mam nerwicy natrectw, ale moja siostra z pewnosia ma

cierpi na kompulsywne sprzatanie, ktore determinuje cale jej zycie

jest tu ktos z takim problemem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×