Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wypalenie zawodowe


Gość Wujek_Dobra_Rada

Rekomendowane odpowiedzi

OK. Reaktywuję temat. Myślę, że czeka mnie przełom. To co mnie do tej pory męczyło, to raczej totalne rozjebanie przez deprechę i co za tym idzie, nie nadawałem się do jakiejkolwiek pracy. Nawet dla kompletnych debili. Kwestia dni i będzie duża zmiana. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lilith, ciągle się rozwijać. ;)

 

Spodobało mi się to, co powiedział mi terapeuta.

Składaliśmy sobie życzenia i powiedziałam: spełnienia marzeń.

Na co on, że woli, żeby to cały czas trwało, no po prostu, żeby się realizował, spełniał, rozwijał. (nie chce, żeby marzenia mu się spełniły, ale żeby się SPEŁNIAŁY)

A ma 45 lat. Co prawda, uważam, że jest już stary i powinien zbierać już na trumnę, ale... Dobra nieważne. :D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w któryś momencie do mnie napisał cytuję: "ssij mi jaja".
raczej nie! kierowałbym się bardziej, ku zwrotowi "grzecznościowemu" :mrgreen: pod uwagę można brać też slang zawodowy! ;)

odpiwiedziałem mu że gdzie powinny być jajka ma tam wszczepione dwie sztuki amunicji 9x19mm luger parabellum do Walthera P99

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Lilith napisał:

Kolejny raz przychodzi mi się zmierzyć z czymś w rodzaju wypalenia.

Mam to samo, niestety w pewnym momencie można przegapić czas na zmiany . Potem jest już dla niektórych za późno. I trwamy w tym co nas uwiera ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×