Samotność

[hankm]

1 minutę temu, carlosbueno napisał:

To zależy od osoby która dała buziaki, jak u niej to norma to raczej nic nie znaczy a jak dała tylko Tobie to już może coś znaczyć. 

Nie wiem czy tylko mi dała buziaka, nie chodzę przecież za nią i jej nie kontroluję, możliwe że po prostu daje wszystkim. Jednak dam sobie spokój bo przecież i tak z tego nic by nie wyszło, ona pewnie ma faceta itd. 

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez hankm

[carlosbueno]

1 minutę temu, hankm napisał:

Nie wiem czy tylko mi dała buziaka, nie chodzę przecież za nią i jej nie kontroluję, możliwe że po prostu daje wszystkim.

To trudno powiedzieć, zależy od osobowości, jak jest wylewna, ekspresyjna, czuła  to może być norma, ale jak jest raczej skryta, spokojna i dała buziaka to może już wiele znaczyć. Ja np okazuje jakieś oznaki czułości, zainteresowania wobec kobiet tylko jeśli mnie pociągają, inaczej trzymam się na dystans, wszystko zależy od człowieka. 

[hankm]

1 minutę temu, carlosbueno napisał:

To trudno powiedzieć, zależy od osobowości, jak jest wylewna, ekspresyjna, czuła  to może być norma, ale jak jest raczej skryta, spokojna i dała buziaka to może już wiele znaczyć. Ja np okazuje jakieś oznaki czułości, zainteresowania wobec kobiet tylko jeśli mnie pociągają, inaczej trzymam się na dystans, wszystko zależy od człowieka. 

Więc ona raczej tak ma do wszystkich.

[carlosbueno]

1 minutę temu, hankm napisał:

Więc ona raczej tak ma do wszystkich.

Nie wiadomo na 100% , musisz się jej spytać.  

[hankm]

5 minut temu, carlosbueno napisał:

Nie wiadomo na 100% , musisz się jej spytać.  

Nie no debila nie będę z siebie robił. Na szczęście jeszcze za patrzenie na kobiety nie muszę płacić więc pozostanę przy tym, kiedy ją zobaczę popatrzę i nacieszę wzrok. 

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez hankm

[Harding]

Samotność to jest jednak błogosławieństwo, to jest jak wygrany los na loterii  A dlaczego?

 primo, mam ciszę i spokój, nie znoszę wysłuchiwać kobiet, strasznie mnie to męczy i irytuje, wprawia w złość i gniew

 secundo, nie muszę pamiętać o rocznicach, urodzinach, imieninach etc.

 tertio, nie muszę łazić z partnerką po galeriach, ciucholandach, sklepach z odzieżą

quarto, nie muszę wydawać kasy na sukienki, kosmetyki, torebki, buty etc.

Także do wszystkich samotnych ślę przesłanie - nie martwcie się, że jesteście sami. Jak to się mówi - każdy medal ma dwie strony  Czyli w każdej sytuacji można znaleźć zarówno plusy, jak i minusy.

[Kalebx3 Gorliwy]

Harding , a kto Ci papmpersa na straść zmieni ?

 ,,, jak się obszczysz (-;

 

po pionto brać młodszą o 10 lat i posłuszną 

[wiejskifilozof]

Ja dziś nie byłem w ŚDS ( ucho ) i czułem się samotny

[cynthia]

8 minut temu, Harding napisał:

 primo, mam ciszę i spokój, nie znoszę wysłuchiwać kobiet, strasznie mnie to męczy i irytuje, wprawia w złość i gniew

 secundo, nie muszę pamiętać o rocznicach, urodzinach, imieninach etc.

 tertio, nie muszę łazić z partnerką po galeriach, ciucholandach, sklepach z odzieżą

quarto, nie muszę wydawać kasy na sukienki, kosmetyki, torebki, buty etc.

a co to za podejście do kobiet? Wrzucasz wszystkie do jednego worka, bo niby każda to taka jędza, ktora ci zrobi raban, bo nie pamiętałeś o kwiatach na 8 marca? Czy że nie kupiłeś jej sukienki, która pasowała do nowego lakieru do paznokci? No ratujcie mnie ludzie.

[Kalebx3 Gorliwy]

 

 

2 minuty temu, cynthia napisał:

nie muszę wydawać kasy na sukienki, kosmetyki, torebki, buty etc.

 

2 minuty temu, cynthia napisał:

No ratujcie mnie ludzie.

--to jest choroba nerwosus sknerosus  , więc wybaczmy koledze 

[Harding]

Godzinę temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

--to jest choroba nerwosus sknerosus

@Kalebx3 Gorliwy, można to nazwać skąpstwem lub oszczędnością, hehe, ale się nie obrażam i przyjmuję pokornie krytykę 

Godzinę temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

Harding , a kto Ci papmpersa na straść zmieni ?

@Kalebx3 Gorliwy, jest coś takiego jak dom starców 

 

Edytowane 7 Lutego 2020 przez Harding

[Kalebx3 Gorliwy]

 

 

3 minuty temu, Harding napisał:

, jest coś takiego jak dom starców 

 aaa  , prawda ! (-: , to ty Tak kombinujesz (-;

 Tam Ci towaru żeńskiej gawiedzi nie zabraknie do przeorania ,,, gorzej z jakością i zdezelowaniem części  .

 Chłopy górą ,,, i tak jest nas mniej więc  niech się o nas samice biją !!! aż do samej starości .

 

[carlosbueno]

25 minut temu, Harding napisał:

Samotność to jest jednak błogosławieństwo, to jest jak wygrany los na loterii  A dlaczego?

 primo, mam ciszę i spokój, nie znoszę wysłuchiwać kobiet, strasznie mnie to męczy i irytuje, wprawia w złość i gniew

 secundo, nie muszę pamiętać o rocznicach, urodzinach, imieninach etc.

 tertio, nie muszę łazić z partnerką po galeriach, ciucholandach, sklepach z odzieżą

quarto, nie muszę wydawać kasy na sukienki, kosmetyki, torebki, buty etc.

Także do wszystkich samotnych ślę przesłanie - nie martwcie się, że jesteście sami. Jak to się mówi - każdy medal ma dwie strony  Czyli w każdej sytuacji można znaleźć zarówno plusy, jak i minusy.

Ja jestem całe życie samotny, ale w życiu nie wpadłbym na to że mógłbym się z tego powodu cieszyć bo nie wydaje kasy na kobiety, czy muszę słuchać o kobiecych sprawach. Choć wiele osób uważa że jestem samotny bo jestem sknerą( albo ukrytym gejem) ale jest to totalna bzdura oczywiście, tylko ludzie są zbyt mało empatyczni aby na to wpaść że może być inny powód.  

[alone05]

1 godzinę temu, Harding napisał:

Samotność to jest jednak błogosławieństwo, to jest jak wygrany los na loterii  A dlaczego?

 primo, mam ciszę i spokój, nie znoszę wysłuchiwać kobiet, strasznie mnie to męczy i irytuje, wprawia w złość i gniew

 secundo, nie muszę pamiętać o rocznicach, urodzinach, imieninach etc.

 tertio, nie muszę łazić z partnerką po galeriach, ciucholandach, sklepach z odzieżą

quarto, nie muszę wydawać kasy na sukienki, kosmetyki, torebki, buty etc.

Także do wszystkich samotnych ślę przesłanie - nie martwcie się, że jesteście sami. Jak to się mówi - każdy medal ma dwie strony  Czyli w każdej sytuacji można znaleźć zarówno plusy, jak i minusy.

 

aha czyli jesteś sknerą, bo nie chcesz wydawać kasy.

[hankm]

W dniu 7.02.2020 o 21:35, alone05 napisał:

 

aha czyli jesteś sknerą, bo nie chcesz wydawać kasy.

Nie on po prostu nie chce mieć kurwy w domu którą musi sponsorować, a ona i tak będzie dawać dupy dziesięciu innym. 

[android]

Naprawdę istnieją kobiety, które zamiast zarobić na swoje potrzeby (zbędne w życiu, nie chodzi przecież o pampersy), chcą by im kupował to partner? Skąd się biorą takie stereotypy? A co, jeśli to kobieta kupuje wszystko facetowi? I jak to jest w przypadku gejów, czy poliamorycznych związków?

[ezojaa]

Nie kierowałam się nigdy zasobnością portfela w poszukiwaniach partnera. Wręcz przeciwnie często miałam więcej pieniędzy. Kiedyś miałam problemy finansowe po stracie pracy i źle się czułam żyjąc na koszt partnera.

Bardzo nie lubię czytać takich generalizacji, że wszystkie kobiety lecą na kasę, to nieprawda!

[ezojaa]

3 minuty temu, hankm napisał:

A ja nie lubię kłamstwa, a wy zawsze kłamiecie. W Twoim przypadku to co napisałaś zapewne też jest kłamstwem, po to tylko by wybronić kobiety, a Wy i tak będziecie dalej kłamać tylko dlatego że uważacie facetów za idiotów, którzy łykają wszystko co powiecie. Niestety cipka i cycki dziś rządzą światem, ale mam nadzieję że są faceci którzy nie ulegają kobiecie i wiedzą że ona zawsze kłamie i chce zrobić wszystko by było tak jak ona mówi. 

To zrób sobie cycki i cipkę i zacznij rządzić światem. Albo zostań gejem

[hankm]

1 minutę temu, ezojaa napisał:

To zrób sobie cycki i cipkę i zacznij rządzić światem. Albo zostań gejem

Niestety gejem nie będę bo jestem heteroseksualny, a transem też nie zamierzam być bo mnie to nie kręci. Zwyczajnie będę ruchał szmaty i zostawiał. Tak jak chusteczkę jednorazową tak samo trzeba traktować kobiety, na jeden raz i następna. 

[ezojaa]

Skoro to Ciebie kręci.... Rób co chcesz, tylko nie wmawiaj innym, że to co Ty "wiesz" to jedyny stan rzeczy.

[hankm]

1 minutę temu, ezojaa napisał:

Skoro to Ciebie kręci.... Rób co chcesz, tylko nie wmawiaj innym, że to co Ty "wiesz" to jedyny stan rzeczy.

Każda z was jest taka sama, niczym się nie różnicie po za objętością. 

[Jurecki]

26 minut temu, hankm napisał:

Każda z was jest taka sama, niczym się nie różnicie po za objętością.

Są fajne kobitki, ja taką mam, szczęśliwiec jestem.

[hankm]

2 minuty temu, Ponurak napisał:

Nie opowiadaj ze każda. Po prostu większość. Dlatego ja nie okazuję zainteresowania. Gdy chce to sama będzie na tyle wytrwała ze da się zauważyć. A po za takimi którym zależy są i inne których z łóżka nie będę wypychał... 

Jesteś młody albo już zdziadziały i mało wiesz jakie dziś kobiety są. 

[Czarna Ważka]

Jest u mn mama, więc chwilowo nie czuję się osamotniona. 

[naftan_limes]

Samotność nie jest zła. Wystarczy spojrzeć na świat zwierząt. Są zwierzęta stadne, takie co tworzą społeczności. Ale też samotne. Jakieś jastrzębie chyba. Motyle też sobie same latają po polanach.

 

Ale jak komuś brakuje innych to może internet. Może wirtualny kontakt, ale kto powiedział że aż tak bardzo gorszy. Normalnie medium jest powietrze a tutaj komputer.