Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

Gość weltschmerz

Fachowcy nie mogą fizycznie kontaktować się z pacjentem, bo to nieprofesjonalne. No, jeszcze co innego taki zachowawczy kontakt, jak klepnięcie w ramię (ale to też raczej tylko wtedy, jeśli pacjent jest tej samej płci) jakoś przejdzie, ale nic bardziej przylepnego.

Ja mam fb tylko do komunikowania się i przeglądania grup, w ogóle nie rozumiem zastosowania tego medium do autolansu, po co i dlaczego.

Gdyby jakiś dziadek opowiedział mi tak "z dupy" dowcip o tej rybie po grecku, to by dla mnie było nieco oniryczne doświadczenie, może dlatego, że często takie idiotyczne sny miewam. :D

Edytowane przez weltschmerz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, weltschmerz napisał:

Gdyby jakiś dziadek opowiedział mi tak "z dupy" dowcip o tej rybie po grecku, to by dla mnie było nieco oniryczne doświadczenie, może dlatego, że często takie idiotyczne sny miewam. :D

On mnie chyba naprawdę z życzliwości ostrzegł przed tą rybą po grecku. No nie wiem, może znalazłby się jakiś ochotnik, który kupi w Stokrotce rybę po grecku i podzieli się potem swoimi doświadczeniami?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Karalajna napisał:

On mnie chyba naprawdę z życzliwości ostrzegł przed tą rybą po grecku. No nie wiem, może znalazłby się jakiś ochotnik, który kupi w Stokrotce rybę po grecku i podzieli się potem swoimi doświadczeniami?

Ja akurat pracuje w tej branży (ryb greckich:)) no i tam idą te ryby które są za słabej jakości aby sprzedać je w całości, to się je smaży i zalewa aby utonęły w gąszczu sosu. Wszystkie stare i nie sprzedane w sezonie letnim dorsze i dorszopodobne  itp idą na rybę grecką także szału bym się nie spodziewał.   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, weltschmerz napisał:

Fachowcy nie mogą fizycznie kontaktować się z pacjentem, bo to nieprofesjonalne. No, jeszcze co innego taki zachowawczy kontakt, jak klepnięcie w ramię (ale to też raczej tylko wtedy, jeśli pacjent jest tej samej płci) jakoś przejdzie, ale nic bardziej przylepnego.

Ja mam fb tylko do komunikowania się i przeglądania grup, w ogóle nie rozumiem zastosowania tego medium do autolansu, po co i dlaczego.

Gdyby jakiś dziadek opowiedział mi tak "z dupy" dowcip o tej rybie po grecku, to by dla mnie było nieco oniryczne doświadczenie, może dlatego, że często takie idiotyczne sny miewam. :D

Zdaję sobie sprawę z ryzyka nadużyć i tego, że to nieprofesjonalne, ale z drugiej strony jakoś tak nieludzko byłoby mi słuchać o takich problemach, patrzeć na taką osobę i panować nad emocjami. Dlatego nigdy w życiu nie powinnam pracować z ludźmi, co mi raczej nie grozi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedawno wyszedłem do ludzi, do takiej grupki spolecznej, ale mocno odstawałem, czułem jakieś takie napięcie wewnętrzne, wydawało mi się że wydzielam takie odstraszające sygnały może dlatego nikt mnie nie zagadywał mogłem się więcej uśmiechać 🤔 spróbuję znaleźć inną grupkę tym razem będę się więcej uśmiechał 🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, carlosbueno napisał:

Ja akurat pracuje w tej branży (ryb greckich:)) no i tam idą te ryby które są za słabej jakości aby sprzedać je w całości, to się je smaży i zalewa aby utonęły w gąszczu sosu. Wszystkie stare i nie sprzedane w sezonie letnim dorsze i dorszopodobne  itp idą na rybę grecką także szału bym się nie spodziewał.   

Ok, ale ktoś z naszego forum musi jednak sprawdzić empirycznie czy to prawda, że ryba po grecku ze Stokrotki to najlepszy środek przeczyszczający 🙂 Ja głosuję na @KotJaroslawa, bo On bierze tyle sertraliny, że mu nic już nie może zaszkodzić. Dobranoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@SarkastyczneSerce, to nie tak, że Cię nie lubię, ale coś w Tobie mnie irytuje, chyba przesadna pewność siebie. Teraz to w ogóle nie musisz słuchać moich rad, w końcu jestem uprzedzona 😋

@stworzonabyzyx, mnie jeszcze zadna terapeutka ani psychiatra nie przytuliła, a czasem 5 min. przytulania pomogłoby bardziej niż 5 min. rozmowy.

A koty lubią ryby 😎

Ja nie mam Facebooka trochę na przekór, poza tym nie czuje potrzeby. Jak o tym mówię to zawsze na mnie patrzą jak na stuknietą. Chyba jakbym zobaczyła ufo to mniej by się dziwili.

 

 

Edytowane przez Abigail_1Sm25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, SarkastyczneSerce napisał:

Hmm. A skutki uboczne? Wolę jednak zachować sprawność i trzeźwość umysłu ;) Leki to ostateczność

u mnie skutki uboczne były co najwyżej na początku brania leków, obecnie nie czuje żadnych dolegliwości o których mógłbym powiedzieć że to przez to "cholerstwo", dla mnie to wręcz wybawienie :D nie mając uczuć, strachu/lęku i sensu życia o wiele łatwiej sobie strzelić samobója :X  mogę ci tylko życzyć owocnych poszukiwań ;) 

15 godzin temu, Karalajna napisał:

Ja np. nie lubię, jak w sklepie ktoś brudnymi łapami grzebie w bułkach, gdy obok wiszą rękawiczki. Czy mam prawo za to skreślać faceta? Nie, bo to jakaś absurdalna błahostka

hmm, tak jak powiedział @SarkastyczneSerce, masz prawo skreślić za wszystko, bo to ty masz się czuć dobrze z kimś 🙂, a osoba która ma podstawowe braki w wychowaniu i higienie też by mnie na miejscu odrzucała 😜 

11 godzin temu, Karalajna napisał:

Ok, ale ktoś z naszego forum musi jednak sprawdzić empirycznie czy to prawda, że ryba po grecku ze Stokrotki to najlepszy środek przeczyszczający 🙂 Ja głosuję na @KotJaroslawa, bo On bierze tyle sertraliny, że mu nic już nie może zaszkodzić.

 

1 godzinę temu, Abigail_1Sm25 napisał:

A koty lubią ryby 😎

no dokładanie :D dawać no mi tu tą rybkę zapewne po terminie skoro daje takie efekty 🤓🐠😋

Edytowane przez KotJaroslawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, stworzonabyzyx napisał:

Fachowcy nie mogą fizycznie kontaktować się z pacjentem, bo to nieprofesjonalne. No, jeszcze co innego taki zachowawczy kontakt, jak klepnięcie w ramię (ale to też raczej tylko wtedy, jeśli pacjent jest tej samej płci) jakoś przejdzie, ale nic bardziej przylepnego.

Spałbym z połową pacjentek gdybym miał taką pracę, to nie dla mnie.

12 godzin temu, Wielki Selfini napisał:

Niedawno wyszedłem do ludzi, do takiej grupki spolecznej, ale mocno odstawałem, czułem jakieś takie napięcie wewnętrzne, wydawało mi się że wydzielam takie odstraszające sygnały może dlatego nikt mnie nie zagadywał mogłem się więcej uśmiechać 🤔 spróbuję znaleźć inną grupkę tym razem będę się więcej uśmiechał 🤗

Gratuluję postępów 🙂

2 godziny temu, Abigail_1Sm25 napisał:

@SarkastyczneSerce, to nie tak, że Cię nie lubię, ale coś w Tobie mnie irytuje, chyba przesadna pewność siebie. Teraz to w ogóle nie musisz słuchać moich rad, w końcu jestem uprzedzona 😋

Nigdy nie muszę słychać niczyich rad. Nikt nie musi, nawet niewolnicy ;) Pytanie też czy tylko moja pewność siebie czy ogólnie u ludzi ;)

Godzinę temu, KotJaroslawa napisał:

nie mając uczuć, strachu/lęku i sensu życia o wiele łatwiej sobie strzelić samobója :X

Coś w tym niestety jest. Ale mimo wszystko - piątek, piąteczek, piątunio - i już humor znakomity, trzy godziny symulowania pracy i do domu. Dziś sporo drobnych części motocykla zostało zagruntowanych. Widoczny postęp. Choć nawet w takim tempie jeszcze z pół roku do końca.

Godzinę temu, KotJaroslawa napisał:

hmm, tak jak powiedział @SarkastyczneSerce, masz prawo skreślić za wszystko, bo to ty masz się czuć dobrze z kimś 🙂, a osoba która ma podstawowe braki w wychowaniu i higienie też by mnie na miejscu odrzucała 😜<span>  

Wiesz jak mówić komplementy 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@SarkastyczneSerce, napisałam: "przesadna pewność siebie" 😏 taka drażni mnie też u innych.

Odnośnie rękawiczek foliowych przy pieczywie w sklepie: przez lata ich używałam, ale teraz podjęłam decyzję, żeby przestać. Dotykam wyłącznie pieczywa, które biorę, uważam na to. Zużywamy całe mnóstwo plastiku, a taka rękawiczka jest używana max. przez minutę, a rozkłada się setki lat. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Abigail_1Sm25 napisał:

napisałam: "przesadna pewność siebie" 😏 taka drażni mnie też u innych.

No to nie jest źle 😁

5 minut temu, Abigail_1Sm25 napisał:

taka rękawiczka jest używana max. przez minutę, a rozkłada się setki lat.

Dlaczego się tym martwisz? Chcesz zostawić świat lepszym dla potomnych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Abigail_1Sm25 Ludzie nie cierpią, może w trzecim świecie gdzie mieszkają w slamsach na wysypiskach. To mnie nie boli bo tego nie widzę na codzień. Ale jak widzę zdjęcia np pelikana z głową w torebce foliowej albo żółwie morskie zaplątane w sieci to budzi to we mnie ogromną pogardę do ludzi. I myśli w stylu takich, że Thanos miał jednak dużo racji z tym ludobójstwem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.11.2018 o 16:21, stworzonabyzyx napisał:

Przytulam wirtualnie.

To jest coś, czego najbardziej się teraz boję.

Może kogoś do 'przebywania' łatwo znaleźć, ale w dorosłym życiu jest już raczej ciężko znaleźć kogoś, kto po prostu jest ok. Już nie piszę o żadnym wsparciu, akceptacji. Najmocniejszą walutą współczesnego świata jest czas.

Można zrobić gwiazdkę i napisać, że na forum. :P

Ja sobie nie wyobrażam teraz interakcji z przypadkowymi ludźmi i rozmowy z nimi o czymkolwiek. Kiedyś? Bez problemu.

Dziękuję 😘 A czemu sobe nie wyobrażasz, przez nadmiar spraw i problemów?

W dniu 15.11.2018 o 15:22, Karalajna napisał:

Może my damy trochę wsparcia:-)

Pewnie nie wiem co mówię, ale ja bym chciała nie mieć emocji. Byłabym świetna w swojej pracy, osiągałabym same sukcesy, byłabym po prostu idealna......

Chętnie bym przyjęła :) Ale z tym jest problem, bo nie potrafię utrzymywać takich relacji gdzie otaczają mnie wspierający, normalni ludzie, nawet online. Taka moja naleciałość z bycia DDA. Z jedną osobą, w związku, jeszcze bym dała radę ale mało kto chce wiązać się z DDA, do tego grubo zaburzonym psychicznie :( Więc tylko sobie pojęczę tu czasem. 

Co robisz jeśli można wiedzieć i co Ci przeszkadza w tej pracy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, carlosbueno napisał:

3/4 Polaków nie wie co to DDA także to nie problem. 😊

Myślę, że nawet więcej ;) ale potrzeby i charakter mam niefajny przez tą naleciałość + resztę zaburzeń. Chyba na żywo taki ze mnie maruda jak nie raz z Ciebie na forum :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, arahja7 napisał:

Co robisz jeśli można wiedzieć i co Ci przeszkadza w tej pracy?

Nic mi w pracy nie przeszkadza, po prostu byłabym w niej lepsza bez emocji :-)

Praca jak praca, nic szczególnego. Może @SarkastyczneSercezgadnie czym się zajmuję na co dzień, sprawdzimy tę jego wybitną inteligencję :classic_rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Karalajna napisał:

Nic mi w pracy nie przeszkadza, po prostu byłabym w niej lepsza bez emocji 🙂

Praca jak praca, nic szczególnego. Może @SarkastyczneSercezgadnie czym się zajmuję na co dzień, sprawdzimy tę jego wybitną inteligencję :classic_rolleyes:

Musiałbym poczytać Twoje posty. Przypomnij mi jutro ;) Ale to brzmi jak wyzwanie! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, SarkastyczneSerce napisał:

Musiałbym poczytać Twoje posty. Przypomnij mi jutro ;) Ale to brzmi jak wyzwanie! ;)

W moich postach nie ma nic o moim zawodzie, tak więc to strata czasu. No cóż, powodzenia, ale raczej nie zgadniesz........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Karalajna napisał:

W moich postach nie ma nic o moim zawodzie, tak więc to strata czasu. No cóż, powodzenia, ale raczej nie zgadniesz........

Zapewne nie ale są wskazówki. Zawsze są. Mojego zawodu też byś nie zgadła, zakładając, że sam nie mam dobrego tłumaczenia na polski ;) Wasze najeżdżanie na mnie jest dobre, pobudza moją ciekawość dlaczego. To krok do przodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×