Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

Wpadlam w dysonans poznawczy, uslyszawszy dzis "Pani sprawia wrazenie niesamowicie silnej i niezaleznej kobiety". Czy naprawde niezaleznosc musi rownac sie pozerajacej po okruszku samotnosci?

 

o mnie ktoś kiedyś powiedział "najsilniejszy psychicznie skurwiel jakiego znam". Do dzisiaj zastanawiam się skąd taki wniosek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wpadlam w dysonans poznawczy, uslyszawszy dzis "Pani sprawia wrazenie niesamowicie silnej i niezaleznej kobiety". Czy naprawde niezaleznosc musi rownac sie pozerajacej po okruszku samotnosci?

 

o mnie ktoś kiedyś powiedział "najsilniejszy psychicznie skurwiel jakiego znam". Do dzisiaj zastanawiam się skąd taki wniosek.

 

Teoretycznie logicznie jst to uzasadnione, ale w logice alternatywa jest prawdzwa, nawet jesli tylko jedno stwiedzenie jest prawdziwe - z formuly "zyc lub nie zyc", spelniam jedno, a czuje sie, jakbym nie zyla. Sila silą, ale kure*two nadal sie szerzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy stadnym gatunkiem, niestety. Jak ja bym chciała być samotnikiem... ale nie, po co ułatwiać sobie życie, dużo ciekawiej miec pod górkę D: A tak bym sobie siedziała szczęśliwa z książka gdzieś w kącie, szczęśliwa i nieświadoma :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samotność, to dla człowieka stan nienaturalny. Ja akurat jestem samotnikiem, i nienawidzę tego stanu, nienawidzę samotności, nie z wyboru, a z przymusu...chociaż teraz sam na swój sposób sobie ją sprawiam...to skomplikowane.

Chyba po prostu nigdy nie miałem w życiu okazji nauczyć się normalnego życia towarzyskiego, więc teraz chodź marzę o byciu duszą towarzystwa, to zwyczajnie unikam jakiegokolwiek towarzystwa w ogóle jak się tylko da, ten lęk przed innymi ludźmi.. :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy stadnym gatunkiem, niestety. Jak ja bym chciała być samotnikiem... ale nie, po co ułatwiać sobie życie, dużo ciekawiej miec pod górkę D: A tak bym sobie siedziała szczęśliwa z książka gdzieś w kącie, szczęśliwa i nieświadoma :smile:

Jako samotnik (w świecie realsów) powiem że to troche inaczej, wygląda nawet izolatorzy czasem potrzebują innych człeków,tyle że nie aż tak bardzo D: nie całkowicie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam i to i to: i spektrum autyzmu i bierno-agresywne zaburzenie osobowości. Uwielbiam być w grupie, uwielbiam przygodę :)

Akurat osobowość bierno-agresywna raczej nie powoduje braku potrzeby kontaktu z innymi. Przy spektrum autyzmu brak potrzeby kontaktu z innymi może występować, ale nie musi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×