Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

Czy to Nerwica?

 

Witam mam 16 lat, chodzę na sport sztuk walki.

Teraz tak w życiu nic takiego nie przeszedłem strasznego... Czasami jak to w każdym życiu bywa coś, ale nie takie coś, żeby to se wypominać.

 

Mam jakieś lęki od 2-3 dni, nie mogę spać w swoim łóżku, bo boję się, że się uduszę podczas snu i serce mi stanie.

 

Około 3 tygodnie temu miałem nie miłą sytuację po wyjaraniu trawki, gdyż się przestraszyłem, bo myślałem, że nie oddycham i serce zaczeło mnie kłuć, przyśpieszone bicie, nie spałem cała noc. Po 2 dniach mi to mineło.

 

I po 3 tygodniach, poszedłem spać i naglę miałem uczucie, że nie oddycham zerwałem się z łożka serce walilo mi jak oszalałe. Pojechalem do szpitala, zrobili mi EKG nic nie wykryli.

 

Dodam, że w tym dniu odsnieżałem podwórko. trochę się przemoczyłem i napracowałem.

 

Czy to możliwe, że to po prostu ze zmęczenia?, lub niedoboru magnezu?.

Miałem tylko 1 taki napad podczas snu, jak na razie leże w łóżku i się pocę w miarę i serce mnie trochę kuje.

 

Na razie śpię w innym łóżku, przy telewizorze i tak w miarę lepiej zasypiam nie mam takich lękow i żadnych napaści.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wujekEgonDaCiKlapsa -ja mam straszne duszności niestety,jest to najbardziej dokuczliwe.Ostatnio nie daje sobie z tym rade,nie mogę spac a jak już usne to budze sie bardzo wcześnie i wtedy to juz masakra :(

za 5dni wizyta u pulmonologa-mam nadzieje że coś mi pomoże bo ja już nie daje rady...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałam dziś ostrych palpitacji serca na tle nerwowym, bo byłam na lodowisku - po pierwsze full ludzi, po drugie moja kochana agorafobia, po trzecie strach przed upadkiem... Nigdy nie czułam się bardziej wyobcowana. Tutaj tylu ludzi cieszących się życiem, a ja bałam się wejść na lód i błagałam żeby to wszystko minęło :why: dlaczego mnie to spotyka :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masakra jak ja nie wiem czy ja wytrzymam te 5 minut na tej tomografi i to jeszcze nie ruchomo... dzisiaj bylo lepiej choc jak sie obudzilam rano to przez kilka sekund widzialam podwojnie i krecilo mi sie w glowie, poza tym wszystko w porzadku no i teraz troche tak jakby troszke nie moge zlapac rownowagi i kreci mi sie w glowie tak jakbym miala troszke rozmyty obraz.. ptrzeciez jak wyjdzie zly wynik z tomografi to ja sie chyba zabije... 14 marca mam neurologa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy to Nerwica?

 

Witam mam 16 lat, chodzę na sport sztuk walki.

Teraz tak w życiu nic takiego nie przeszedłem strasznego... Czasami jak to w każdym życiu bywa coś, ale nie takie coś, żeby to se wypominać.

 

Mam jakieś lęki od 2-3 dni, nie mogę spać w swoim łóżku, bo boję się, że się uduszę podczas snu i serce mi stanie.

 

Około 3 tygodnie temu miałem nie miłą sytuację po wyjaraniu trawki, gdyż się przestraszyłem, bo myślałem, że nie oddycham i serce zaczeło mnie kłuć, przyśpieszone bicie, nie spałem cała noc. Po 2 dniach mi to mineło.

 

I po 3 tygodniach, poszedłem spać i naglę miałem uczucie, że nie oddycham zerwałem się z łożka serce walilo mi jak oszalałe. Pojechalem do szpitala, zrobili mi EKG nic nie wykryli.

 

Dodam, że w tym dniu odsnieżałem podwórko. trochę się przemoczyłem i napracowałem.

 

Czy to możliwe, że to po prostu ze zmęczenia?, lub niedoboru magnezu?.

Miałem tylko 1 taki napad podczas snu, jak na razie leże w łóżku i się pocę w miarę i serce mnie trochę kuje.

 

Na razie śpię w innym łóżku, przy telewizorze i tak w miarę lepiej zasypiam nie mam takich lękow i żadnych napaści.

 

Możesz mieć tzw. ataki paniki w związku z nieświadomym lękiem

Jeśli sytuacja będzie się powtarzać , może dobrze byłoby skonsultować te Twoje stany z lekarzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam miewam regularnie duszności. Kiedy jestem np. zajęty rozmową z jakimś kumplem czy też wciągnę się z film to jakimś dziwnym trafem przechodzą. Duszności to typowe objawy nerwicy, tak jak kołatanie, bóle czy mrowienie kończyn. Jeśli badania nie wykryły nic, to starałbym się tym nie zawracać sobie głowy. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie jest to łatwe. Sam za każdym razem gdy dopadają mnie duszności sieję panikę wokół.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja duszności mam od kąd pamiętam :( i sa najbardziej jak narazie dokuczajacym objawem(jest wiele innych)czasem małe że prawie mogę o nich zapomniec albo tak nasilone że męcze się tygodniami :why: (tak jest właśnie od grudnia)

męczyłam lekarza ale rozlozyl ręce,i dal skierowanie do pulmonologa z wpisem "poczatki astmy" i dał inhalator Berotec ale nie używam go bo jak go wziełam to wcale mi nie pomógł,zreszta ja sie boje nowych leków taka moja uroda tym bardziej jak nie mam jeszcze stwierdzonej choroby....no i dalej sie tak męcze za kilka dni wizyta,boje się eh z jednej strony że coś wyjdzie,z drugiej że nie wyjdzie i dalej i tak będe sie z tym męczyć-sama nie wiem co ja chce aaaa przepraszam wiem-po prostu chce wreszcie mieć normalny ODDECH

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz mieć tzw. ataki paniki w związku z nieświadomym lękiem

Jeśli sytuacja będzie się powtarzać , może dobrze byłoby skonsultować te Twoje stany z lekarzem.

 

A czy to minie?, już nie mam kołatania serca, ale czuję w środku w sobie lekki niepokój, staram się nim zbytnio nie przejmować i jest lepiej.

Tylko, że jeszcze trochę taki na szoku jestem, czasami nie wiem co się dzieje jakby mi się w głowie kręciło. Może temperature mam do tego, bo mówię, że odśnieżałem ostatnio i przyszedłem cały mokry, a wczoraj po zmierzeniu temperatury mialem 37,2 stopnie, albo osłabiony.

Bo ogólnie nie chcę mi się nic robić :D. Troszeczkę mnie po lewej stronie boli jeszcze, ciutke.

 

Objawów nerwicy chyba nie mam co?, może to coś w sródku sam nie wiem, nie przyjemne uczucie. Leże w domu od środy jak na razie, do szkoły nie poszedłem po tym ataku.

 

Co powiecie o tym?, z góry dzięki...

 

P.S Aha lekarz mi przepisał magnez 3 tabletki dziennie i chyba jakieś tabletki na uspokojenie hydroxyzinum VP 1, biorę jedną na noc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Thazek, mam całkiem podobnie z tym, że mnie co jakiś czas męczą duszności. Właściwie tego mini lęku, mini niepokoju nie da się zminimalizować. Przynajmniej mi się tak wydaje.

 

-- 25 lut 2012, 12:53 --

 

Właściwie to nie zminimalizować tylko zredukować w pełni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja duszności miałam jak paliłam papierosy.. w sumie to paliłam około 6 lat najwięcej w szkole, wiadomo co przerwa ze znajomymi na papieroska, ale właśnie od kat zaczełam zle sie czuc zucilam palenie, wiadomo jak wypilam co to mialam chec zapalic ale trzymalam sie mocno zeby tego nie zrobic... no i tak już nie pale troche czasu w tym 2 razy sięgnełam po papierosa ale wzielam tylko kilka machów i wywalilam :) co z tego jak żuciłam to g*wno jak jeszcze gorzej sie czuje:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@gwiazdka0911 ja właśnie też paliłem papierosy i we wtorek jak miałem dziwny napad duszność itp jak pisałem wcześniej po tym rzuciłem też papierosy.

Bo myślalem, że to przez nie, jak na razie nie palę.

 

Aha a lęk się coś powiększył mam go już od 4 dni i po lewej stronie nie wiem czy to serce, co chwile mi się napina, tak obok przepony po lewej <<<.

Jak się kładę, albo oddycham to czasami kuje. Mam jakieś obawy, nudności, nie mogę się na niczym skupić dłużej,nie mogę jeść coś, może depresja?

Sam już nie wiem co mi jest... Mam nadzieję, że to minie....

 

Miałem 1 napad i po 1 takim napadzie taka herezja się wyprawia w moim ciele wtf!?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Xaneri od tego wtorku nie palisz?? ja podejzewam ze gdybym sie nie zaczela tak zle czuc to bym dalej palila... a teraz tak sobie wmawiam ze mam pewnie raka czegos w brzuchu bo wysadza mnie bo jedzeniu i czasami boli albo bo prawej stronie brzucha z promieniowaniem do lewej albo odwrotnie... zreszta nie wiem czy macie tak ze jak dotkniecie sie w pempek to jest tak jakby gulajka po prawej stronie bo ja wlasnie taka mam, no i te cholerne zawroty glowy, kłucia uciski..mam juz tego dosyc..:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up gwiazdka

 

No mi przeszło, akurat wczoraj już mi nic nie jest i się ciesze znów z życia :D

Tylko, że mnie coś boli obok pępka po prawej >>>>

Jeżeli masz to samo co ja, to spróbuj o tym nie myśleć o tych uciskach. Wyjdź do ludzi, ja wczoraj byłem u swojego brata trochę się rozkręciłem wypiłem napój energetyzujący i wieczorem mi wszystko przeszło. Nie mam żadnych lęków nic tylko lekki ból.

Spróbuj nie myśleć o tym i zasypiać przed telewizorem jak nie możesz, radzę ci brać dużo magnezu i zjeść jakieś owoce np banany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem że właśnie dużo osób boli po prawej stronie pępka, ja też mam bóle brzucha po prawej stronie pępka, dziwne czasami uczucie balona na wątrobie, do tego bóle w prawym podżebrzu i nagle z prawego podżebrza do lewego a potem np do prawego podbrzusza i lewego. Nie wiem czy to po prostu nie stres który wpływa na skurcze mięśni gładkich jelit. Co dziwne jak śpie nigdy takiego bólu nie odczuwam, badania wychodzą w porządku, stolce się nie różnia i wypróżnienia też. :x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×