Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

VasqueS, no owszem. Boje sie, bo jutro musze isc 2x na uczelnie. 8 - 9:30 i 11:20 - 12:50. Na obu zajeciach kolokwia. Ale juz pal licho te kolokwia, przeraza mnie ilosc czasu jaki bede musiala tam spedzic. W czwartek mam terapie, a w piatek znow kolo. Wiec 3 dni istnej mordegi... A 6 kwietnia dentysta i zdecydowalam sie wyrwac zeba, czego tez sie boje, bo samego dentysty boje sie wrecz panicznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fable, ja 8 na dole... Ponoc ta moja dentystka jest doskonala. Zero bolu przy wyrywaniu i zero po wyrywaniu. Ale nie umiem sie nie bac denta.

VasqueS, tak, dobrze. Sama tez tak to sobie interpretuje. Ale poki sie nie zaliczy tego terenu to sie pietra - nerwicowy standard.

 

Jesc mi sie chce, ale w lozku tak wygodnie i cieplutko, ze nie chce mi sie tylko ruszac...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tak macie lepiej ode mnie z zębami. Ja idę w tym tygodniu na rentgena i umówić się na wyrwanie... dwóch korzeni 6 i 7 na dole, a potem muszą mi zęby spiłować i ściąć aby założyć mosty. Także wolałabym już iść wyrwać jedną ósemkę... :cry:

 

Dentysty się nie boję ale boję się że dostanę ataku na fotelu i nie będę mogła uciec- już raz tak było. Koszmar.

 

Ja już się zaczynam chrztem stresować. A jeszcze dwa tygodnie. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, xanax przed uśiąściem na fotel dentystyczny i będzie po problemie.

 

 

Daj panie Boże, bo inaczej będzie kiepściutko :roll: Brrr... Ale cóż, mus to mus. Wolę to niż zapadnięty policzek za pare lat, albo infekcję krwi od bakterii z korzeni które trzeba usunąć.

 

Dzięki za wsparcie, przyda się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie bo pewnie będzie 3 albo 4. tak wiem że to dobra ocena ale ja od siebie za dużo wymagam taka już jestem

 

[Dodane po edycji:]

 

muszę sama sobie terapię przeprowadzić żeby przestać się tym tak przejmować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie jestem taka że chce wszystko idealnie , wszystkiego idealnie się nauczyć bo inaczej mam takie dziwne męczące uczucie, teraz też tak jest. najgorzej jak wiem że umiałam albo dobrze się przygotowałam ..nie wiem czuję się wtedy taka beznadziejna że jestem głupia, nic nie potrafię i zawodzę, jestem zła na sama siebie, chce mieć poczucie że jestem dobra..eh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam na rowerze. Padam na pysk :P Szkoda tylko że w okolicy nie ma za bardzo gdzie jezdzic :?

 

Trzeba się wziąć się za sprzątanie bo samo się nie zrobi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem po wizycie u psychoterapeuty. Miałem delikatny kryzys aby jednak sięgnąć po jakieś leki ale pan doktor wybił mi to z głowy ;) Dzisiaj jeszcze muszę zrobić obiad...iść na siłownię i do pracy....W sumie to dzień dopiera mi się zaczyna ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam na rowerze. Padam na pysk :P Szkoda tylko że w okolicy nie ma za bardzo gdzie jezdzic :?

 

Trzeba się wziąć się za sprzątanie bo samo się nie zrobi...

 

ja w tym tygodniu mam odebrać rower, kupuję go już 3-cią wiosnę, więc ktoś się nade mną zlitował i mi ten rower postanowił sprezentować - już się nie mogę doczekać :mrgreen:

 

a co do sprzątania to w weekend dostałam jakiegoś poweru i sprzątałam jakbym miała motorek w d***e - trzeba było dać znać, z rozpędu bym może i do Ciebie przyjechała - chyba minęłam się z powołaniem :mrgreen:

 

acha - mój dzisiejszy dzień? pierwsza połowa - zajebista, zrobiłam prezentacje, która pojawi się w telewizji :mrgreen: a potem już tylko gorzej, mega stresy w pracy i lękowe klimaty. muszę już wyjść z roboty ale nie mam siły. ano i jędzowata strasznie jestem. wszystkich opier****

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba- właśnie chciałam napisać że mogłaś do mnie zawinąć i posprzątać :P Ja bardzo nie lubię tego robić ale niestety czasem muszę ;) .

Ale cóż, jak ja to sobie tłumaczę - porządek jest dla głupich, inteligentny człowiek potrafi zapanować nad chaosem :mrgreen::P

 

A rower uwielbiam i jeżdżę od dziecka, niestety w mojej okolicy nie ma gdzie jeżdzić, więc pokręcę się między blokami 20 minut i tyle :? W sumie mam staw- jeziorko blisko domu, ale niezbyt bezpiecznie tam jest więc samej się tam nie zapuszczam.

 

Nie cierpię miasta, fuj.

 

p.s. W jakiej telewizji ta prezentacja będzie? Podaj jakieś szczegóły :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy.

Powiem szczerze że to forum mnie już dzisiaj wkurzyło. Nie chcę dalej uczestniczyć w tym co się tu dzieje. Nikt mnie też nie zastraszy regulaminem, bo regulamin mam we własnej głowie.

Życzę wam owocnej walki z nerwicą oraz przede wszystkim umiejętności rodzielenia tego co ważne od tego co nie ważne w życiu, umiejętności znalezienia tego co najważniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×