[SZCZECIN]

[szczesliwy_chomik]

Wiem, ze taki temat już był , ale i tak zapytam jeszcze raz. Czy znacie moi mili jakaś bezpłatną placówkę , w której spotkam psychiatrę z POWOŁANIEM ? Żołnierska odpada, nie chce mi się obskakiwać wszystkich lekarzy z tego ośrodka, bo się znają i to już samo w sobie jest niekomfortowe Będę bardzo wdzięczna.

[Gość]

Przyłączam się do pytania.

[Gość]

Może to wam dopomoże zanim ktoś tu odpowie http://www.znanylekarz.pl/ranking-lekarzy/zachodniopomorskie/psychiatra

[Gość]

O, dzięki Polakita, fajna strona. Widzę że dużo ludzi mojego eks doktora chwali, chyba do niego wrócę...

[szczesliwy_chomik]

Ale to musi być koniecznie bezpłatny lekarz Bo ja biedna jak mysz kościelna i na takie luksusy jak 100 zł za rozmowę to niestety mnie nie stać

[szczesliwy_chomik]

Pani Kramarz z Żolnierskiej jest bardzo w porzadku

[BirdyNamNam]

ema

 

przeprowadzam sie do szczecina lada dzien (spore doswiadczenie z psychiatrami). szukam jakiegos psychiatry - tylko NFZ, akurat na benzo mi nie zalezy bo to szajs straszny, natomiast chcialbym zeby byla to osoba ktora nie boi sie DUZYCH dawek lekow oraz wprowadza kombinacje, np 2 leki na raz... znajdzie sie ktos taki? prosilbym o jakies nazwiska

 

elo rap

[Alienated]

Jest może ktoś zorientowany jaki psychiatra przyjmuje w przychodni kolejowej przy ulicy 3-go maja? Chodzi mi przede wszystkim czy jest to kobieta czy mężczyzna i jaki przedział wiekowy reprezentuje?

[Jednakowoż]

Witajcie. Jako że nie mam w ogóle zielonego pojęcia jak się zorientować w tym temacie, pytam tutaj, być może ktoś będzie coś wiedział. Otóż - czy jest w zachodniopomorskiem lub ogólnie w tej części Polski jakiś godny polecenie szpital psychiatryczny, jeśli chodzi o borderline, zaburzenia osobowości itd? Mam teraz czteromiesięczne wakacje maturzysty i chociaż martwi mnie bardzo taka perspektywa, być może byłaby to dla mnie jakaś droga wyjścia (oczywiście zapytam o zdanie lekarza).

 

Naczytałem się trochę złych opinii o szpitalach, ale widziałem także bardzo pozytywne, dlatego chciałbym się tutaj rozeznać, gdzie mogą mnie uratować, a gdzie zniszczyć.

 

I w ogóle jak stwierdzić, czy naprawdę potrzebuję szpitala? Mam borderline i czasem mam problem z oceną tego, jak ja w zasadzie się czuję. Oczywiście, boję się takiej opcji, ale być może mogłoby mi to pomóc.

 

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

Edytowane 31 Maja 2010 przez Gość

[Karolinka]

Hej! Czy jest mozliwa psychoterapia na NFZ w szczecinie???? Czy mozecie cos polecic???? chodzi mi o spotkania raz w tygodniu, tylko to wchodzi w gre poniewaz nie mieszkam w sznie na codzien. Blagam pomozcie!!!!!!!!!!!!!

[Alienated]

Hej! Czy jest mozliwa psychoterapia na NFZ w szczecinie???? Czy mozecie cos polecic???? chodzi mi o spotkania raz w tygodniu, tylko to wchodzi w gre poniewaz nie mieszkam w sznie na codzien. Blagam pomozcie!!!!!!!!!!!!!

Prawdę powiedziawszy, nie jestem do końca zorientowany Owszem, pewne możliwości uczestnictwa w terapii refundowanej przez NFZ istnieją, tyle tylko że nie każdemu mogą one odpowiadać ze względu na godziny urzędowania specjalistów. Jedną z dostępnych opcji jest centrum psychiatryczne przy ulicy Żołnierskiej, ale z tego co mi wiadomo pacjenci przyjmowani są tam jedynie do godziny 14:00. Ktoś wspominał mi także o przychodni na Staromłyńskiej, jednak żadnych konkretnych szczegółów nie posiadam... Cholera, z jednej strony czuję, że sam powinienem się rozejrzeć za podobną formą wsparcia, z drugiej ciągle brakuje czasu i tak człowiek odkłada tylko w nieskończoność wszelkie próby wcielenia w życie tego pomysłu. Może to też po części utrata wiary w bezinteresowną w zasadzie w tym przypadku i szczerą chęć niesienia pomocy innym...

[Karolinka]

Hej, bardzo dziekuje za odpowiedz. Na Zolnierska mialam isc na te trzymiesieczna dzienna terapie, nie jest to dla mnie jednak mozliwe z powodu braku czasu. Raz w tygodniu moglabym isc, nawet jesli przyjmuja tylko do 14, ale czy oni prowadza tam naprawde taka psychoterapie ktora mozna odbyc raz w tygodniu??? czy jest to tylko normalne spotkanie z lekarzem?????

[Gość]

Na Żołnierskiej prowadzą normalną psychoterapię. Trzeba iść w czwartek o świcie do rejestracji i potem do psychiatry bodajże- on kieruje na terapię. Zadzwoń tam na Żołnierską i zapytaj czy możliwe są spotkania raz w tygodniu. Ja też ta chcę iść, ale za jakiś czas...

[Karolinka]

Dzonilam dzisiaj, ale pani w rejestracji jakos niezbyt chetna byla mi pomoc, na pytanie czy w ogole jest mozliwa terapia raz w tygodniu odpowiedziala tylko zebym sie zarejestrowala do lekarza, a czy to jest mozliwe tylko w czwartki?

[Alienated]

Hej, bardzo dziekuje za odpowiedz. Na Zolnierska mialam isc na te trzymiesieczna dzienna terapie, nie jest to dla mnie jednak mozliwe z powodu braku czasu. Raz w tygodniu moglabym isc, nawet jesli przyjmuja tylko do 14, ale czy oni prowadza tam naprawde taka psychoterapie ktora mozna odbyc raz w tygodniu??? czy jest to tylko normalne spotkanie z lekarzem?????

Wiesz, nie chciałbym Cię już na wstępie zniechęcać, ale będąc realistą nie oczekiwałbym zbyt wiele od lekarza pracującego za stałą pensję, przed gabinetem którego oczekuje jeszcze oprócz Ciebie przynajmniej kilka innych osób. Najnormalniejszym podejściem w tego typu sytuacji jest po prostu zrobić swoje i iść w końcu do domu. Choć nie powiem, zdarzało mi się w przeszłości trafiać na specjalistów z placówek państwowych traktujących swoich pacjentów bardzo poważnie Nie byli to jednak niestety psychiatrzy Życzę powodzenia i daj znać jak Ci poszło! Chętnie dowiem się czegoś na temat poziomu świadczonej tam pomocy i być może na podstawie tych informacji sam się w końcu przełamię

 

[Dodane po edycji:]

 

Na Żołnierskiej prowadzą normalną psychoterapię. Trzeba iść w czwartek o świcie do rejestracji i potem do psychiatry bodajże- on kieruje na terapię.

Z tego co sobie przypominam właśnie we czwartek rozmawiałem z dr Kacperczykiem w sprawie przyjęcia na oddział dzienny leczenia nerwic, którego to jest ordynatorem. Wydaje mi się, że jeżeli chodzi o spotkania indywidualne, rozmawiasz z którymś z lekarzy przyjmujących na pierwszym piętrze... Być może istnieje też możliwość pojawienia się w rejestracji już ze skierowaniem od swojego psychiatry jak miało to miejsce w moim przypadku...

Ja też ta chcę iść, ale za jakiś czas...

To może spotkamy się wszyscy pewnego dnia w kolejce do gabinetu

[Gość]

No już jeden nasz forumowy kolega z Goleniowa chce ze mną iść na terapię, więc możemy iść wszyscy razem Z tego co my wiemy to tam trzeba iść w czwartek o świcie, zarejestrować się i na terapię kieruje ich psychiatra. Tylko w czwartki są zapisy- tak ja wiem, może się mylę. Ponoć mają dobrych specjalistów, z tego co wiem z opowieści od ludzi i od mojego psychiatry. Żołnierska ma dobrą opinię, a to i tak jedyne miejsce w SZ-n gdzie są terapie. Co do lekarzy- dobrego lekarza można spotkać i prywatnie i na NFZ. Ja na terapię pójdę na NFZ, nie po to płacę na ubezpieczenie aby to zmarnować. A propo- u kogo Wy się leczycie?

[Alienated]

Co do lekarzy- dobrego lekarza można spotkać i prywatnie i na NFZ. Ja na terapię pójdę na NFZ, nie po to płacę na ubezpieczenie aby to zmarnować. A propo- u kogo Wy się leczycie?

Ja leczę się aktualnie u dr Jędrzejczaka w WOMP-ie, choć "leczę się" to może trochę zbyt dużo powiedziane. W zasadzie wszystko ogranicza się do regularnego odbierania recept na leki, które najchętniej w ogóle bym odstawił, ale nie jestem pewien czy funkcjonowanie bez nich wchodzi tutaj w grę Póki co zredukowałem dawkę do niezbędnego minimum nie konsultując tego nawet ze swoim lekarzem, dzięki czemu rzadziej zmuszony jestem odwiedzać jego gabinet Nie brzmi to może zbyt optymistycznie, wyobraźcie sobie jednak, że był to jedyny specjalista, na pięć podejść ( ), który sprawiał wrażenie mającego jako takie pojęcie odnośnie problemu, z jakim się do niego zgłosiłem Fakt, że po wielu konsultacjach z trafnie w końcu zdiagnozowaną nerwicą musiałem chodzić od jednego psychiatry do drugiego dopóki któryś z nich nie raczył w końcu łaskawie przyjąć tego do wiadomości może i POWINIEN napawać "lekkim" niepokojem...

[arturaw1]

Polecam poradnię na żołnierskiej. Byłem tam podczas studiów. Po lektórze psychologii. Nie wiem czy to był psikus pożyczającego mi książkę czy sam do tego doszedłem ale tam byłem. Trochę polepszyło mi to studia, wiadomo. Teraz szukam kogoś do pogadania na adres pw. Jeśli ktoś szuka poradni, to ta na żołnierskiej jest skuteczna w swoim zakresie. Jednak czy nie lepiej blisko uczelni, na Broniewskiego. Kto mi może pomóc?

[eovo]

Tak z ciekawości na mącznej jest też przychodnia gdzie można normalnie się na wizyte zapisać.

[slodziutka]

Hej

Witam wszystkich, jestem tu nowa - bardzo podoba mi sie forum

dlatego tez pozdrawiam wszystkich i ciesze sie ze moge tu byc i sobie pomoc

!! Myślałam ze stan w ktorym sie znajduje (ostra nerwica i fobia wieelka fobia społeczna

to kwestia tego ze zmienił się mój charakter z wiekiem, ale jednak dzieki forum widze ze to choroba

i musze z tego wyjsc

 

Mam nerwice lekowa, boje się ludzi, rzadko wychodzę z domu, jestem beznadziejna

moje życie jest teraz do dupy, nie robię nic, nie widzę sensu

wszystko leci mi z rak, własnie jedna mam w gipsie

jestem chodząca bomba zegarowa szybko wybucham i dużo plączę, drę się i

nie umiem być sobą, nie lubię siebie, brak mi sympatii, robię sie okrutnie nie mila

i kazde wyjscie z domu to tragedia wręcz. Jestem agresorem

 

Bardzo chciałabym porozmawiać z osobami ktore tez to maja i zaczac terapie

m.in. grupowa ale nie wiem czy dam rade sie otworzyć. Przeraza mnie jak wszyscy sie na mnie skupiają, patrzą i słuchają. Chce spróbować własnych sił, odprężyć się.

Jeśli jest ktoś ze SZCZECINA (ponieważ nie dojadę nigdzie indziej) kto mógłby polecić taka terapie

bądź wie coś na ten temat jak to wygląda to proszę piszcie

 

[Dodane po edycji:]

 

moze macie jakies sposoby na odzyskanie pewnosci siebie??

bo umre

[Alienated]

Cześć! Zapraszam na wątek dotyczący naszego miasta, gdzie bez problemu znajdziesz kilka potrzebnych Ci informacji odnośnie terapii w różnych jej formach. Gdybyś miała jakieś pytania, pisz śmiało na pw. a chętnie udzielę bardziej szczegółowych wyjaśnień w tej kwestii Osobiście miałem okazję przebywać na oddziale dziennym w Centrum Psychiatrycznym na Żołnierskiej (terapia grupowa), i głównie na ten temat mogę się wypowiadać. Jeśli cię to w jakimś stopniu interesuje, daj znać...

[Zoltan]

Cześć! Pisz na GG: 4432003. Chętnie porozmawiam ; )

[slodziutka]

Cześć! Zapraszam na wątek dotyczący naszego miasta, gdzie bez problemu znajdziesz kilka potrzebnych Ci informacji odnośnie terapii w różnych jej formach. Gdybyś miała jakieś pytania, pisz śmiało na pw. a chętnie udzielę bardziej szczegółowych wyjaśnień w tej kwestii Osobiście miałem okazję przebywać na oddziale dziennym w Centrum Psychiatrycznym na Żołnierskiej (terapia grupowa), i głównie na ten temat mogę się wypowiadać. Jeśli cię to w jakimś stopniu interesuje, daj znać...

 

Heh wlasnie zagladnelam na forum miasta super dzieki :)

[Gość]

Na Mącznej nie prowadzą terapii, tylko na Żołnierskiej.

[tracący sens życia]

a ja właśnie jestem na oddziale dziennym w Centrum Psychiatrycznym na Żołnierskiej i sam nie wiem po co to wszystko ale zobacze co dalej będzie