Skocz do zawartości
Nerwica.com

Książki, książki..i książeczki.


meskalina

Rekomendowane odpowiedzi

Poluję na Ed i Larraine Warrenowie "Nawiedzenia. Historie prawdziwe" oraz Anna Matwiejewa "Przełęcz Diatłowa". Tylko czekam, aż otworzą bibliotekę.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz czytam "Przy stole z Hitlerem" 

 

Opis :

"Międzynarodowy bestseller oparty na prawdziwej historii z czasów II wojny światowej.
Rodzice dwudziestosześcioletniej Rosy Sauer odeszli, a jej mąż Gregor walczy na wojnie. Zubożała i samotna podejmuje decyzję opuszczenia rozdartego wojną Berlina, by zamieszkać z teściami na wsi. Wydaje jej się, że znajdzie tam schronienie. Pewnego ranka do drzwi pukają esesmani, aby oznajmić jej, że została powołana do bycia testerką Hitlera: trzy razy dziennie ona i dziewięć innych kobiet udają się do tajnej siedziby Hitlera w Wilczym Szańcu, aby próbować jego potraw, zanim on to zrobi.
Zmuszone do jedzenia tego, co mogłoby je zabić, degustatorki zaczynają dzielić się na dwie grupy: fanatyczki lojalne Hitlerowi oraz kobiety takie jak Rosa, upierające się, że nie są nazistkami, pomimo że każdego dnia ryzykują własne życie dla Hitlera. W pewnym momencie wszyscy zaczynają się zastanawiać, czy stoją po złej stronie historii.
Przy stole z Hitlerem budzi prowokacyjne pytania o współudział w zbrodniach, poczucie winy i przetrwanie."

 

Później przyjdzie czas na "Algorytm Ady


Opis :

"W jaki sposób córka Lorda Byrona stworzyła podwaliny współczesnej informatyki.
Gdyby dwa wieki temu pomysł Ady Lovelace został uznany za genialne odkrycie, a nie szaleńczy wymysł kobiety, era komputerów mogłaby się rozpocząć już wtedy.
W XIX-wiecznej Anglii, w cieniu skandalu wokół kazirodczego związku lorda Byrona, rozwija się niebywały talent jego córki. W czasach, w których przywilej edukacji nie przysługuje kobietom, nikt się nie spodziewa, że odkrycie Ady może zmienić świat.
Napisany przez nią algorytm to nic innego jak pierwszy program komputerowy. Dlaczego nie zyskał wówczas zasłużonego rozgłosu? Czy przyjaźń Ady Lovelace i Charlesa Babbage’a, u boku którego rozwija swoje zainteresowania, zostanie wystawiona na próbę?
„Algorytm Ady” to inspirująca historia nieprzeciętnie inteligentnej i ambitnej kobiety, która musi się zmierzyć ze światem nauki zdominowanym przez mężczyzn."

 

Miłego dnia:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tej konkretnej chwili nic nie czytam, mam wypożyczone takie audiobooki:

 

1. https://www.goodreads.com/en/book/show/42983955-the-knowledge-gap

2. https://www.goodreads.com/book/show/36684257-aware?from_search=true&from_srp=true&qid=LfPqOdDsOr&rank=1

3. https://www.goodreads.com/book/show/27209108-the-drawing-lesson?ac=1&from_search=true&qid=cyivIUPhps&rank=2 (to akurat książeczka, prawie przeczytałam)

4. https://www.goodreads.com/book/show/6659434-the-artist-s-way-every-day?from_search=true&from_srp=true&qid=jO7FmofAKG&rank=2

 

Przesłucham? Pewnie nie, bo zainteresowało mnie już coś innego...

 

Edit: a, i jeszcze to, ale to za duża lektura, 50h słuchania, pewnie oddam bez zajrzenia nawet  https://www.goodreads.com/book/show/174722.Our_Oriental_Heritage

Edytowane przez moti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnią rzecz przeczytałam/przesłuchałam pod koniec stycznia/na początku lutego. 

Kurs audio:

https://www.goodreads.com/en/book/show/6983169-michel-thomas-method

https://www.goodreads.com/book/show/2059142.Michel_Thomas_Method

Dobrze mi się tego słuchało, polecam.

 

Fajny temat, uświadomiłam sobie, że od dawna (paru miesięcy) nic nowego za bardzo nie przeczytałam, nie przesłuchałam. Tylko robię kursy online, uczę się online, słucham podcastów. Dzięki 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie na tapecie aktualnie:
1. "Małe kobietki" L. M. Alcott
2. "Chirurdzy. Krew, złodzieje ciał i narodziny nowoczesnej chirurgii." W. Moore
3. "Tajne życie" A. Fox
4. "Szukając diagnozy" L. Sanders

Zawsze czytam kilka książek na raz :D a jeszcze poluje na "Człowiek i jego symbole" Junga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, acherontia-styx napisał:

Zależy od tego ile mam czasu, jaka to książka itp. Czasami jeden dzień, czasem tydzień. 

 

Aha ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, trubadurzy napisał:

Właśnie, mam pytanie, ile wam zajmuje mniej/więcej przeczytanie książki tak z 300 stron?

Właściwie zależy też od mojego nastroju i tego jak książka jest napisana. Na przykład przy takim "Poza dobrem i złem" myślałem że sobie oczy połamię. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytam, bo słyszałem o panu który przez 14 lat przeczytał ich 14 tyś. Wychodzi średnio 3 dziennie. Zastanawiam się jak on tego dokonał.

 

Co prawda poruszał się o wózku i było to ok. 100 lat temu, jednak dalej nie daje mi to spokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się w dzień nigdy tyle nie udaje - 1 dziennie. Zazwyczaj czytam z 50 stron za jednym podejściem jednego dnia np. wieczoru, więc taką książke 300 stron  czytałabym tydzień.

 

 

Aczkolwiek był taki czas na studiach, że na egzamin trzeba było przeczytać kilkadziesiąt książek, wtedy łykało się 2-3 dziennie. Ale to było pobieżne czytanie i szybko zapomniałam treści książek. 

Edytowane przez Aurora88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, trubadurzy napisał:

Pytam, bo słyszałem o panu który przez 14 lat przeczytał ich 14 tyś. Wychodzi średnio 3 dziennie. Zastanawiam się jak on tego dokonał.

 

Co prawda poruszał się o wózku i było to ok. 100 lat temu, jednak dalej nie daje mi to spokoju.


Jest coś takiego jak "sztuka szybkiego czytania". Kiedyś coś o tym słyszałem i właściwie jest to potwierdzone. Można to w sobie wyrobić ale zapewne wymaga to nie lada praktyki. Osoby takie zawieszają oko na co drugiej, lub nawet dalszej linijce, jednocześnie nie pomijając niczego. Jeśli się ich zapytasz o coś z tego co przeczytali, pamiętają wszystko. Ale to chyba ewenementy 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×