Skocz do zawartości
Nerwica.com

LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)


turkawka

Czy lamotrygina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

94 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy lamotrygina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      69
    • Nie
      22
    • Zaszkodziła
      12


Rekomendowane odpowiedzi

Żaden lek przeciwpadaczkowy nie ma takiego profilu jak lamotrygina. Jest ona unikatem, pod względem tego, że działa lekko antydepresyjnie. Jeżeli chodzi Ci o zbicie pobudzenia to hoho! Masz jeszcze sporo do "przerobienia" w kwestii leków przeciwdrgawkowych. Z powodzeniem w psychiatrii używane są m.in. walproiniany i topiramat. Te pierwsze skuteczniejsze ale dosyć toksyczne, drugi natomiast sam biorę od kilku lat i sobie bardzo chwalę. Chociaż po tym czasie jego efekt stabilizujacy odszedł już w siną dal, ale nie po to go biorę. Polecam zacząć od tego drugiego, podrzuć pomysł swojemu doktorkowi jeżeli widzisz w tym pomysł. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedź.  Po wielu latach zrozumiałem co mi dolega.  Nie potrzebuje leków antydepresyjnych.   Depresja przychodzi jak te nerwy i pobudzenie zmęczy mnie do granic wytrzymałości, a na codzień nie musze z nią walczyć. 

Miałem na myśli Topiramat,  utwierdziłeś mnie w tym.  Nie mogę pozwalać sobie na  silnie toksyczne leki.  Nie zniosłem pregabalaminy ani lamotryginy przy najmniejszych dawkach i kilku podejściach.  

Jak widze ile niektórzy  biorą to mi sie wierzyć nie chce.  

Ale jak to mówia każdy organizm jest inny. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lamitrin jak każdy ,, stabilizator nastroju " ogłupia . Spustoszenie w organizmie po owym leku jest prawie niemożliwe do odwrócenia . Spłycanie wyładowań nerwów . Zamykanie uczuć jeszcze głębiej . 

Problemy z rękoma oraz z chodzeniem . Szybkość funkcji poznawczych upośledzona .. oraz wiele wiele innych . Nie polecam owego leku Ani rzadnych leków , zwłaszcza z owej grupy .. 

Jeśli nie chcesz mieć uczuć i być jak przyglup ? Śmiało bierz stabilizatory ....

Nie ufajcie psychiatrom .. oni sami są chorzy mówię tu na własnym przykladzie 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbujcie brać owy lek 2 miesiące i go odstawić .. wtedy widać jak bardzo spierdziela wszystko w organizmie ... Nie podczas brania .... Uwierzcie na początku nic nie czujecie zwłaszcza podczas brania leku  .. a lek działa i ogłupia 

Edytowane przez Daniel.daniel
Dalszy ciąg informacji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem Topiramat i niestety,  ale źle siadło.  Po kilku dniach nawet nie chcę już do tego wracać.  Czułem sie tragicznie.  Niby podobne do lamo a całkiem innaczej odczułem.  Tak czy siak oba leki fatalne skutki uboczne.  Zaznaczam, ze jestem wrazliwy  i nawet najmniejsze dawki jakies pregabalaminy czy lamo mnie odreaalniaja i dzialaja mocno.    Co do szkodliwosci zgodzę sie z wpisami powyżej.    Zostaje mi tylko xanax doraznie i terapia kudzu 4tabl rano +szklanka wody,  + chlorek magnezu  1/3 lyzeczki rozp.  w szklance wody 1 -  2 razy dziennnie.  Do SSRI chyba nie mam po co wracac.  Pare lat zmarnowałem.  Nie pomogło,  ale chociaż nie było skutków ubocznych jak po lamo czy pregabalaminie.   Nie wiem czy dał rade bym przezyc jedna dawke terapeutyczna tych leków.   Podziwiam ludzi ktorzy tyle biora i zyja.  

Po pregabalaminie  miałem silne bóle trzustki.   A po lamo paląca skóra,  dziwny dyskomfort i wysypka.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po lamotryginie może się zdarzyć wysypka, gdy zwiększasz zbyt szybko dawkę lub łączysz z kwasem walproinowym ewentualnie jak po prostu masz uczulenie co jest popularne przy tym leku.

Ja bym ostrożnie podchodził do bóli trzustki po pregabalinie, bo mogą być to nerwobóle. Skąd też wiesz, że to akurat trzustka? Obok jest dwunastnica czy chociażby żołądek. Możliwe, że żołądek po dłuższej chwili zaadoptowałby się do brania tego leku, ewentualnie dorzuciłbyś do tego jakiś probiotyk.

A na SSRI świat się nie kończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. 

Mam problem odnośnie skutków ubocznych (tak mi się wydaje) Lamitrinu. 

Biorę Lamitrin drugi rok z rzędu, dawka 200 mg na dobę + citaxin 20 mg. 

Zauważyłam od kilku miesięcy problemy z pamięcią, ze skupieniem się. Jeżeli czegoś nie zapiszę na kartce to za Chiny sobie nie przypomnę. W pracy, gdzie w pewnym stopniu odpowiadam za firmę, jest to niewiarygodnie uciążliwe... Za chwilę obawiam się, że zacznę zapominać jak wrócić do domu XD 

Nie zauważyłam nic więcej, pogorszył mi się trochę wzrok, przybrałam na wadze i najgorsze... Stałam się emocjonalnym robotem bez emocji. 

Kiedyś na terapii przerabiałam problem z nadmiarem uczuć a teraz z odcięciem od emocji. Dodam, że mam zdiagnozowane borderline + zalążek dwubiegunowej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Carica Milica

Miałam dwukrotne podejście do lamo. Pierwsze w 2015 r i brałam chyba z rok - największa dawka 200 mg. Duże spustoszenie w funkcjach poznawczych - zapominałam nazwisk, dat, konstrukcji gramatycznych i słówek w językach obcych (co dla osoby pracującej z językami obcymi było katastrofą). Naciskałam na lekarza o odstawienie i po wielu prośbach i groźbach uległ. Drugie podejście zaserwowano mi w ubiegłym roku w klinice psychiatrycznej. Włączono mi do leczenia 50 mg i efektów ubocznych brak. :D Myślę normalnie, wysławiam się bez problemów i nie mam żadnych zaburzeń na tle wyrażania emocji. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.10.2019 o 11:52, Carica Milica napisał:

Miałam dwukrotne podejście do lamo. Pierwsze w 2015 r i brałam chyba z rok - największa dawka 200 mg. Duże spustoszenie w funkcjach poznawczych - zapominałam nazwisk, dat, konstrukcji gramatycznych i słówek w językach obcych (co dla osoby pracującej z językami obcymi było katastrofą). Naciskałam na lekarza o odstawienie i po wielu prośbach i groźbach uległ. Drugie podejście zaserwowano mi w ubiegłym roku w klinice psychiatrycznej. Włączono mi do leczenia 50 mg i efektów ubocznych brak. :D Myślę normalnie, wysławiam się bez problemów i nie mam żadnych zaburzeń na tle wyrażania emocji. 

O, może po prostu musiałabym zejść do niższej dawki. Moja lekarka też nie chce abym odstawiła lub zamieniła na inny lek, stwierdziła że mi się wydaje i „moja choroba się nudzi”. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem u psychiatry mam zaburzenia lękowe i brak aktywizacji nie długo zaczynam pracę lekarz przepisał mi wenlafaksyne w dawce 75mg czy warto? Oraz lamotrygine w dawce 25mg przez pierwsze dwa tygodnie i później zwiększyć do 50mg ale boje się o wysypkę czy wenlafaksyne jest dobra i jakich skutków ubocznych mogę się spodziewać na poczatku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie wydaje się, że wysypka po lamotryginie jest bardzo popularna. Większość osób jak jej dostaje to opisuje, np. w internecie, a jak ktoś jej nie dostaje to po prostu to ignoruje. Raczej nie rejestruje się na jakieś forum by pochwalić się, że nie dostał wysypki i tworzy się dysonans poznawczy. Też wysypki nie dostałem, ale nie działała dobrze przeciwpadaczkowo więc odstawiłem, a tak to pewnie mniejsze dawki antydepresantów wchodziły w grę lub może ich brak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt Ci nie określi dawki na jaką dobrze zareagujesz. Może to być 50mg, a może to być 400mg. Standardowo ludzie biorą od 100mg do 200mg. Takie widełki, ale potrzebują czasem więcej, czasem mniej. A lamo rozkręca się bardzo wolno, działanie antydepresyjne uaktywnia się podobno nawet po paru (2-3) miesiącach. Stabilizujące znacznie szybciej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę całość dawki na wieczór i dobrze działa i tak ten lek ma długi okres półtrwania, czemu chcesz brać z rana ? Bierz tak jak lekarz zalecił. Na początku mogą występować skutki uboczne w postaci objawow grypopodobnych, nerwowości, bólów i zawrotów głowy, osłabienia, męczących snów w tym możliwych koszmarów sennych itp więc lepiej na wieczór bo to wszystko prześpisz. Zależy też od jakiej dawki początkowej zaczynasz pewnie od  25 mg ja od razu zawsze zaczynałem od 50 mg więc pewnie były mocniej nasilone. 

Edytowane przez picziklaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×