Skocz do zawartości
Nerwica.com

ALPRAZOLAM (Afobam, Alpragen, Alprazolam Aurovitas, Alprox, Neurol, Neurol SR, Xanax, Xanax SR, Zomiren, Zomiren SR)


magdalena

Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

209 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      186
    • Nie
      22
    • Zaszkodził
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Wszystkie objawy, skutki uboczne są zależne od stanu fizycznego i psychicznego pacjenta oraz od jego tolerancji na lek. Dlatego są ulotki i jest tam napisane jak najwięcej objawów ubocznych, bo mogą się pojawić u 1 na 100 osób a nawet 1000. 

Nie ma sensu się pytać czy to po tym czy po tamtym. Obserwujcie się, bardzo możliwe są problemy z jelitami po alprazolamie, wypadanie włosów też może wystąpić. Chociaż w przypadku wypadaniu włosów to alprazolam musiałby już skumulować się trochę w organizmie, przy okazjonalnym braniu raczej nie ma takiej opcji, żeby winna była temu substancja, która dość szybko i sprawnie wydalana jest z organizmu.

Ja na przykład, nie odczuwam żadnych skutków ubocznych brania bdz, po pierwsze, biorę już te leki ileś lat, organizm wie z czym ma do czynienia i nie broni się przed tym tylko przyjmuję substancję jako pomoc, po drugie, leki te w moim przypadku są wskazane (dla wielu osób są niewskazane, a mimo to je biorą), a po trzecie nie mam już innego wyboru, bo inne leki powodowały właśnie nawałnice skutków ubocznych, których po bdz nie doświadczam. Pozdrawiam

Edytowane przez ernest00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obstawiam, że i spokojnie kilka lat po terminie można wziąć. Zależy też w jakich warunkach był lek przechowywany. Ale nie zachęcam, nie polecam, jedynie na własną odpowiedzialność. Ja bym po upływie roku ważności wziął, ale ja to ja.

Żaden Alprazolam nie doczekał się u mnie upływu terminu ważności :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, przechowywany w temp. ok. 23 stopnie. Mi zostało 3/4 opakowania. Ostatni raz zażyłem w grudniu ub. roku i tak sobie leży. Ostatnie lata zażywałem, jak nie mogłem spać. Pół tableteczki 0,5mg dawało radę... No i raźniej się czuję, gdy to mam pod ręką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. 

Przez 2 miesiące brałem xanax, teraz go odstawiam i strasznie nasilily mi się lęki i fobia społeczna jestem na dawce 2x0,5mg i jeszcze będę zmniejszać przez kilka dni aż do zera. 

Czy mogę powoli zacząć brać parogen 20mg dziennie żeby miał czas zacząć działać ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.10.2018 o 11:32, looser napisał:

To mam jeszcze jedno pytanie. 

Czy już teraz biorąc tylko sytuacyjnie (2-3razy w tygodniu) XANAX 0,5-1mg mogę dołączyć do tego clonozepamum 2mg? 

Rozumiem że chcesz przejść na benzo z dłuższym okresem półtrwania, by łatwiej potem odstawić, ale dlaczego akurat klon?! Są inne, łagodniejsze benzo. Łączenie klona z xanaksem to jak zapijanie wódki spirytusem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zażywam benzodiazepiny od roku 1995. Zaczęło się od Xanaxu (przypisanego mi przez psychiatrę} poprzez Afobam, Zaomien, Tranxene, Nitrazepam, Klonazepam, mógłbym wymieniać tak długo, bo przez te lata nie było leku psychotropowego, z grupy benzodiazepin, którego bym nie zażywał. Tak gdzieś po roku brania Xanaxu, byłem już od niego całkowicie uzależniony, bez tabletki nie mogłem przeżyć dnia. Przez te już prawie 24 lata uzależnienia od bda, obecnie zażywam Alprox, w ilości 7 do 9 mg dziennie. Powinienem tu jeszcze wspomnieć o tym, że przez te długie lata mojego "brania", byłem 4 razy hospitalizowany na różnych oddziałach psychiatrycznych, na własną prośbę. Wiele razy podejmowałem też walkę z uzależnieniem sam, niestety i szpitalne leczenie i moje własne starania poniosły klęskę. Jak do tej pory nie udało mi wyrwać ze "szpon" leków z tej grupy. Niech moja historia życia posłuży jako ostrzeżenie, że z tą grupą leków żartów nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem krótką przygodę z Zomirenem. Myślę, że w całej swojej "karierze nerwicowej" nie wziąłem więcej niż 8 tabletek. Strasznie bałem się uzależnienia. Przetrzymywałem najgorsze momenty, ale czasami już nie byłem w stanie i ratowałem się tym lekiem. Działał błyskawicznie. Szybko mnie uspokajał. Wracałem do życia. Alprazolam to bardzo dobry lek, ale on nie leczy. Mimo wszystko mam nadzieję, że już nigdy nie będę musiał go brać. Dziś mija dokladnie 2 miesiące od kiedy zażyłem ostatni raz Zomiren.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, kamil89 napisał:

Ja miałem krótką przygodę z Zomirenem. Myślę, że w całej swojej "karierze nerwicowej" nie wziąłem więcej niż 8 tabletek. Strasznie bałem się uzależnienia. Przetrzymywałem najgorsze momenty, ale czasami już nie byłem w stanie i ratowałem się tym lekiem. Działał błyskawicznie. Szybko mnie uspokajał. Wracałem do życia. Alprazolam to bardzo dobry lek, ale on nie leczy. Mimo wszystko mam nadzieję, że już nigdy nie będę musiał go brać. Dziś mija dokladnie 2 miesiące od kiedy zażyłem ostatni raz Zomiren.

Nie ma co aż tak panikować :) Uzależnienie to nie jest kwestia kilku tabletek. Benzo to bardzo dobre leki, warto mieć w razie czego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×