Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)


yoan22

Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

169 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      122
    • Nie
      37
    • Zaszkodziła
      31


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Jestem tu nowy. Borykam się z nerwicą lękową od kilku już lat. Jestem obecnie na 10mg Citabaxu rano i 30mg Mirtoru wieczorem. Wcześniej brałem tranzodone Glenmark wieczorem w dawce 100mg, ale miałem po nim kołatanie serca, suchość w buzi i zatkany nos. Potem był Chlorprotixen, ale też beż rewelacji. Po Mirtorze (dawka 30mg wieczorem) bardzo dobrze śpię, ale w badaniach krwi wyszło, że mam mocno obniżone leukocyty i neutrofile, co ponoć spowodowane jest antydepresantami, dlatego chcę je zamienić no coś co nie będzie psujo mi krwi, a zapewni dobry sen, bo z tym mam największy kłopot. Stąd pytanie czy u Was po dłuższym braniu Mirtoru lub Citabaxu też krew się pogorszyła?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.06.2022 o 09:31, oskar1203 napisał:

Witam!

Jestem tu nowy. Borykam się z nerwicą lękową od kilku już lat. Jestem obecnie na 10mg Citabaxu rano i 30mg Mirtoru wieczorem. Wcześniej brałem tranzodone Glenmark wieczorem w dawce 100mg, ale miałem po nim kołatanie serca, suchość w buzi i zatkany nos. Potem był Chlorprotixen, ale też beż rewelacji. Po Mirtorze (dawka 30mg wieczorem) bardzo dobrze śpię, ale w badaniach krwi wyszło, że mam mocno obniżone leukocyty i neutrofile, co ponoć spowodowane jest antydepresantami, dlatego chcę je zamienić no coś co nie będzie psujo mi krwi, a zapewni dobry sen, bo z tym mam największy kłopot. Stąd pytanie czy u Was po dłuższym braniu Mirtoru lub Citabaxu też krew się pogorszyła?

Ja mirtę biorę chyba z 7-8 lat ciągiem, bywały i dawki 135mg, ale teraz jest grzecznie 30-45. Sprawdzam sobie często krew bo mam zakrzepicę i wszystkiego mam nadmiar, hipererytrocytemia, hematokryt, hemoglobina, aż się ulewa. To, że w ulotce mirty jest to w ubokach nie znaczy, że akurat Ty masz to od niej. Poza tym mirta w sporadycznych przypadkach powoduje zmniejszenie ilości czerwonych krwinek, a nie białych o których wspominasz. To, że masz je za niskie może świadczyć o tym, że masz osłabiony układ odpornościowy. Lub faszerujesz się często NLPZ (ibuprom) bądź jakieś sterydowe leki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, DEPERS napisał:

Ja mirtę biorę chyba z 7-8 lat ciągiem, bywały i dawki 135mg, ale teraz jest grzecznie 30-45. Sprawdzam sobie często krew bo mam zakrzepicę i wszystkiego mam nadmiar, hipererytrocytemia, hematokryt, hemoglobina, aż się ulewa. To, że w ulotce mirty jest to w ubokach nie znaczy, że akurat Ty masz to od niej. Poza tym mirta w sporadycznych przypadkach powoduje zmniejszenie ilości czerwonych krwinek, a nie białych o których wspominasz. To, że masz je za niskie może świadczyć o tym, że masz osłabiony układ odpornościowy. Lub faszerujesz się często NLPZ (ibuprom) bądź jakieś sterydowe leki

Dzięki, pocieszyłeś mnie i faktycznie - byłem dzisiaj na badaniach krwi. Leukocyty i neutrofile mi się trochę poprawiły pomimo stosowania Mirtoru i Citabaxu, wychodzi na to, że jednak na całe szczęście nie mają większego wpływu na pogorszenie krwi (bynajmniej w moim wypadku) z czego bardzo się cieszę. Ostatnio częściej brałem też ibuprom i olfen przeciwzapalnie i to najprawdopodobniej to miało wpływ na krew. Być może komuś takie info się kiedyś przyda. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2022 o 11:24, Marcelina 28 napisał:

Przytylam na mirtazapinie 12 kg od lutego! Zawsze,ale to zawsze mialam wage 50-52 kg. Moglam jesc co chcialam a teraz waze 63 kg i mam wrazenie ze tyje z powietrza. Trzymam deficyt kaloryczny a czuje sie jak wieloryb,jakas taka napuchnieta. Lekarz kazal odstawic moja dawke czyli 7.5 mg. Powiedzcie mi czy po odstawieniu ubedzie mi chociaz kilka kilogramow? Mial ktos takie doswiadczenie?

 

Sporo przytyłaś przy takiej malutkiej dawce mirty. Po całkowitym odstawieniu mirty metabolizm wróci ci na odpowiednie obroty. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, oskar1203 napisał:

Dzięki, pocieszyłeś mnie i faktycznie - byłem dzisiaj na badaniach krwi. Leukocyty i neutrofile mi się trochę poprawiły pomimo stosowania Mirtoru i Citabaxu, wychodzi na to, że jednak na całe szczęście nie mają większego wpływu na pogorszenie krwi (bynajmniej w moim wypadku) z czego bardzo się cieszę. Ostatnio częściej brałem też ibuprom i olfen przeciwzapalnie i to najprawdopodobniej to miało wpływ na krew. Być może komuś takie info się kiedyś przyda. Pozdrawiam.

Spoko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Marcelina 28 napisał:

Ale czy zejda ze mnie nadprogowe kilogramy tak same?

 

No tego to nie wiem. Ja ostatnio mam jakiś taki wyregulowany apetyt bardziej, jak brałem antydepresanty, to profil lipidowy miałem w opłakanym stanie. Teraz na dobrze dobranych lekach to co innego. Nie mam wzmożonego apetytu na słodkie. Nie wiem jak to się stało. Jeszcze bardziej zaskakuje mnie, że w wieku 24 lat podrosłem 2cm (przypadkowe odkrycie przy jednym badaniu lekarskim), w życiu bym nie przypuszczał. Też jakieś parę miesięcy temu urosła mi stopa o jeden rozmiar, bo stare buty stały się niewygodne i odciski miałem. Może hormon wzrostu mi się nagle jakoś zapalił po tej 7-letniej przerwie w rośnięciu. Hormon wzrostu obniża apetyt, bo zwiększa wykorzystanie zgromadzonej w wątrobie glukozy. Może stąd taka zmiana u mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Marcelina 28 napisał:

Ale czy zejda ze mnie nadprogowe kilogramy tak same?

Jeśli to woda to zejdą, jeśli tłuszcz to nie. Nie wiemy jak się odżywiałaś ani jak z aktywnością Twoją także nikt Ci nie powie czy samo spadnie czy nad spadkiem kg będziesz musiała popracować ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chcąc obniżyć możliwie jak najbardziej dawkę kwetiapiny z 300 mg poprosiłem sam lekarza o mirtazapinę, po czym dostałem receptę na 30 mg. Miałem pewne obawy czy przy takiej dawce nie będzie działać raczej aktywizująco niż nasennie, jednak za jej pomocą udało mi się zejść z kwetiapiną do 100 mg zachowując przy tym w miarę normalny sen. Pomimo dość wysokiej dawki jak na stosowanie wyłącznie w celach nasennych, za każdym razem czułem jej działanie sedatywne. Dodatkowo wykazywała działanie przeciwlękowe w ciągu dnia, niezbyt silne ale tłumiła objawy np. fobii społecznej czy lęk wolnopłynący w zauważalnym stopniu. Z ciekawości sprawdziłem drugi lek z tej grupy - mianserynę i okazała się również skutecznym środkiem nasennym przy niższej dawce (20 mg), postanowiłem więc przy niej pozostać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.06.2022 o 20:21, acherontia styx napisał:

Jeśli to woda to zejdą, jeśli tłuszcz to nie. Nie wiemy jak się odżywiałaś ani jak z aktywnością Twoją także nikt Ci nie powie czy samo spadnie czy nad spadkiem kg będziesz musiała popracować ;) 

Od 2 mc jestem na deficycie kalorycznym i mam umiarkowaną aktywnośc fizyczna a mimo to waga rośnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marcelina 28 napisał:

Od 2 mc jestem na deficycie kalorycznym i mam umiarkowaną aktywnośc fizyczna a mimo to waga rośnie.

Opcji jest kilka:

1. woda się zatrzymuje

2. hormony coś nie halo, w sensie tarczyca etc.

3. wcale nie jesteś na deficycie 

4. za mała aktywność, bo nie wiem co dla Ciebie oznacza umiarkowana aktywność fizyczna, ale zgodnie z definicją WHO to są to minimum 3 treningi tygodniowo + 10 tys. kroków codziennie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej. Czytałem w wątku o doxyloaminie, że nie działa na Ciebie. I pytanie, ale tak w ogóle nie działa, nie czułaś wyciszenia? Dziś kupiłem to bez recepty, chciałabym zamienić mirte na coś innego, bo mam wrażenie, że imputuje mi szybką irytację i wybuchowość, a biorę ją stricte nasennie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, zielona-welonka napisał:

W ogóle mi to wyleciało z głowy, bo tak zakręciłam się tą weny. Mam też zapisany ten Mirtor, na sen.

Waszym zdaniem warto go brać? On działa tylko na spokoju syn?

Nie tylko na sen, ogólnie działa też na depresję, ale solo jest słaby, zaś w połączeniu z wenlą, robią robotę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłem jednak trazodon na mirtazapinę 45 mg także właśnie testuję to całe california rocket fuel (225 mg wenlafaksyny). Nie spodziewam się cudów ale biorę aż 45 mg bo nie chodzi mi o efekt nasenny mirty tylko właśnie noradrealinowe pobudzenie, dość długo czułem się pozbawiony energii i zmęczony, nie pomogło zupełne odstawienie alkoholu. Nie uważam żeby to była wina trazodonu ale jakoś chciałem się tego uczucia pozbyć. Wziąłem dopiero pierwszy raz wczoraj te 45 mg ale już jestem z jednej rzeczy zadowolony, konkretnie z tego że nie czuję żadnego lęku dzisiaj rano a do tej pory mirta bardzo szybko ten lęk wywoływała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kilku dniach wyraźnie czuję te 45 mg mirtazapiny, dzisiaj w pracy byłem naprawdę pobudzony, świetnie mi się robiło, dużo energii, motywacja. Tylko jest też lekka nerwowość i trochę większy lęk społeczny na razie, może z czasem minie. Śpię bardzo dobrze, 6 - 7 h na dobę, nie wybudzam się jak wcześniej, rano jestem trochę zamulony ale nie ma tragedii, parę kaw stawia mnie na nogi. Ogólnie kawa teraz wchodzi bardzo mocno, jak przesadzę jest lek i poddenerwowanie dlatego ograniczyłem znacznie. Biorę na tyle krótko że lek nawet nie zdążył się ustabilizować na odpowiednim poziomie w organizmie także zobaczymy co będzie dalej ale póki co jest obiecująco.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.07.2022 o 07:07, zburzony napisał:

Zmieniłem jednak trazodon na mirtazapinę 45 mg także właśnie testuję to całe california rocket fuel (225 mg wenlafaksyny). Nie spodziewam się cudów ale biorę aż 45 mg bo nie chodzi mi o efekt nasenny mirty tylko właśnie noradrealinowe pobudzenie, dość długo czułem się pozbawiony energii i zmęczony, nie pomogło zupełne odstawienie alkoholu. Nie uważam żeby to była wina trazodonu ale jakoś chciałem się tego uczucia pozbyć. Wziąłem dopiero pierwszy raz wczoraj te 45 mg ale już jestem z jednej rzeczy zadowolony, konkretnie z tego że nie czuję żadnego lęku dzisiaj rano a do tej pory mirta bardzo szybko ten lęk wywoływała.

A w jakim sensie wywolywala lęk,przy nizszej dawce czy na poczatku  brania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lucy32najpierw brałem ja kilka tygodni dawno temu w dawce 30 mg i wtedy na ciągły lęk w ogóle nie pomogła a tylko pogorszyła sprawę, a później próbowałem brać 15 mg na spanie ale od razu pojawił się lęk w ciągu dnia i znów odstawiłem ją. Teraz biorę jeszcze wenlafaksynę i jest inaczej, znacznie lepiej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Kuiklinau

Jak jest z działaniem nasennym? Czy mirta powoduje senność, którą da się przetrzymać bez spania w nocy czy taką typu kwetiapinowego, że ścina i leży się jak kłoda do rana?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Kuiklinau napisał:

Jak jest z działaniem nasennym? Czy mirta powoduje senność, którą da się przetrzymać bez spania w nocy czy taką typu kwetiapinowego, że ścina i leży się jak kłoda do rana?

Mnie ścinała, ale w taki sposób, że nie miałam siły utrzymać otwartych oczu, ale i tak nie spałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś brałem 30 mg tuż przed snem i zasypiałem błyskawicznie, spałem dość długo i miałem niezwykłe sny. Rano bardzo ciężko się wstawało i jeszcze parę godzin byłem strasznie zamulony, ale stopniowo to mijało, został dobry sen i te sny. Teraz na 45 mg zasypiam jak dziecko ale tak samo było bez mirtazapiny, teraz jednak nie wybudzam się w nocy i rano wstaję bez problemu, plus oczywiście po**bane sny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarz mi przepisał Mirtazapinę w dawce 15mg na sen, 2-3 godziny przed spaniem. Biorę, śpię chyba lepiej, głębiej, ale rano i w ciągu dnia jestem nieżywy. Zmniejszyłem samemu dawkę do 7.5mg i nadal otumanienie do późnych godzin po południowych. Też tak mieliście? Tak ma działać? Wydawało mi się, że antydepresanty raczej będą nakręcać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, zabijaka napisał:

Lekarz mi przepisał Mirtazapinę w dawce 15mg na sen, 2-3 godziny przed spaniem. Biorę, śpię chyba lepiej, głębiej, ale rano i w ciągu dnia jestem nieżywy. Zmniejszyłem samemu dawkę do 7.5mg i nadal otumanienie do późnych godzin po południowych. Też tak mieliście? Tak ma działać? Wydawało mi się, że antydepresanty raczej będą nakręcać...

Tak, ja po mirtazapinie też przez połowę dnia byłam zmulona i otumaniona. Dlatego wyleciała u mnie z zestawu bardzo szybko i też dlatego, że na sen nie działała, a tylko powodowała otumanienie.

Btw. kiedy masz wizytę w IPiN?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, acherontia styx napisał:

Tak, ja po mirtazapinie też przez połowę dnia byłam zmulona i otumaniona. Dlatego wyleciała u mnie z zestawu bardzo szybko i też dlatego, że na sen nie działała, a tylko powodowała otumanienie.

Btw. kiedy masz wizytę w IPiN?

To dobrze wiedzieć, widzę, że większość osób tak reaguje na mirtazapinę. No cóż, ale konsekwetnie będę brał do tej wizyty w IPIN. We środę o 13 mam wizytę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×