Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)


yoan22

Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

169 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      122
    • Nie
      37
    • Zaszkodziła
      31


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 20.04.2019 o 12:23, rodozz313x napisał:

Myślę żeby się przerzucić na 45 albo odstawić, wizytę mam za dwa miesiące, więc chyba odstawie bądź będę kombinował od rodzinnego. 

45mg mirty to jakaś stowka miesięcznie. 

Raczej w okolicach 50 zł 😉

Ja mam teraz receptę na 2 opakowania po 30 mg i schodząc z leków mam brać 15 mg i tak myślę, czy wybrać wersję oszczędna, czyli dzielenie tabletki na pół, czy kupić w opakowaniu 15 mg. Te rozpuszczalna w ustach całe się krusza przy dzieleniu... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.04.2019 o 17:52, zori napisał:

Przepraszam, niechcący wstawiłam poprzednią moją wypowiedź.
 

A więc, dopiero udało mi się dostać do lekarza i mam receptę, ale na mirzaten q-tab. Ale podobno substancja czynna jest ta sama.

Na DOZ chwilowo był dostępny mirtor ale już go nie ma... Będę próbowała po aptekach....

 

Podobnie jak Anika powinnam zacząć odstawiać lek. I w zasadzie, powoli już zaczęłam to robić, bo nie wiedziałam na jak długo wystarczy mi ostatnie opakowanie zanim dostanę kolejna receptę i takim oto sposobem drugi tydzień jestem na jednej tabletce 15mg (do tej pory 1,5 tabletki ). Jak na razie jest ok. Zobaczymy jak pójdzie dalej i jak będzie, jak zacznę dzielić ta tabletkę....

Skonczy sie tak,ze nie odstawisz w ogole, bo po tak dlugim okresie czasu to nie bedziesz w stanie spac ponad tydzien i dostaniesz delirium.Ja kiedys po 3 miesiacach na dawce 45mg i jakiejs tam redukcji nei moglem 3 dni spac i juz cienei do mnie szeptaly. Jest jakas progowa dawka (moze 7,5mg moze 5mg) ponizej ktorej nie zasniesz i tyle.Mozna sie kilka dni benzo podratowac ewentualnie, ale sen i tak jest plytki.

W ogole dlugoterminowe stosowanie tego leku, ze wzgledu na wplyw na kognicje oraz przewlekle dzialanie prozapalne (udowodnione znacznie czeste stany zapalne stawow u osob przyjmujacych antagonistow 5ht2a co ma sens jesli wziac pod uwage ze agonizm 5ht2a dziala przeciwzapalnie) jest moim zdaniem bledem.

Edytowane przez Heledore
Połączono posty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestańcie się straszyć nawzajem . Każdy organizm jest inny . Ja już jestem 2 miesiące bez mirty i czuje się ok . Czasami na weekend wezmę sobie jednorazowo 7,5 mg lub 15 . Ale to rzadko . 

Przerzuciłam się na valdoxan jeśli chodzi o bezsenność . 

A co do mirty to spoko lek i wyciągnął mnie z mega dołka i bezsenności . 

Jak macie bliskich w Niemczech to niech wam recepty załatwiają ,bo 100tbl mirty czy 50 z różnych firm kosztuje 5 euro :) . Obojętnie jaka dawka . 

Są różne firmy i producenci z ta sama substancja . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2019 o 10:39, yahoo35 napisał:

Jak chcesz (...) pogadaj z lekarzem (...)

Lalunia niestety leki przestają działać doświadczyłem tego na sobie. CRF przestało działać na mnie i znalazłem się w czarniej d.. a lekarze kombinowali co mi dać w zastępstwie bo nic nie chciało działać. Dodam, że stresów w tym czasie nie miałem żadnych mam depreche endogenną nie związaną ze stresem. po prostu coś się zacięło w biochemii.

Cholera ,a co to za rodzaj depresji ? Coś w mózgu uszkodzone i neuroprzekaznictwo zaburzone ?  To czym Cię poratowali lekarze w takiej sytuacji ? Ponoć neuroleptyki w mocnych przypadkach pomagają . Olanzapina itd 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.05.2019 o 16:28, seneri napisał:

Kiedyś dostalabys całą listę zaleceń i porad. Dzisiaj zostaniesz poklepana po główce i info od moderatorów żeby na temat leczenia porozmawiać z lekarzem.

Ja nie szukam porad typu weź taki czy inny lek, raczej szukałam jakiejs dobrej rady

 

Dzisija już spałam świetnie, wypiłam wczoraj ze 3 melisy, zrobiłam jogę na sen, wychłodziłam na maksa sypialnie i czytałam książkę do momentu aż mi powieki nie zaczęły się same zamykac 😅

 

Dzisiaj jestem ostatni dzień na dawce 30 mg, jutro schodzę na 15 mg... Boję się tego strasznie, jeszcze wczoraj się naczytalam o podwyższonym ryzyku depresji poporodowej przy wcześniejszych epizodach depresyjnych 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seneri,, "głupia" napisałam w cudzysłowie, rozumiesz o co mi chodzi. Te, z pozoru błahe metody, sposoby potrafią naprawdę, ni z tego , ni z owego - pomóc. Być może nie w ciężkich przypadkach, ale nawet wtedy warto próbować, ale wtedy wszystko w dużych dawkach, sport, melisa itp. Źle mnie zrozumiałeś.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może ja też zostałem źle zrozumiany bo sam uważam że im więcej damy od siebie czyli dieta sport różne programy pomocowe czy terapie tym mniej leków musimy brać. W mojej odpowiedzi do koleżanki chodziło mi o to że sama znalazła sobie odpowiedzi na swoje pytania. Tyle 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie. Ja też ostatnio miałem duży problem w ogromnych aptekach w Krakowie. Nieważne jakiej firmy lek. Mirty było nomen omen jak na lekarstwo. To pierwszy taki przypadek. Wcześniej czytałem tego typu wpisy z lekkim rozbawieniem. 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Lalunia93 napisał:

Przecież już tysiąc razy było powtarzane ,ze mirtazapina jest ,ale z różnych firm . Ciężko to zrozumieć ....? 

We wszystkich aptekach jest tego od cholery tylko pod rozna nazwa handlowa 

Dziewczyno, skąd wiesz, że nie mam pojęcia o zamiennikach? Śmieszne są takie teksty 😅

Dobrze wiem o zamiennikach, bo brałam i mirtor, remirte i mirzaten. 

W aptekach w mniejszych miejscowościach  nie ma po prostu mirtazapiny pod obojętnie jaka nazwa handlową. Obdzwoniłam wszystkie apteki w mojej miejscowości i w jednej mieli tylko kilka opakowań dawki 45mg,a w drugiej dwa opakowania 15mg. W tej drugiej często bywam i właścicielka mówi, że mimo iż zamawia ten lek to po prostu go nie otrzymują. Widocznie najpierw zaopatrza się większe apteki w większych miejscowościach. 

Edytowane przez Aniko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież wiadomo dlaczego ten lek jest raz, a raz go nie ma. Ja już nie biorę od dobrych 3 miesięcy. No znacząca poprawa, ten lek hamował wszystko, dawał tylko sen na początku. Ogólnie dla wrażliwców dobry ale tylko doraźnie na sen. Ja cierpię na chroniczna bezsenność, ten lek niestety nie nadaję się do brania codziennie, bardzo zmienia świadomość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×