Skocz do zawartości
Nerwica.com

Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem


gosia hd

Rekomendowane odpowiedzi

Mam już siebie serdecznie dość tego ćpania.Jestem regularnym narkomanem.Tylko co mi po samej świadomości tego faktu.

Niedługo żadna dawka Klona mi nie pomoże.Boje się detoksu.Jak jasny gwint się boję.Choć byłem na F3 w IPIN i spadło mi to benzo

sama Pani Ordynator się mną zajmowała.I co z tego skoro wróciłem do ćpania.Podziwiam ludzi którzy z tego wyszli ja choć miałem przerwy w tym roku to zawsze wracałem do benzo. Wiem że będzie już tylko coraz gorzej.Sam sobie nie poradzę.

 

dariusz1990, współczuje.. przeszedłeś detoks u dr A.Basińskiej w IPiN w Wawie, odstawiłeś benzo (chwali Ci się), tylko co dalej (?) co dalej robiłeś ? leczyłeś się jakoś ? terapia uzależnienia (odwykowa), psychoterapia zaburzeń lękowych ? czy masz dobrane odpowienie leki na CHAD ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemku no więc zacznę od tego będąc szczerym jak na spowiedzi przeszedłem terapie odwykową od alkoholu w Wawie na Wat w przychodni tylko insza inszość ile z tego wyniosłem.Co do zaburzeń lękowych to w różnych stanach trafiałem do różnych wybranych przez siebie lekarzy.To samo Z Chad jestem takim typem Chadowca gdzie najbliższą diagnozą jest Rapid Cycling. W mani mam masę

energii z kolei jak sam się domyślasz w fazie depresyjnej miałem siebie za śmiecia.Właśnie w mani potrafiłem chodzić do różnych lekarzy żeby zniwelować lęk bo ten pojawiał się nawet w mani. W tej chwili biorę Olanzapinę 10 mg i Trittico 150 nie licząc klona oczywiście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemku no więc zacznę od tego będąc szczerym jak na spowiedzi przeszedłem terapie odwykową od alkoholu w Wawie na Wat w przychodni tylko insza inszość ile z tego wyniosłem.Co do zaburzeń lękowych to w różnych stanach trafiałem do różnych wybranych przez siebie lekarzy.To samo Z Chad jestem takim typem Chadowca gdzie najbliższą diagnozą jest Rapid Cycling. W mani mam masę

energii z kolei jak sam się domyślasz w fazie depresyjnej miałem siebie za śmiecia.Właśnie w mani potrafiłem chodzić do różnych lekarzy żeby zniwelować lęk bo ten pojawiał się nawet w mani. W tej chwili biorę Olanzapinę 10 mg i Trittico 150 nie licząc klona oczywiście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny dzień na Klonie no cóż nowa szkoła przepiękna wymówka na łyknięcie Klona.A bo lęk a bo zle się czuje.Czasem wydaje mi się że będę miał tak już do końca życia.Najchętniej cofnął bym czas i już do tego nie wracał.Na dodatek jestem praktycznie z Mamą którą bardzo kocham

ale ona nie zrozumie problemu jak inny uzależniony.Gdyby nie moje wyznanie dawno skończyłbym ze sobą.Mam siebie dość tych Manii tych zjazdów po Manii .I robienia sobie przyjemności Klonem. A jeśli chodzi o psychoterapie lęku to nie chce mi się wierzyć że ktoś po Psychologi

może znać moje problemy tak jak ja sam.Bo co taka Paniusia za 150 za wizytę może wiedzieć o lęku.Poza tym że nawet opasłe tomy przeczytała na ten temat.Mam nadzieje że to szybko albo i jeszcze szybciej się skończy. Pozdrawiam wszystkich walczących.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dariusz1990, nie bardzo wiem, co Ci doradzić, jesteś chyba podobnie jak ja pacjentem tzw "podwójnej diagnozy", tzn cierpisz już nie tylko na "problem pierwotny", ale też wtórne uzależnienie od benzo..Tyle, że u mnie to jest fobia społeczna, której przyczyna jest psychogenna, a twoim problemem pierwotnym jest CHAD, którego przyczyny są endogenne, czyli wewnątrzustrojowe..

 

Musisz leczyć jedno i drugie..Czy twój CHAD jest dobrze leczony? masz jakiegoś dobrego psychiatre? myślę, że w tym przypadku powinny być dobrze leki dobranem a leczenie uzależnienia od benzo, to druga sprawa

 

A jeśli chodzi o psychoterapie lęku to nie chce mi się wierzyć że ktoś po Psychologi

może znać moje problemy tak jak ja sam.Bo co taka Paniusia za 150 za wizytę może wiedzieć o lęku.Poza tym że nawet opasłe tomy przeczytała na ten temat.Mam nadzieje że to szybko albo i jeszcze szybciej się skończy. Pozdrawiam wszystkich walczących.

 

A co może zrobić z bolącym zębem lekarz stomatolog po studiach, a najlepiej po studiach i z wieloletnim doświadczeniem (?) Nic ? Bo ja sądzę że wiele..Może zlokalizować bolącego zęba, oczyścić dziurę, założyc lekarstwo, nałożyć plombę, dać antybiotyk, albo wyrwać..

 

A czy ortopeda może coś pomóc na złamaną nogę ? może, bo się uczył latami na ten temat, a jak pracuje jeszcze kilka lat w zawodzie, to znaczy, ze zajmuje się codziennie tymi sprawami i ma niezłe doświadczenie..

 

Dlaczego więc nie wierzysz psychologowi ? (mowa o psychologu z specjalizacją i certyfikatem psychoterapeuty, a nie takim tylko po studiach)

 

Psychika, osobowość podobnie jak i ciało ma swoją strukturę, rodzaje, typy zaburzeń, pewne rzeczy podlegają różnym już dawno poznanym mechanizmom, na ten temat psychologowie się uczą, to moim zdaniem tacy lekarze od psyche, wiec czemu im nie wierzyć?

 

Takie przekonanie, jak wyraziłeś ma niestety wiele osób (polska mentalność), że prawdziwe choroby, to te organiczne, jak noga boli, albo wyrostek, i lekarze to specjaliści, a choroby związane z ludzką psychiką, to nie choroby, tylko jakieś "fanaberie", wymyślanie, wystarczy przestać myśleć, 'wziąć się w garść", no i po sprawie..a psychoterapeucie to tacy..hmm..znachorzy , psychologia pseudonauka etc etc

 

Tylko, że jak spojrzymy na człowieka z innej perspektywy, np co warte by było samo ciało, gdyby nie było mózgu, psychiki, tego "centrum dowodzenia" (?) co by wtedy ciało robiło? bo ja to myślę, że to bylo by jak z kurą, której dopiero co odcięto głowę (wiem, przykry przykład), pobiegało by chaotycznie chwile bez składu i ładu i padło by na ziemie..Podobnie sama głowa bez ciała...nie wiele by zwojowala - wniosek (?) obie sfery, cielesna i psychiczna sa tak samo ważne, żadnej nie można bagatelizować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej, powiem krótko, jestem uzależniony od Sedamu (Lexotan), od 2 tygodni walczę z odstawieniem (nawet brałem 1.5mg dzennie), i już czułem się dobrze itd, ale wczoraj miałem napad lęku i zwyżkę ciśnienie (100/160) puls 100, byłem u lekarza dostałem hydrosyzinę, coś tam pod język, ja sobie wziąłem jeszcze sedam na lęk i tyle, po 2 godzinach puściło, Czy tak jest przy ostawianiu sedamu? czy to normalne? czy jednak zgłosić się do kardiologa?

 

EKG - wyszło ok

 

Dodam że nie brałem sedamu "dla jaj" tylko na serio potrzebowałem tego leku, ale z psychiatrą doszliśmy do wniosku że czas zniwelować dawkę jak tylko się da, a kto wie może i całkowicie zniwelować ten lek w organizmie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jak długo raczyłeś się tym sedamem?

Rozłóż odstawianie na długi czas.Uporczywe objawy odstawienia mogą się pojawić nawet po 3 dniach od przyjęcia ostatniej dawki.

Mogą się utrzymywać przez długi czas.W zależności od dawek i czasu brania mogą trwać nawet 1.rok

Dlatego tak trudno jest to odstawić.Cały rok żle się czuć?

Pozatym nie brałeś tego bez powodu.Właśnie po odstawieniu wróciłeś do punktu wyjścia + objawy odstawienia.

Moim zdaniem w odstawianiu pomocna może okazać się pregabalina,która działa również na GABA ale jest bardziej selektywna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieczyslaw, kolega mający się za "specjalistę od benzodiazepin" powinien wiedzieć, że nie robi się takich rzeczy jak zamieszczanie zdjęć opakowań konkretnych leków z grupy BDZ w wątku "Benzodiazepiny - moja walka z uzależnieniem.." bo mogą zadziałać na osoby uzależnione ze świeżą abstynencją jak "wyzwalacz", który może wywołać silny głód i stać się nawet przyczyną powrotu do nałogu.. a już konkretnie Clonazepam to, w ogóle! (mniam, mniam..)

 

Trochę to tak, jakbyś pisał w wątku o alkoholizmie i w swoim avatarze strzelił sobie zdjęcie wódki wyborowej..

 

kolejna rzecz:

Niestety jako spec od benzodiazepin muszę obalić Twoją teorie .NIE NIE i jeszcze raz NIE . Objawy odstawienne nie będą trwały żaden rok,tylko 2 tygodnie ,oczywiscie po tym jak benzodiazepin nie bedzie juz we krwi .

 

No i właśnie, tylko że ktoś biorący przez 6- 9 -14 - 16 - 23 - 25 lata benzodiazepiny (a nawet dłużej) po całkowitym, nawet bardzo stopniowym fizycznym odstawieniu leku do zera może mieć jeszcze lek w organizmie przez kilka miesięcy ciągle go usuwając (zjawisko kumulacji benzodiazepin w ciele, w tkankach tłuszczowych, kościach, włosach, długotrwale branych - prof H. Ashton) i odczuwać różnie nasilone objawy odstawienne przez wiele miesięcy.. Może też po tak długim okresie odczuwać różne symptomy odwyku nawet do 1 roku czasu, a nawet dłużej.. (np rozregulowany, nadaktywny centralny układ nerwowy tłumiony przez lata silnymi depresantami) ..

 

 

oczywiscie po tym jak benzodiazepin nie bedzie juz we krwi .Jeżeli po tym czasie doskiwera Ci depresja,lęki ,zaburzenia snu itp to jest to wynik (powiem łopatologicznie) Twojego porytego łba ,który zniszczyły Ci te leki .

 

Tu się tylko częściowo zgodzę.. Tak, pod uzależnieniem od substancji, szczególnie BDZ jest zwykle jakiś "problem pierwotny", nerwica, fobia, zaburzenia osobowości, które trzeba leczyć później oddzielnie, ale też istnieje zjawisko, pojęcie głodu lekowego szczególnie w swieżym okresie abstynencji (choć nie tylko), czyli taki psychologiczny brak substancji, pustka, często odczuwana szczególnie w trudnych sytuacjach, czasem objawia się formie dosłownie głodu fizycznego, albo psychicznego, takiej przemożnej potrzeby znieczulenia się..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Benzodiazepiny to w sumie dobre leki,szczegolnie jak ktos ma na type poryta glowe ze nic innego nie pomaga. A podejscie personelu w niektorych placowkach w ktorych bylem, Tu w anglii bylo beznadziejne. Mimo ze mialem wypisane lorazepam 2mg na zdenerwowanie jak bylo bardzo zle pielegniarz mowi. Mi 'uuu lorazepam to bardzo zly lek dam panu phenergan,nie uzaleznia I nie ma skutkow ubocznych' no chyba go powalilo. Na Szczecie po rozmowie z lekarzem dostalem diazepam ktorych pomagal przez jakis czas, teraz jak biore 5mg raz na jakis czas widze pozytywne dzialanie. Branie tego codziennie nie ma sensu Bo za szybko tolerancja sie wyrabia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko mi w to do konca uwierzyc ze bdz odkladaja sie we wlosch kosciach itp moja lekarka jak uslyszala to sie śmiala

 

Mieczyslaw No cóż jest powiedzenie "ten się śmieje, kto się śmieje ostatni ..", ;-) a może tak naprawdę należałoby się pośmiać z niej (?) że brakuje jej wiedzy.. Niestety, polscy lekarze, w tym bardzo wielu psychiatrów (ludzie mi o tym piszą) nie ma bladego pojęcia o kwestii benzo, uzależnienia od nich, leczenia z niego! ponadto wykazują się ignorancją na zagraniczne materiały naukowe, trzymają się wyłącznie tego co mieli na studiach, mając się przy tym za Bogów..

 

Czytałeś opracowanie prof H. Ashton, obecnie międzynarodowego eksperta w dziedzinie benzodiazepin, uzależnienia od nich ? Jeśli nie, to polecam przeczytać, a nawet wydrukować i zanieść w prezencie swojej Pani doktor ;-)

 

http://www.benzo.org.uk/polman/bzcha00.htm

 

Benzodiazepiny po długotrwały braniu odkładają się w komórkach organizmu, szczególnie tłuszczowych, a nawet śladowo w kościach i włosach (o tym pisze prof H.Ashton), choć w tych ostatnich dwóch przypadkach być może nie są to jakieś wartości mierzalne i bardzo istotne (?) Pewnie można by też zapytać dr Anny Basińskiej z OLZA (Oddziału Leczenia Zespołów Abstynencyjnych) w INiP w Wawie, gdzie się odstawia benzodiazepiny, pewnie mogłaby też coś na ten temat powedzieć

 

Benzodiazepiny to w sumie dobre leki

 

supernerd27, jasne, że tak, zgadzam się w pełni, ale tylko do krótkotrwałego lub doraźnego brania..Przy czym należy pamiętać, że Relanium ma tak długi okres półtrwania, że może nawet do 200 h w organizmie się znajdować, więc jak będziesz brał co kilka dni, to też możesz być stale pod wpływem.. Podobnie ma się sprawa z Klorazepatem Dipotasowym (Cloranxen, Tranxene)

 

Mi 'uuu lorazepam to bardzo zly lek dam panu phenergan,nie uzaleznia I nie ma skutkow ubocznych' no chyba go powalilo.

 

Nie wykluczone, że może miał jakąś racje.. Np w Szwecji całkowicie wycofano ten lek z produkcji i obrotu..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie dlatego ze lorazepam dziala dosyc krotko chyba okolo 2-4 godziny. Jak nie byl popularly I firmly farmaceutyczne na him nie zarabialy to jasne ze wycofali. Ale jak ktos mi mowi ze phenergan,(lek z grupy fenotiazyn) czy haloperidol ma mniej skutkow ubocznych' to az zal d.... Sciska.. inny duzyrowy mowil mi ze ta osoba wogole nie powinna Tam pracowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa lista. Ja zawsze myslalem ze rohypnol to barbituran tzw.pigulka gwaltu nigdy nie wiedzialem ze to benzodiazepina.no ale chyba po kazdej film sie urywa,jesli dawka jest odpowiednia.

 

Zapewne po bardzo dużej dawce człowiek by na pewno zasnął, nie wiem, czy film by się urwał (?) ale ważnym elementem przy rohypnolu, podobnie jak Lorafenie (choć chyba mniej) jest działanie amnestyczne, czyli powodujące niepamięć wsteczną.. Nie każda benzodiazepina posiada takie działanie.. CHoć to są leki tej samej grupy, to różnią się między sobą profilem działania, jedne mają silniejszą komponentę nasenną, inne miorelaksacyjną (np Clonazepam), jeszcze inne działaja silniej przeciwlękowo (Alprazolam)..

 

Witam czy ktoś odstawiał może dormicum?

Marek31, Dormicum brałem tylko kilka razy, to lek bardziej o profilu nasennym, ale to także benzodiazepina, więc przypuszczam, że odstawia się ją podobnie jak każą inną, tylko jeśli chodzi o ten lek to z tego co sie orientuje zalicza się go do benzodiazepin krótkodziałających i podczas odstawiania pewnie trzeba zastosować substytucje (zamianę) na równoważnik Relanium i później schodzić stopniowo, bardzo powoli z tego Relanium..

 

Pewnie mogłaby Ci doradzić coś w tej kwestii pani dr Anna Basińska z Oddziału LEczecznia Zespołów Abstynencyjnych (OLZA) F3 Instytutu Neurologii i Psychiatrii Wawie, to moim zdaniem osoba z największą więdzą o lekach BDZ w Polsce.. Na tym oddziale odstawia się wszelkie benzodiazepiny, czy tzw Z-leki (Zolpidem, Zopiclon)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa lista. Ja zawsze myslalem ze rohypnol to barbituran tzw.pigulka gwaltu nigdy nie wiedzialem ze to benzodiazepina.no ale chyba po kazdej film sie urywa,jesli dawka jest odpowiednia.

 

Zapewne po bardzo dużej dawce człowiek by na pewno zasnął, nie wiem, czy film by się urwał (?) ale ważnym elementem przy rohypnolu, podobnie jak Lorafenie (choć chyba mniej) jest działanie amnestyczne, czyli powodujące niepamięć wsteczną.. Nie każda benzodiazepina posiada takie działanie.. CHoć to są leki tej samej grupy, to różnią się między sobą profilem działania, jedne mają silniejszą komponentę nasenną, inne miorelaksacyjną (np Clonazepam), jeszcze inne działaja silniej przeciwlękowo (Alprazolam)..

 

Witam czy ktoś odstawiał może dormicum?

Marek31, Dormicum brałem tylko kilka razy, to lek bardziej o profilu nasennym, ale to także benzodiazepina, więc przypuszczam, że odstawia się ją podobnie jak każą inną, tylko jeśli chodzi o ten lek to z tego co sie orientuje zalicza się go do benzodiazepin krótkodziałających i podczas odstawiania pewnie trzeba zastosować substytucje (zamianę) na równoważnik Relanium i później schodzić stopniowo, bardzo powoli z tego Relanium..

 

Pewnie mogłaby Ci doradzić coś w tej kwestii pani dr Anna Basińska z Oddziału LEczecznia Zespołów Abstynencyjnych (OLZA) F3 Instytutu Neurologii i Psychiatrii Wawie, to moim zdaniem osoba z największą więdzą o lekach BDZ w Polsce.. Na tym oddziale odstawia się wszelkie benzodiazepiny, czy tzw Z-leki (Zolpidem, Zopiclon)

Mnie interesuje czy to prawda że przy nagłym odstawieniu Dormicum mogę nawet umrzeć obecnie biorę 45mg na dobę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa lista. Ja zawsze myslalem ze rohypnol to barbituran tzw.pigulka gwaltu nigdy nie wiedzialem ze to benzodiazepina.no ale chyba po kazdej film sie urywa,jesli dawka jest odpowiednia.

 

Zapewne po bardzo dużej dawce człowiek by na pewno zasnął, nie wiem, czy film by się urwał (?) ale ważnym elementem przy rohypnolu, podobnie jak Lorafenie (choć chyba mniej) jest działanie amnestyczne, czyli powodujące niepamięć wsteczną.. Nie każda benzodiazepina posiada takie działanie.. CHoć to są leki tej samej grupy, to różnią się między sobą profilem działania, jedne mają silniejszą komponentę nasenną, inne miorelaksacyjną (np Clonazepam), jeszcze inne działaja silniej przeciwlękowo (Alprazolam)..

 

Witam czy ktoś odstawiał może dormicum?

Marek31, Dormicum brałem tylko kilka razy, to lek bardziej o profilu nasennym, ale to także benzodiazepina, więc przypuszczam, że odstawia się ją podobnie jak każą inną, tylko jeśli chodzi o ten lek to z tego co sie orientuje zalicza się go do benzodiazepin krótkodziałających i podczas odstawiania pewnie trzeba zastosować substytucje (zamianę) na równoważnik Relanium i później schodzić stopniowo, bardzo powoli z tego Relanium..

 

Pewnie mogłaby Ci doradzić coś w tej kwestii pani dr Anna Basińska z Oddziału LEczecznia Zespołów Abstynencyjnych (OLZA) F3 Instytutu Neurologii i Psychiatrii Wawie, to moim zdaniem osoba z największą więdzą o lekach BDZ w Polsce.. Na tym oddziale odstawia się wszelkie benzodiazepiny, czy tzw Z-leki (Zolpidem, Zopiclon)

Mnie interesuje czy to prawda że przy nagłym odstawieniu Dormicum mogę nawet umrzeć obecnie biorę 45mg na dobę ?

chciałem jeszcze dodać ze ostatnimi czasami miewam bule serca!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie interesuje czy to prawda że przy nagłym odstawieniu Dormicum mogę nawet umrzeć obecnie biorę 45mg na dobę ?

 

Wedlug wikipedii tak -

Withdrawal symptoms can include irritability, abnormal reflexes, tremors, clonus, hypertonicity, delirium and seizures, nausea, vomiting, diarrhea, tachycardia, hypertension, and tachypnea.[37] In those with significant dependence, sudden discontinuation may result in withdrawal symptoms such as status epilepticus that may be fatal.

 

Jest takie ryzyko bo mozesz dostac ataku padaczki ktory moze zakonczyc sie smiercia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie interesuje czy to prawda że przy nagłym odstawieniu Dormicum mogę nawet umrzeć obecnie biorę 45mg na dobę ?

 

Marek31, no tak, literatura podaje, że w skrajnym przypadku można nawet umrzeć.. A co, zamierzasz odstawić od razu ?? Jeśli tak, to odradzam, nie robi się takich rzeczy!... możesz dostać drgawki, epizodu padaczkowego, co jest częste, nawet jeśli nie chorujesz na padaczkę.. Bierzesz dużo tego leku, od dawna ? terapeutczna dawka z tego co wiem, to 7.5 - 15 mg W ogóle różne przykre rzeczy mogą się zdarzyć, nie będę tu wymieniał, bo każdy jest inny i każdy reaguje inaczej. .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie chroniczna bezsenność, bóle głowy, ochotę na wymiotach miałem po nagłym odstawieniu Olanzapiny, która jednak ma związek z benzo - nazwa "tienobenzodiazepiny".

Wydaje mi się że choroba zwiększyła się gdy nagle odstawiłem Olanzę, pojawiły się stany bipolarne, czasem byłem w takich stanach że wolałbym z aktualnej perspektywy umrzeć niż żyć.

Brałem 5mg przez 2 lata, odstawiłem w jeden dzień całość.

 

Aktualnie wydaje mi się że jako takich problemów odstawiennych aktualnie nie mam, minęło kolejne 2 lata, nawet ponad. Prawie 3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do postu Przemek_44 w odpowiedzi na twoje pytanie dormicum 15mg biore od ponad 1.5roku dostałem to gówno od lekarza rodzinnego na spanie gdy rozpocząłem abstynencje alkoholową z początku było to 0,5 tabletki a przed spaniem a dzisiaj wygląda to tak 2x15mg przed spaniem rano 1x15mg i czasami po południu muszę dobrać 0,5 albo 1 tabletke zależy jak mnie mocno puszcza to popołudniu biorę lub nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×