Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)


Dydona

Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

137 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      88
    • Nie
      36
    • Zaszkodziła
      24


Rekomendowane odpowiedzi

@ do @ a jakie znaczenie ma mieć siła blokowania rec, 5HT3, nie macie większych problemów tylko takie dywagacje? Blokada 5HT3 nie jest wcale taka dobra.

 

-- 10 lip 2016, 08:38 --

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4033019/

 

-- 10 lip 2016, 08:41 --

 

a.d nieskuteczności SSRI , ja to przerabiałem, plus doczytałem się ostatnio, że brak relacji na SSRI wystepuje gdy zaburzone jest wydzielanie CRF- kortykoliberyna- hormon stresu, zbyt duże, wiązać się to ma z osią stresu.

 

-- 10 lip 2016, 08:42 --

 

@ do @ a jakie znaczenie ma mieć siła blokowania rec, 5HT3, nie macie większych problemów tylko takie dywagacje? Blokada 5HT3 nie jest wcale taka dobra.

 

-- 10 lip 2016, 08:38 --

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4033019/

 

-- 10 lip 2016, 08:41 --

 

a.d nieskuteczności SSRI , ja to przerabiałem, plus doczytałem się ostatnio, że brak reakcji na SSRI wystepuje gdy zaburzone jest wydzielanie CRF- kortykoliberyna- hormon stresu, zbyt duże, wiązać się to ma z osią stresu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ do @ a jakie znaczenie ma mieć siła blokowania rec, 5HT3, nie macie większych problemów tylko takie dywagacje? Blokada 5HT3 nie jest wcale taka dobra.

S. Stahl - Essential Pyschopharmacology 4th ED:

5HT 3 receptors in the brain also regulate the release of various neurotransmitters, especially norepinephrine and acetylcholine, but also possibly serotonin, dopamine, and histamine as well. Serotonin acting at 5HT 3 receptors reduces the release of these neurotransmitters, so blocking 5HT 3 receptors causes disinhibition of these ame neurotransmitters and thus enhances their release. Thus, agents such as mirtazapine with 5HT 3 antagonist properties should enhance the release of various neurotransmitters and this could contribute to antidepressant actions. Mianserin has 5HT 3 antagonist properties, and so do some atypical antipsychotics. Potent 5HT 3 antagonism is also one of the five multimodal pharmacologic actions of an experimental antidepressant vortioxetine, in latestage clinical trials.

 

http://www.mdpi.com/1424-8247/4/4/603/pdf

Clinical and preclinical studies have suggested that 5-HT3 receptors may be a relevant target in the treatment of affective disorders.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ Grabarz, tłuk jesteś i znów to samo..... aaa, vortioxetyna i co pomogła komuś na forum ten lek ... aha, nie?, to wsadź te badania... wiesz gdzie... znasz się tak widzę na leczeniu depresji jak koza na skokach spadochronowych, tłuk jesteś, tłuk linkowy, sęk w tym, że agonizm 5HT3 lepszy bo osłabia acetylocholinę a to stymuluje pośrednio dopaminę, tak przynajmnniej w teorii wszystkie te notki to teoria. Cierpisz na negatywizm to widać, dążysz do spięcia a potem histeryzujesz, że cie "biją" a przecież ty sie tego domagasz. No i to generalnie 100 procent na nie. Ja nie mówię, że mam zawsze rację ale raczej staram się być rzeczowy, ty nie jesteś. a propos, czy ja pisałem w dziale zab. dwubiegunowe czyli afektywne....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ Grabarz, tłuk jesteś i znów to samo..... aaa, vortioxetyna i co pomogła komuś na forum ten lek ... aha, nie?, to wsadź te badania... wiesz gdzie... znasz się tak widzę na leczeniu depresji jak koza na skokach spadochronowych, tłuk jesteś, tłuk linkowy, sęk w tym, że agonizm 5HT3 lepszy bo osłabia acetylocholinę a to stymuluje pośrednio dopaminę, tak przynajmnniej w teorii wszystkie te notki to teoria. Cierpisz na negatywizm to widać, dążysz do spięcia a potem histeryzujesz, że cie "biją" a przecież ty sie tego domagasz. No i to generalnie 100 procent na nie. Ja nie mówię, że mam zawsze rację ale raczej staram się być rzeczowy, ty nie jesteś. a propos, czy ja pisałem w dziale zab. dwubiegunowe czyli afektywne....

Nie wiem którego trolla i shitpostera jesteś wcieleniem,ale więcej tego typu idiotycznych postów i będziesz zakładać kolejne konta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam spróbowanie leku mirtazapina, kiedyś brałem kilka miesięcy miansec i strasznię się po nim czułem chociaż brałem o wczesnych godzinach to potrafiłem spać do 12 i czułem się wypompowany rano, na mirtazapinie wgl tego nie mam, budzę się rano wyspany pełny energii, a nie jakiś otępiony jak na miansecu.. ale na każdego leki inaczej działają i warto jednak próbować jeśli coś jest nie tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o, też mam jakby nos przytkany, nie sądziłam, że to po Deprexolecie, biorę 10mg na sen, od 2-3 tygodni mam taką potrzebę jedzenia słodkiego, że aż mnie trzęsie, mogę nic innego nie jeść tylko słodycze, a przez ostatnie 2-3 lata miałam słodyczowstręt, zastanawiałam się czy to to przez Deprexolet czy Sulpiryd czy Dulsevię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie. Kiedys bralem sam escitalopram i podzialal na mnie rewelacyjnie. ( a nawet troche jak pajac-przeszczesliwy). Pozniej przerwa i niestety powrot ale teraz z mianseryna na noc 30mg. I teraz nie czuje takiego dzialania escitalopramu (efektu przeszczesliwego pajaca) czy to moze byc przez mianseryne czy poprostu sie troche uodpornilem na ten lek ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

Czy ktoś z Was zaobserwował nasilenie agresji i pobudliwości po mianserynie? Wiem, że lek wpływa też na poziom noradrenaliny.

Bliska mi osoba od dłuższego czasu bierze ten lek i zauważyłam poważne zmiany w jej charakterze - wybuchowość, agresję, nietypowezachowania, których wcześniej by się nie dopuściła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

Czy ktoś z Was zaobserwował nasilenie agresji i pobudliwości po mianserynie? Wiem, że lek wpływa też na poziom noradrenaliny.

Bliska mi osoba od dłuższego czasu bierze ten lek i zauważyłam poważne zmiany w jej charakterze - wybuchowość, agresję, nietypowezachowania, których wcześniej by się nie dopuściła.

Jest to nierzadki skutek uboczny NaSSA, pomimo tego, że mianseryna blokuje rec. 5-ht2a i rec. alfa-1 (działanie uspokajające) , to min. inhibicja NET odpowiada za jej działanie noradrenergiczne, co może zwiększać impulsywność i agresywność.

Przerabiałem to biorąc mirtazapinę (w monoterapii), a ta jest bardziej noradrenergiczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałem ten lek ponad rok w dawce max 90 mg. I to co tu niektórzy wypisują to śmiech na sali. Jak ktoś brał 15-30 mg przez 3-4 miesiące i nie przytył to super. Lecz generalnie mi tolerancja rosła właśnie w takim odstępie. Tyje się po niej dlatego że najkrócej pisząc : oddziałuje na receptory w mózgu które mu mówią : jestem głodny. Także te rady i wmawianie "jak będziesz ograniczał apetyt to nie przytyjesz" chyba tyczą się tylko tej pierwszej opcji o której pisałem, ponieważ na wyższych dawkach nie da się nie przytyć na tym leku. Apetyt jest tak duży że mógłbym zjeść lodówkę wraz z piekarnikiem i dalej byłbym głodny. Usypia znakomicie, jednak coś za coś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obecnie przyjmuje 45 mg mianseryny w dawce podzielonej ( rano 15 mg + 30 mg wieczorem). Po wieczornej dawce śpię doskonale, ale sedacja po pooranej jest dość duża. Czy jest szansa, że ona minie? Taki zestaw łykam od 3 tygodniu.

Po 3 tygodniach jest to już mało prawdopodobne. Przerzucenie dawki porannej (15 mg) na wieczór, czyli raz na dobę 45 mg powinno znacząco zmniejszyć poranną sedację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za szybka odpowiedz. Takie dawkowanie ma swoje jedną zaletę, działa przeciwlękowo w dzień, a co za tym idzie nie muszę sięgać po Afobam. Spróbuje pozostać na takim dawkowaniu jeszcze do końca lutego, zobaczymy czy sedacja w dzień będzie choć trochę mniejsza. Przy okazji spytam czy dawka dobowa 45 mg to odpowiednia dawka w leczeniu zaburzeń lękowych? Jak wiadomo w depresji okno terapeutyczne zaczyna się od 60 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za szybka odpowiedz. Takie dawkowanie ma swoje jedną zaletę, działa przeciwlękowo w dzień, a co za tym idzie nie muszę sięgać po Afobam. Spróbuje pozostać na takim dawkowaniu jeszcze do końca lutego, zobaczymy czy sedacja w dzień będzie choć trochę mniejsza. Przy okazji spytam czy dawka dobowa 45 mg to odpowiednia dawka w leczeniu zaburzeń lękowych? Jak wiadomo w depresji okno terapeutyczne zaczyna się od 60 mg.

Minimalna dawka przeciwdepresyjna mianseryny to 30 mg na dobę, średnia to 60 mg, maksymalna nawet do 120 mg. NaSSA nie są grupą leków I rzutu w leczeniu zaburzeń lękowych (co oczywiście nie znaczy, że nie działają przeciwlękowo), aczkolwiek jako dodatek do przeciwlękowych SSRI nadają się wręcz świetnie.

Może spróbuj zmniejszyć poranną dawkę do 5-10 mg (ale taką, która działa przeciwlękowo/uspokajająco), a resztę przerzucić na dawkę wieczorną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem już próbę dołożenia do 30 mg Lerivonu zarówno Asertinu jak i Anafranilu, niestety bezskutecznie. Pewne napięcie/niepokój towarzyszył mi przez całą kurację. Skoro piszesz, że dawka terapeutyczna Mianseryny zaczyna się od 30 mg, może powinienem podzielić ją na pół i łykać 15 mg rano i 15 mg wieczorem. Może zmniejszona dawka wieczorna wpłynie na mniejsza sedacje w dzień?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba faktycznie Mianseryna rano to zły pomysł. Liczyłem na działanie uspakajające, a jestem raczej senny i otumaniony. Od dziś całe 45 mg będę aplikował wieczorem. Zobaczymy jak to wpłynie na sen i samopoczucie w ciągu dnia. Jeszcze raz dziękuje Wam za wskazówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie męczy bezsenność po odstawwieniu SSRI. Wczoraj wziąłem 20 mg Deprexoletu.

Nie powiem, śpi się głęboko. Przespałem całą noc bez wybudzeń.

Dziś (14:00) czuję sie lekko otumaniony, i senny.

Choć wstawało się całkiem dobrze i bez problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was jeszcze jedno pytanie. Jak najlepiej dawkować Mianserynę by jak najskuteczniej obniżała kortyzol. Chodzi mi o dawkę (czy potrzebna jest tak duża dawka jak przy depresji) i porę zażycia (jednorazowo na noc czy w dawkach podzielonych). Troszeczkę zweryfikowałem swoje dolegliwości i jestem przekonany, że mój główny wróg to kortyzol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×