Skocz do zawartości
Nerwica.com

uzależnienie od masturbacji


vendeta

Rekomendowane odpowiedzi

Siema, od mojego ostatniego posta w tym temacie minęło ponad dwa lata. Pisałam tutaj, że mam problem z masturbacją... Chciałam się pochwalić, że uporałam się z tym problemem. Że tak napiszę, od pół roku jestem czysta. :P

ja też muszę się pochwalić.wolę latac samolotami i korzystać ze strzelnicy.od kilkunastu lat wogóle mi nie staje i od dawna uważam że to jest głupie i nudne.ręce bolą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BladzacyAniolek super, gratuluję :) Jak sobie z tym poradziłaś?

 

Dziękuję :D

Nie mam pojęcia, jak do tego doszło. Myślę, że to przez leki. Ponad pół roku temu trafiłam do szpitala psychiatrycznego, tam zmieniono mi wszystkie leki jakie dotychczas brałam... I myślę, że skutkiem ubocznym tych leków jest zmniejszenie popędu seksualnego. Dostałam też dwa uspokajacze i do tego doraźnie relanium, wyniku czego moje napięcie zminimalizowało się, związku z tym nie odczuwam potrzeby odreagowania. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BladzacyAniolek super, gratuluję :) Jak sobie z tym poradziłaś?

 

Dziękuję :D

Nie mam pojęcia, jak do tego doszło. Myślę, że to przez leki. Ponad pół roku temu trafiłam do szpitala psychiatrycznego, tam zmieniono mi wszystkie leki jakie dotychczas brałam... I myślę, że skutkiem ubocznym tych leków jest zmniejszenie popędu seksualnego. Dostałam też dwa uspokajacze i do tego doraźnie relanium, wyniku czego moje napięcie zminimalizowało się, związku z tym nie odczuwam potrzeby odreagowania. :smile:

jakie leki?z wiekiem to samo mija.po 30ce wogóle nie bedzie ci sie chciało tego robić,znudzi ci sie na dobre.nikt nie jest wiecznym 16 latkiem.wystarczy tylko stracić jajniki potem menopauza zrobi swoje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk znam swoje ciało i potrzeby... Jak ju ż pisałam wcześniej, mój nałóg masturbacji nie wiązał się z popędem seksualnym tylko z nadwyżonym napięciem, które niwelowałam poprzez masturbacje, alkohol abo okaleczanie się. Dzięki lekom nie czuję już tego napięcia, nadzwyczaj jestem spokojna, nie odczuwam już tej mega złości, jest po prostu idealnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk znam swoje ciało i potrzeby... Jak ju ż pisałam wcześniej, mój nałóg masturbacji nie wiązał się z popędem seksualnym tylko z nadwyżonym napięciem, które niwelowałam poprzez masturbacje, alkohol abo okaleczanie się. Dzięki lekom nie czuję już tego napięcia, nadzwyczaj jestem spokojna, nie odczuwam już tej mega złości, jest po prostu idealnie.

znam to osobiście.15 lat temu usunięto mi obydwa jądra.pamiętam kiedy miałem 16 lat i zrywałem się na lekcjach 3 razy dziennie każdego dnia.komuś kto posiada jądra/jajniki to mija samoistnie z wiekiem.stare babcie raczej wolą się przejść do lasu i nazbierać grzybków niż głaskać swoje narządy płciowe.zacznijmy od tego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk znam swoje ciało i potrzeby... Jak ju ż pisałam wcześniej, mój nałóg masturbacji nie wiązał się z popędem seksualnym tylko z nadwyżonym napięciem, które niwelowałam poprzez masturbacje, alkohol abo okaleczanie się. Dzięki lekom nie czuję już tego napięcia, nadzwyczaj jestem spokojna, nie odczuwam już tej mega złości, jest po prostu idealnie.

heh..mogłabym to samo napisać o sobie...słowo w słowo. Z tym że ja sobie z tym nie radzę dalej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heh..mogłabym to samo napisać o sobie...słowo w słowo. Z tym że ja sobie z tym nie radzę dalej...

 

Wiesz, mi dużo też pomogła rozmowa z Terapeutą, często wałkowaliśmy ten temat, może spróbuj z kimś o tym porozmawiać, i wspólnie znaleźć jakieś inne rozwiązanie, które da te same ukojenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączę do "wybranych". Jest dobrze jeśli nocuję u znajomych itp. Ale gdy jestem u siebie w domu to jest nie do opanowania. Kilka razy dziennie to standard. Bardziej martwi mnie, że zaczynam to robić w miejscach publicznych, np. w przymierzalni sklepowej, w aucie na parkingu, w szatni na basenie. Miło jeśli przyłapie mnie jakaś kobieta.

Muszę to zwalczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DeNiro, jeżeli nie potrafisz zapanować nad masturbacją, to problem przybrał bardzo na sile. Potrzebujesz pomocy. Do masturbacji nie dochodzi już tylko w domowym zaciszu, ale także w samochodzie, w szatni na basenie, w przymierzalni. Podczas stymulacji towarzyszą Ci fantazje, że zostajesz przyłapany przez kobietę. Uzależnienie od masturbacji może być przyczyną Twoich problemów w relacjach z partnerką/partnerem. W samej masturbacji nie ma nic złego. Problem pojawia się, gdy masturbacja staje się przymusowa i przekształca się w nałóg. Więcej na ten tamat możesz przeczytać tutaj: http://portal.abczdrowie.pl/uzaleznienie-od-masturbacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Walczę z tym okropieństwem , zaczęło się w 2008 roku , nie było nic lepszego na odprężenie , aktualnie 5 dzień bez ... Trzymam za was kciuki , musimy z tego wyjść !

bo pod napletkiem masz tyle sera że możesz iść po bułkę i zrobić sobie kanapkę i ten ser ci przewlekle podrażnia żołądz.jak spleśnieje to zyska na wartości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, Jesteś obrzydliwy, nie dziw się potem ,że ludzie Cię nie lubią :roll:

ten temat działa mi na nerwy i chwalenie sie takimi dewiacjami.czy wszyscy muszą wiedzieć że ktoś nałogowo głaszcze swoje narządy płciowe?

wątek np.uzależnienie od adrenki czytało by się z podziwem.dlaczego na tym forum niema takiego mądrego i normalnego wątku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, przez Ciebie musiałam odstawić kanapki :pirate: Szlag :pirate: Teraz przez Twój wpis nie będę mogła spokojnie zjeść,bo kanapki będą mi się kojarzyć z jakimś paskudztwem :hide: Czy Ty musisz w ten sposób wyrażać swoje myśli?Mógłbyś to robić w mniej hmmm wstrętny sposób? :hide: Bardzo Cię proszę,bo aż momentami robi się niedobrze :hide:

Lilith, to kara za przeglądanie zbereźnych wątków :lol:

Ale fakt, mnie też się odechciało sałatki- jak na złość- z fetą :x:?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, Jak Cię drażni to go nie czytaj, to ,że dla Ciebie są to dewiacje , wcale nie znaczy ,że tak jest naprawdę. Na dodatek guzik tak naprawdę o tym wiesz a zawsze jesteś pierwszy do wygłaszania swoich "mądrości" - wiesz ,że to też drażni ???????????? :evil:

mam głęboki uraz psychiczny związany z tym tematem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, szczerze wątpię czy Twoje wpisy wyperswadują cokolwiek komukolwiek poza dalszą dyskusją z Tobą.Poza tym,skoro Cię drażni ten temat,to go nie czytaj,ale oszczędź innym swoich wywodów.Ja niestety muszę je czytać i nie mam ochoty każdorazowo mieć mdłości,kiedy przeczytam to,co napisałeś.

 

-- 12 lut 2013, 15:59 --

 

Gregg1991, ja muszę je przeglądać,choć wierz mi-akurat do niektórych wątków wcale nie mam ochoty zaglądać :roll:

nigdy nie zapomnę osobnika który się masturbował na moich oczach paląc głupa że to na mój widok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×