Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia odżywiania (anoreksja, bulimia)


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od jakiegoś czasu moja waga sukcesywnie wzrasta jednak zauważyłam, że te dodatkowe kilogramy gromadzą się tylko w okolicy brzucha przez co wyglądam jakbym była w ciąży :( Mam patykowate nogi, patykowate ręce i ciążowy brzuszek :( Czy to normalne przy wychodzeniu z anoreksji?? Czy teraz będę wyglądać nieproporcjonalnie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

milena.ana, to zależy od budowy ciała i od tego co się je. Dużo węglowodanów (produkty z mąki, chleb, makaron) zwiększa tycie w okolicy brzucha. Poza tym od źle tolerowanych pokarmów przy słabej florze jelitowej brzuch się zwyczajnie wzdyma :|

 

Ja zaczęłam tańczyć, żeby wzmocnić nogi, a teraz biorę się za ćwiczenia mięśni brzucha, bo nie chciałam wyglądać jak pajączek :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Od jakiegoś czasu moja waga sukcesywnie wzrasta jednak zauważyłam, że te dodatkowe kilogramy gromadzą się tylko w okolicy brzucha przez co wyglądam jakbym była w ciąży :( Mam patykowate nogi, patykowate ręce i ciążowy brzuszek :( Czy to normalne przy wychodzeniu z anoreksji?? Czy teraz będę wyglądać nieproporcjonalnie??

 

Męczy mnie podobny problem.

Ciągle mam niedowagę (ok. 4 kg) i choć jestem tego świadoma, w lustrze widzę tylko okrągły jak balon brzuch (oliwy do ognia dolała moja nieogarnięta matka, która z zachwytem pokazywała sąsiadce, że się "poprawiłam" i brzuszka nie mam już wklęsłego jak kiedyś). Popadłam w swoistą obsesję - staję bokiem przed każdą mijaną witryną sklepową, by pooglądać własne krągłości; krągłości prawdopodobnie wyimaginowane, bo zaufane mi osoby twierdzą, że tę partię ciała mam NORMALNĄ i że one same wcale mniejszych brzuszków nie mają...

Czuję się okropnie. Na zdjęciach widzę żałośnie wychudzoną biedzinę, w lustrze wstrętne wały tłuszczu i nadęte brzuszysko.

Ciężko mi się ubrać w jakimkolwiek normalnym sklepie, bo nie dość, że jestem chuda, to jeszcze niska - nie tak łatwo znaleźć rozmiar na kogoś takiego jak ja. Mimo wszystko mnie to nie przekonuje; spodnie, które na wieszaku wyglądają jak na dziecko, w moich oczach pogrubiają moje grube uda...

Zaokrągliła się nieco moja dziecinna buźka - zdaniem wielu wyglądam lepiej, a ja po prostu patrzeć na tę okrągłą gębę nie mogę...

 

Z jednej strony ciesze się z każdego kilograma, jaki udało mi się przytyć; bardzo dbam o to, by jeść minimum dwa razy dziennie (a nie raz na dwa dni jak przedtem), staram się, jak mogę...

Z drugiej zaś panicznie boję się tego cholernego tycia! Tak naprawdę najlepiej z samą sobą było mi, gdy ważyłam te marne 38 kg. Rześko i zdrowo czuję się będąc na czczo w porze podwieczorku.

Znowu łapię się na tym, że nieświadomie wybieram produkty z dużą zawartością błonnika, że spożywam co raz więcej niesłodzonych napojów...

 

Choć na pewno jest ze mną dużo lepiej niż jeszcze niedawno, mam wrażenie, że powoli następuje regres...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie można jeść tylko dwa razy dziennie. Organizm musi dostawać jeść ok. 5 razy dziennie, oczywiscie nie za duże porcje. W przeciwnym razie ciało przyzwyczaja się że większość dnia będzie musiało głodować i robi sobie zapasy (głównie w postaci tłuszczyku na brzuchu). Sama przez to przeszłam i wiem, że kiedy zaczęłam jeść częściej to brzuch się zmniejszył, zaczął lepiej pracować, bez zwiekszania ilości blonnika poprawił sie metabolizm. Nie wiem, czy to będzie się odnosiło do wszystkich, czy tylko jak jestem inna, ale kiedy wreszcie się przemogłam i zaczelam jeść (nie głodować, ale jeść czesto po trochu i przede wszystkim zdrowo), znacząco polepszył się moj stan psychiczny. Choć nadal wizja dojścia do zdrowej wagi jest trochę przerażająca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×