Skocz do zawartości
Nerwica.com

Natręctwa myśli...


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

chodze do psychologa, z nim moge pogadac o tym. Nie mam takiej osoby niestety. Przeciez nie przyznam się z tego,ze mam mysli o zabijaniu. To jest chore. Nikt tego nie zrozumie i wcale sie nie dziwie, bo nawet ja tego nie rozumiem. A przed komprem to ja siedze , ale przy okazji gadam ze znajomymi. To nie jest tak, ze jestem odizolowana od swiata. Wychodzimi gdzies zawsze na miasto czy na impreze czy do kogos. Moje stosunki z ludzmi sie nie pogorszyly przez nerwice. Nawet moge powiedziec ,ze sie polepszyly :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze to u mnie jest branie tabletek. Wymyślam ciągle nowe sposoby, aby upewnić się, że przed kilkoma sekundami faktycznie połknąłem tabletkę. Zaglądam do pudełka, sprawdzam, że jedna ubyła, ale przecież mogła spaść! To połknąłem, czy nie? :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Staraj się brać tabletki w czyjejś obecności.

 

chodze do psychologa, z nim moge pogadac o tym. Nie mam takiej osoby niestety. Przeciez nie przyznam się z tego,ze mam mysli o zabijaniu. To jest chore. Nikt tego nie zrozumie i wcale sie nie dziwie, bo nawet ja tego nie rozumiem. A przed komprem to ja siedze , ale przy okazji gadam ze znajomymi. To nie jest tak, ze jestem odizolowana od swiata. Wychodzimi gdzies zawsze na miasto czy na impreze czy do kogos. Moje stosunki z ludzmi sie nie pogorszyly przez nerwice. Nawet moge powiedziec ,ze sie polepszyly :)

 

Mylisz się i to grubo, że nikt nie zrozumie nerwicowca :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dytsw, hahaha ja robie podobnie w kwestii mycia rak. ciagle mi sie wydaje, ze mydla za malo wylalem i sprawdzam pod swiatlem ze jest mydlo na rekach, za chwile cos mi sie ubzdura, ze zle sprawdzilem, koniec koncow jak skoncze myc raczki to zlew jest pelny piany. :D

 

oohwowlovely, a jak uderzylas kogos, czy cos innego zlego komus zrobilas bez powodu w przeszlosci to sprawilo Ci przyjemnosc? jesli nie to nie jestes psychopatka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwertyqq, tak tylko ze moja mama wie o wszytskim, ale ma to daleko w dupie i mowi ze to sa moje glupie wkrety. nie zdaje sobie sprawy z wagi sytuacji

 

-- 05 kwi 2013, 19:42 --

 

zmienny, nigdy nie uderzylam nikogo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oohwowlovely, eee no to na bank nie psychopatka. :D

 

hmmm, a moze ukrylas gleboko w sobie takie zapedy zeby kogos krzywdzic, wyprlas je i one teraz sie przejawiaja za posrednictwem takich mysli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi te mysli sie pojawily, bo sie naogladalam seriali o seryjnych mordercach

przypomnialam sobie,ze raz w zyciu kopmelam leciutenko mojego kota, bo mnie pogryzl, ale pozniej go przepraszalam przez godzine hahahahhaha niezla ze mnie psychopatka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oohwowlovely, lol, no to co tu jeszcze gadac duzo, za chwile znowu sie cos Ci wkreci, najgorzej tylko dopuscic do wykonywania rytualow.

 

wydaje mi sie, ze dobrym wyjsciem z nn jest znalezienie spokoju w tym w co sie wierzy, w swiatopogladzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to się zastanawiam czemu jestem sobą, jak płynie czas...

 

a to takie filozoficzno-naukowe dylematy. :mrgreen:

pod tym wzgledem najlepsze sa ksiazki. nauka dopiero odkrywa te sprawy i trudno tak samemu z siebie wydumac cos do czego ludzie przez tysiace lat nie doszli, szanse bardzo male.

 

odnosnie bycia soba np. polecam ten filmik:

 

 

o czasie, to np. jest ksiazka 'uchwycic przemijanie' polskiego naukowca'.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że czytanie książek filozoficznych tylko pogłębia natręctwa, bo robi się więcej dylematów. Ale jeśli Tobie to pomaga, to może innym też :)

Proponuje raczej pogadać z kimś, kto dużo wie o życiu i odpowie tylko na pytania, a nie dorzuci inne wątki, jak książka, nad którymi ktoś się może zacząć zastanawiać bez potrzeby.

 

-- 06 kwi 2013, 08:45 --

 

Jest inicjatywa by stworzyć portal społecznościowy odnośnie nerwicy natręctw, lękowej oraz zaburzeń odżywiania. Tylko te tematyki.

Jeżeli ktoś jest zainteresowany pomocą, proszę zgłaszać się do mnie na priv.

Głównie są potrzebne osoby, które dzieliły by się swoimi przeżyciami pisząc artykuły (a więc nerwicowcy, osoby z ED), ale także Ci, którzy zajmują się leczeniem tych schorzeń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwertyqq, zalezy, w moim przypadku ksiazki swiatopogladowe kanalizowaly natrectwa, cala ta quasi-magiczna otoczke, a i jak sie czlowiek troche o sobie dowie to mozna nabrac dystansu i sie wiecej nie tyrac czy jest sie psychopata czy schizofrenikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwertyqq,

popieram

mam tak samo

rozne rozwazania filozoficzne etyczno swiatopogladowe wplywa na nas niekorzystnie - bo oprocz nerwicy jestesmy przy naszej malej pewnosci siebie zbyt sugestywni ze sklonnoscio do dramatyzowania - a jesli pojawi sie zagwozdka na ktora nie znamy odpowiedzi ( w filozofii- nic nie jest pewne na 100% i semantycznie wszystko mozna podwazyc) -ptrzeciez wedle tzw false analogy filozoficznej mozna udowodnic ze 2+2=10 co jest ewidentna bzdura a nerwicowiec dodatkowo wezmie sobie to za dogmat - zobaczy ze sam twierdzi inaczej i pojawi sie zgrzyt - nerwicogenny

 

co do rozwazan zyciowo- egzystencjalnych - nie sa one nejlepszym zridkem dla nerwicowcow - bo nerwicowiec chce byc wszystkiego pewny na 100% a tu- jest baaaardzo wiele rzeczy nie odkrytych i nie pewnych a tu juz szerokie pole do wkretek na zasadzie niedomowien

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo za natrectwa odpowiada sama sklonnosc do wkrecania sie i zamartwiania, a jakie to beda tematy to juz zalezy od mysli jaka sie napatoczy, osobistej historii, ta sklonnosc do zamartwiania drazy skale zablokujesz ja na jednym poziomie,( czyli przestaniesz sie przejmowac jednym tematem), zaraz bedzie gdzie indziej drazyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pomarancza44, mam identycznie. Jedne natrectwa przechodza na drugie. Ale dzisiajh mam w miare dobry humor i powiedzialam sobie, ze sie nie dam tej nerwicy, koniec wkrecania sobie głupot!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca losowanie. Ponadto pomyślałaś sobie, że nie masz natręctw i zadziałało to w ten sposób:

natr-ctwa-my-li-t3909-2548.html#p1184366

Nad natręctwami nie wolno się zastanawiać dłużej niż trwa powiedzenie sobie: "wcale tak nie chce myśleć".

Boli, wiem, gdy coś zmusza by pomyśleć dłużej, a się tego nie robi.

 

-- 06 kwi 2013, 13:44 --

 

qwertyqq, tak tylko ze moja mama wie o wszytskim, ale ma to daleko w dupie i mowi ze to sa moje glupie wkrety. nie zdaje sobie sprawy z wagi sytuacji

 

Dlatego napisałem, żebyś poszukała poza rodziną.

 

Widzę dobre podejście. Trzymaj tak dalej :)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwertyqq, ja mialem 2 z tych kategorii co tam wymieniles w linku.

 

i jeszcze 3 kategoria wkrecanie sobie czegos, ze masz np. zeza i sie patrzysz w lustru sprawdzasz.

 

dodatkowo 4 kategoria analizowanie sytuacji i zywienie odrazy do kogos w zwiazku z ta sytuacja.

 

oczywiscie to sa same natrectwa do tego jeszcze obsesje i jest jazda.

 

ale ogarnalem to w duzym stopniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest inicjatywa by stworzyć portal społecznościowy odnośnie nerwicy natręctw, lękowej oraz zaburzeń odżywiania. Tylko te tematyki.

Jeżeli ktoś jest zainteresowany pomocą, proszę zgłaszać się do mnie na priv.

Głównie są potrzebne osoby, które dzieliły by się swoimi przeżyciami pisząc artykuły (a więc nerwicowcy, osoby z ED), ale także Ci, którzy zajmują się leczeniem tych schorzeń.

Nie ma chętnych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwertyqq,

 

i jeszcze 3 kategoria wkrecanie sobie czegos, ze masz np. zeza i sie patrzysz w lustru sprawdzasz.

 

 

mialam to tydzien przed pojawieniem sie mysli o zabijaniu !

 

-- 06 kwi 2013, 14:06 --

 

szczerze jak teraz patrze na to, to mysle, ze nerwica natrectw to najgorsze zaburzenie psychiczne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oohwowlovely, raz mialem takie ze sprawdzalem koordynacje tez, i zadania sobie robilem rozne, np. takie ze z wanny wstac i wyjsc bez uzywania rak i dotykania rekami wanny.

 

czy nn jest najgorsze zaburzenie? no nie wiem, zalezy w jakim nasileniu.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oohwowlovely, raz mialem takie ze sprawdzalem koordynacje tez, i zadania sobie robilem rozne, np. takie ze z wanny wstac i wyjsc bez uzywania rak i dotykania rekami wanny.

Ja często staję na jednej nodze, bu utrzymać się na niej jak najdłużej, czasem przy ludziach też tak robię ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze moje natręctwo (ale czy nerwicowe, czy nienerwicowe, to nie wiem), któremu towarzyszyły pewne myśli pojawiło się u mnie, gdy miałem jakieś 8-9 lat. Polegało to na tym, że w momencie, gdy niechcący dotknąłem lub niechcący otarłem się o jakiś obiekt, to moje myśli wyglądały mniej więcej tak, coś w stylu "to obiekt zaczepił mnie, a nie ja jego, a to jest źle, trzeba to naprawić" oraz czułem jakby złość na ten obiekt, dyskomfort, lęku z tego powodu nie czułem. Musiałem wtedy dotknąć ten obiekt jeszcze raz, aby się uspokoić. I potem miałem tak przez kilka lat, potem mi się to uspokoiło. Jakiś rok temu wróciło, ale nie pojawia się za każdym razem i jest mniej intensywne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×