Nerwica od dłuższego czasu... Pytanie... :(

[kbx92]

Witam. Mam skończone 18-scie lat... Zaczne od samego początku...Po 18-stce u kolegi źle się czułem, wszystkie objawy zgoniłem na zwykłego kaca ale rzeczywistosc była taka ze w popicie była amfetamina którą wypiłem... pod wieczór nastepnego dnia strzeliło we mnie coś .. nie wiem jak to nazwać ... poprostu no uleciało ze mnie jakiekolwiek szczescie patrzylem sie w szybe i nic a nic mnie nie cieszyło ( na drugi dzień miałem do odbioru prawo jazdy ) czekałem na ten moment przez dobre dwa lata , to było moje marzenie... zupełnie mnie nie cieszylo tego dnia... odrazu pomyślałem ze ze mna jest zle... gorąco sie zrobiło na ciele , szczeka zesztywniala , mysli to dosłownie robiły co chciały nie mogłem nad nimi zapanowac... trzęsawki w nocy ... koszmar... i tak trzymało mnie przez 2 tygodnie... lęki, deprecha masakryczna... nic dosłownie nie odczuwałem , nie chciało mi sie z nikim spotykać , nic zupełnie... po tych dwoch tygodniach postanowiłem pojechać prywatnie do psychiatry... opowiedziałem o wszystkim , o fecie także .. przypisała mi Pani doktor zoloft... lęki ustąpiły , deprecha zeszła tak w połowie ale po tygodniu brania czuje się ... bardzo dziwnie... odrealnienie, prowadze zycie tak automatycznie jakbym spał.. , nie wiem po co żyje , zadaje se pytania po co jest zycie .. nie widze zadnego sensu w niczym ... Czy to normalne po lekach? Bardzo by mi to pomogło bo jedynym sensem teraz dla mnie jest nadzieja ze bedzie lepiej ... bo przeciez kiedyś musi to zejsc..

[coksinelka]

Witaj!

Wydaje mi się, że takie objawy na początku leczenia farmakologicznego są normalne, a przynajmniej mają prawo wystąpić. są to jednak tylko moje przypuszczenia a opieram je na informacji z ulotek o lekach, gdzie z reguły jest napisane, że trzeba na początku leczenia zwrócić szczególną uwagę na osoby mające myśli samobójcze, czyli być może ma to jakiś związek z pojawieniem się objawów takich, o jakich piszesz, czyli zastanawianie sie nad sensem życia itp. Nie wiem czy jasno się wyrażam. Ogólnie wydaje mi sie, że tydzień brania leków to bardzo krótki okres, dlatego też musisz jeszcze uzbroić się w cierpliwość. powodzenia!

[*Monika*]

kbx92, Ta amfetamina to mże być u Ciebie zapalnikiem do uruchomienia całej lawiny objawów nerwicowych. W wielu przypadkach tak się dzieje.

Leki i psychoterapia.

[maxiorek89]

biore zoloft 2 tyg ponad i mam to samo.Spokojnie,dzisiaj mialem pierwszy dzien,ktory jako tako przeszedl.Musisz czekc ok 2-3 tyg i wtedy mozesz ocenic jak lek na CIebie dziala.tez mam stany depresyjne,zastanawianie sie nad sensem zycia itd.

[Gość]

Monika1974,

Noo ja tez zaczalem miec ataki po dragach.