powalczmy trochę,, na rymy";)- dodawajcie spontaniczne tekst

[majka16]

Nasz grom niewiedzy

Raz chcemy płakać,

raz krzyczeć z euforii,

topimy nasze nieszczęście

w spazmatycznym uosobieniu

jesteśmy na bezdrożu

utopieni w smutkach słotu

melancholii pokoleń,

które bez pasji

i bez celu

błąkają się we mgle porannych obowiązków.

Czy wyjdą z nich kiedyś?

To się okaże

w rozliczeniu naszym,

bo tak łatwo skrzywdzić innych,

a tak trudno wyrwać się ze szponów nałogów naszych,

strachu, który nie chce nas opuścić,

musimy go przezwyciężyć,

przestać już błądzić,

bo przyznajmy się szczerze,

nigdy nie pomyśleliśmy, co stwórca o tym sądzi,

a on patrzy z góry,

nie dowierzając, co my robimy,

my po prostu się boimy.

Wzajemnie patrzymy na siebie z góry,

krytykujemy,

pouczamy,

ale nigdy się nie zastanawiamy,

co złego robimy.

Miejmy wzgląd w siebie,

inaczej nigdy nie dostąpimy tego szczęścia w niebie.

[Gość]

A gdzie tu są rymy?

[Korba]

było tu już dwóch takich, co się bawiło w 8. milę:

 

bity-i-rymy-t19675.html

 

[harpagan83]

jestem harpagan83 i siedze ciągle na tym forum

oczy napierdalają mnie od błysku monitoru

naczytałem sie tu postów pełnych hardkoru

postanowiłem wykożystać je do swoich utworów

Miażdżą mnie nie które historije daje wam słowo

jak ktoś pisze że chce byc dziewczynom to wale w tynk głowom

Ludzie naprawde maja ciężkie problemy

my o nich nie wiemy

a czasem ktoś pisze te posty dla ściemy.

Jestem harpagan i cieknie mi z kija

liryczny morderca to ja lecz nie chce zabijać

pisząc dobre rymy los mi zacznie sprzyjać

będe sie do nocnych klubów na koncery wbijać

fani na mój widok będą ze śmiechu się zwijać

rymuje co dzienie by wciąż sie rozwijać

a, wlosy na klacie będe woskiem wyrywać

a ludzie na muj dzwiek będa glową kiwać

a panny z wrazenia wysoko podskakiwać

spojżenia zalotne będą do mnie zapodawać

a ja będe ciągle do nich gadać gadać gadać

będę fristajlowe akcje z bani zapodawać

jestem faworytem możesz mnie zapowiadać

jest tylko jeden MC nie ma co udawać

jestem gangsta raperem więc problem będe sprawiać

jak masz do mnie wonty to możesz pogadać

albo ze mnie nie widzisz też mozesz udawać

możesz moja gatka gardzić

lub możesz to sprawdzić

ja bede dalej rapować i nie bede sie martwić\

BANG BANG

pozdro 600

[Korba]

harpagan83, wymiatasz

wybaczam Ci tą okropną ortografię, w końcu MC jest tylko jeden, może wszystko

[Gość]

harpagan83,

[Krzysiek1234]

 

harpagan83, dobre

 

Ja też zapodam parę rymów, ale w zupełnie innej stylistyce, takiej bardziej klasycznie lirycznej :

 

Miło jest w wiosennej porze

wykasztanić się na dworze

lekki wietrzyk w dupę dmucha

a nad gównem lata mucha

 

 

Srała babka srała

trawki się trzymała

trawka się wyślizgła

babka w gówno pizgła

 

Edytowane 28 Października 2010 przez Gość

[sebastian86]

 

dziwny ten stan gdy czuje pustke w ciele

probuje z tym walczyc lecz nie moge zbyt wiele

mysli skupione wokol jednej sprawy

nerwy , dolki i inne obawy

kiedy to wszystko bedzie mialo swoj kres

zaczne planowac i mowic "no stress" :)

 

[Korba]

przykro mi chłopaki, na razie słabo. MCharpagan83 prowadzi

[harpagan83]

harpagan83, wymiatasz

wybaczam Ci tą okropną ortografię, w końcu MC jest tylko jeden, może wszystko

Korba O Tak

 

[Dodane po edycji:]

 

czekam na uroczystą koronację

[harpagan83]

harpagan83, a mnie się wydaje że po zwróceniu Ci uwagi, z ortografią jest znacznie lepiej

 

Nie sety to tylko pozory, po prostu współpracuje z różnymi programami

[groel]

Harpagan 83 jesteś tylko pseudoraperem,

ludzie jarają się twoją gadką, ale dla mnie jesteś zerem,

totalnym pozerem, lepiej naucz się rapować,

a jak nie to zawsze możesz jakąś zupę ugotować.

Zostaw rapowanie,

bierz się za gotowanie.

Pożytek będzie większy z tego

niż z nie jednego kawałka twojego.

Siedzisz na tym forum dwa cztery na ha mam rozumieć?

Jeśli masz zamiar pisać tutaj musisz ortografii się "naumieć".

Ludzie mają pewnie dość czytania takich bzdur,

sam osobiście wolałbym słuchać piania kur,

a nie czytać teksty twoje,

jak na cel bierzesz nocne kluby na podboje,

że wszystkie laski będą twoje. Co ty mi tu gadasz?

Takimi tekstami się w przedszkolu zapowiadasz.

Teraz na kolana padasz,

wyrazy szacunku mi składasz,

na koniec z dupskiem cicho siadasz

i nie pytany nic nie odpowiadasz,

rozumiesz? Czy rozumieć też nie umiesz?

Mówisz że ludzie mają problemy, a ja wiem jaki jest twój:

jestem dużo lepszy od ciebie, to prawda jest i ch.uj!

 

 

harpagan 83 tylko nie bierz tego do siebie;p

to jest tylko po prostu taki krótki diss na ciebie;p

[Korba]

Auć, harpagan83 oberwałeś, nie zaprzeczysz...

 

groel, nieźle ale nie spoczywaj na laurach, taki awatar zobowiązuje!

[groel]

No się wie, więc dajcie mi wsparcie,

aby umożliwić mi do celu dotarcie.

Czuję się na siłach żeby przegadać innych,

Bo widzę ich jako ludzi bezsilnych.

Ludzi słabych, całkiem małych,

strachem sparaliżowanych całych.

lecz nie bójcie się, bo to groel nawija,

a harpagan83 może ciągnąć mi z kija;p

[harpagan83]

Gorel! twoje problemy obchodzą mnie tyle co deszcz.

Dla mnie to ty zawsze będziesz najprawdziwszy leszcz

Twój styl jest jakby wbił ci się w dupę się kleszcz

Jesteś rurą co harpie dzidy na mieście

Ja jestem harpagan pokarze ci faka w złym geście

Uczyć mnie chcesz ortografii

Jak byś był ziomkiem z parafii

A jesteś zwykłym lamerem co pisać słów nie potrafi

Prawdziwy z ciebie Kozak

Mój rap jest jak na ból prozak

A twoje rymy jak lizak

Co je jebane geksy będą je przygryzać

Jak suty

Wiec morda lamusie zakuty

Co myśli że jego wers jest tłusty

A tak na prawdę jest beznadziejnie pusty

I tępy

Może i jestem pierdolnięty

Ale w swych poglądach zawzięty

jak chudy w brew wszystkiemu nie ugięty

Ty jako cwel był byś przegięty

I każdy gejuch nadęty walił by nie tylko twe sentymenty

Wiec pogódź się z faktem hujozo

Twoje rymy mi nie zagrożą

Jarasz się tym forum jak dziecko

A tak na prawdę jesteś matkojebcą

Co w życiu rzadnej panny nie wyruchał

Bo jest konfidentem co strzela z ucha

Takiego na dzielnicy nikt nie wysłucha

Tylko przy kuka

I mordę sklepie

Wiec czemu się mnie czepiasz Lepie

Łachu co przywykł do widoku faków

Gdybyś wystąpił w Panu Tkik taku

A tak masz pełno tików i braków

Od lizania pał małolatów

Jeszcze wracając do twojej parafii

To jedna wielka wieś wiec przestań się łasić

I wozić

Bo tylko możesz sobie zaszkodzić

Tym że tak bez Wiednie chcesz sobie słodzić

Chcesz to disuj dalej, nie będę cię prosić

Bo prosi się świnia co gówno swe znosi

I złości się kiedy jest w tej grze

Bo gra przerasta i peszy, Tee!?

Gorell co to za ksywka

Jesteś dla mnie pałom, albo jak męska dziwka

Co kapie jej z pyska kiedy fiuta ciągnie

Spróbuj człowieku po tym oprzytomnieć

No chyba że swym wnukom będę zacny wspomnieć

Kiedy to wyskoczyłeś do mnie

I dostałeś baty

Jesteś dla mnie zerem, zerem nie kumatym

I nie Obrażam się na ciebie nie martw się synu

Mam ważniejsze sprawy od takich skurwysynów

[Gość]

groel, harpagan83, 2:0. Dawaj Harp

[Krzysiek1234]

Ahhahaha, dobrzy jesteście obaj. A się zastanawiam, czy przypadkiem Groel to nie drugie konto Harpagana? Hm, chociaż nie, ortografia zbyt dobra.

[harpagan83]

Sie wie dajcie groelowi wsparcie

bo harpagan rusza z kolejnym natarciem

groel potrzebuje modlitw i parcia

bo garbi się jak barbi a dupa go boli od tarcia

mózg mu sie prze grzał od myśli na disem

może sie przespać z Krzysztofem Ibiszem

Jeśli ma błąd włoski tak jak jego Guru

to dziąsłami będzie robił uru buru buru

chciał by trzymać w ręku majaka, ale trzyma pałę

właśnie o tym pisze kolejny kawałek,

bo faktem jest że przez życie całe

groel słyszał teksty „takiego syna nie chciałem”

nawija do mnie o kulinarnych ekscesach

a sam pucuje felgi w nowych mercedesach

podczas gdy sam ma malucha

i w nim eminema słucha

bo w tak małym aucie nawet nie popuka

co najwyżej poleci na reni

a jak go ktoś zobaczy, to cały się zaczerwieni

i schowa swego węża z powrotem do kieszeni

jak zgłodnieje to wypije zupę

co harpagon ugotował i doprawił glutem

groel lubi dużo kolagenu

wiec glut harpagana wejdzie jak słoik dżemu

groel ładnie harpowi za szamę dziękuje

i w rytm jego rymów ładnie podskakuje.

Padnij powstań, padnij powstań ty ruro nie myta

Przyznaj się publice że kreci cię pyta

Nie płyta

Nie rap gra

Ani nie pochwała

Groel ciebie kręci tylko moja pała

Wiec ładnie podziękuj za zupę harpagna

Bo to rarytas w porównaniu z tym co zjadłeś dziś z rana

[groel]

Rozpisałeś się koleżko, auć to zabolało,

ale powiem tobie kur*wo, że nic się nie stało,

bo ból był jedynie jak igłą ukłucie,

więc pier*dole dzisiaj synku twoje dupy trucie.

Twoje gęby prucie nie robi wrażenia,

czyli mogę powiedzieć ziomek tobie dowidzenia.

szkoda czasu by to czytać lecz zaryzykuję,

czytam i nie wierzę człowiek co się dowiaduję...

Mówisz że ja kozak? Ty jedynie sandał,

do niczego na tym forum byś się nie nadał.

Ja ziomek z parafii? Owszem wierzę w Boga,

ale do kościoła u mnie za daleka droga.

Podobno pisać nie potrafię, ty weź słownik do ręki,

zaoszczędź ludziom bólu, niech skończą się udręki.

Oczy aż bolą przez tego analfabetę,

na chacie całe żysie studiujesz chyba fetę.

I dlatego łeb zrezany masz już całkowicie,

nie chcę ci dogryzać, ale trudno, takie życie.

Moje rymy niczym lizak? Twarde i słodkie!

Za to twoje do dupy w dodatku upychane młotkiem.

Moje rymy nie zagrożą tobie, po prostu cię zniszczą,

przepowiadam przyszłość: wszystkie laski dla mnie piszczą.

Jestem matkojebcą, wiedz jeb*ałem twoją matkę,

bo twój stary chciał się bawić w pier*doloną swatkę.

W twojej czytance czytam co piąte słowo,

bo za przeczytaną całość chyba zapłaciłbym głową,

a raczej jej bólem, bo to jest za bardzo chore,

lepiej uważaj na siebie, gadasz z potworem.

Męczy cię moja ksywa? Gdzie znalazłeś swoją?

Na je*banym wysypisku? To jest zwykłą paranoją!

Uwierz, twoich wersów nie traktuję jak baty,

za to na ciebie już czekają moje katy.

To ty jesteś zerem cwelu, jesteś bezmózgowcem,

wyje*biesz w dupę owcę i zostaniesz wdowcem.

A teraz pierdol się, szkoda mną ciebie czasu,

więc nie marnuj mi go tylko od razy spasuj!

 

Ruszasz z natarciem? Brechtam. To po pochód przedszkolaków.

Zanim dasz głos pomyśl ile w nim braków.

Na temat wiary nie wjeżdżam ty je*bany ateisto,

walenie gruchy to twoje poglądy, nie moje, to wszystko!

Odstąpie ci Ibisza skoro tak ci się podoba,

on cię w dupę ty mu loda no i będzie zgoda.

Może pucuję felgi w mercach, ch*uj cię to obchodzi,

żadna praca nie hańbi, to mi na pewno nie zaszkodzi.

Wolę zapracować na coś uczciwie,

niż z dupskiem w domu siedzieć po kolejnym piwie.

Na temat ostatnich wersów się nie wypowiadam,

bo kur*wa po prostu to dla mnie jest żenada.

Podsumujmy teraz treściwie i krótko,

harpagan zamknij pi*zde ty je*bana prostytutko!

[Krzysiek1234]

Trochę za dużo mięsa zaczęło tu latać, i to takiego zatęchłego. Obniżyliście loty panowie niestety.

[groel]

Obniżyliśmy loty? Ja się wzbijam w górę.

Po prostu harpagana dzisiaj cisnę w dziurę.

Taki z niego bohater, poeta,

a teraz po cichu siedzi w norze kreta.

Myśli ze jest bezbieczny tam, ale on naiwny.

To dosięgnie go wszędzie, sam sobie jest winny.

Za dużo mięsa mówisz? Dobra wznoszę loty.

Będzie bez mięsa, pierwsze koty za płoty.

 

[Dodane po edycji:]

 

Dobra ludzie zwijam mam sprawę na mieście,

jak harpagan się odezwie uciszcie go weźcie.

Niech pamięta synek kto jest tutaj mc,

i kto tu najlepsze wersy nakręci.

Ziomek zapamięta mnie na całe życie

zwłaszcza, że niedługo popłynę na bicie.

Będzie prosił i błagał o pomoc Pana Boga,

ale nikt mu nie pomoże bo bo im czasu szkoda.

Elo!

[harpagan83]

Gdzie jest groel kiedy śpi?

Czy go w pupę ktoś wali?

Dokąd poszedł groel gej?

Może poszedł wąchać klej?

 

To pytanie tak jak pyta przed groelem stanie

Grobel odpisuje ale znow dostanie lanie

Grobel się nie wywinie to przeznaczenie

Grobel się nie wydostanie z tąd to więzienie

A wiesz co z takimi jak ty w puszce robią

Mówiąc delikatnie życia im nie o sfobodzą

Grobel wiem że masz adhd i nie jest ci lekko

ale na mnie co najwyżej to ty możesz szczeknąć

Ja mogę ci napluć w oczy a ty powiesz ze deszcz pada

Przyznaj chciałeś mieć od zawsze takiego sąsiada

Lubisz jak ktoś na twój temat śmieszne rzeczy gada

Wiem że twoją ksywką powinna być żenada

Żenua! i Grobel mocno upada

Kiedy harpagan swoje teksty w jego stronę zapowiada

To degrengolada , to słow jest kaskada

Kiedy harpagan o Groelu gada

Groel to polski eminem pewno się farbuje

Jest fanem 8 mili i teraz fristajluje

W rytmie krakowiaczka ładnie przycupuje

A jak zajdzie potrzeba to wartko się pucuje

Puc puc puc pucuj się pucybucie

Nie wiem gdzie teraz siedzisz, może siedzisz na fiucie

Chętnie pogadał bym o twym rapie glucie

Mówisz, że żadna praca nie hańbi, w tym się z tobą zgadzam

Lecz co do twej osoby to wcale nie przesadzam

Idź się lecz człowieku tak tobie powiadam

Bo nie chcę ci powtarzać, że lepiej teksty składam

Chcesz mnie wcisnąć w dziurę, ja ze śmiechu się pokładam

Lepiej znajdź Se inną dziurę z leszczami nie gadam

I dodam

Że winy nie czuję i wbijam w twoje zwrotki

Ja tam wolę psy a ty wolisz kotki

Wiec dam ci dobrą radę idź pogadaj z Jacykowem

On odpowiednio cie ubierze i napisze zwrotki nowe

A słownika w ręce nie mam , ale chętnie tam zajrzę

Lecz mam teraz inne sprawy wiec ziom spokój mi daj że

Mówisz że wciąż siedzę przed swym monitorem

A to ty jesteś dzieckiem Neo i netowym potworem

I nie jestem ateistom ty nie zgrywaj fanatyka co udaje że cos widzi i wady wytyka

Chodziłem do kościoła i w boga ciągle wierze

Lecz nie mogę pohamować do grolea uprzedzeń

Co myśli że zrobi karierę na forum disami

Dla mnie może przybić piątkę razem z lamusami.

 

 

Gdzie jest groel kiedy śpi?

Czy go w pupę ktoś wali?

Dokąd poszedł groel gej?

Może poszedł wąchać klej?

[Korba]

nieźle panowie,

groel, nie obniżaj lotów, bo zacząłeś wyj*biście - jak mówiłam, nie spoczywaj na laurach

harpagan83, mam do Ciebie słabość ze względu na muzyczne gusta, ok - olejmy ortografię, ale

- pamiętajcie, to nie konkurs na rzucanie mięsem.

 

PS. Ja jestem fanem 8. mili

[Gość]

Eee panowie, obniżacie loty...

[harpagan83]

Groel dzieciaku traktujesz to poważnie

Wkręciłeś się w to forum i się czujesz raźnie

Matce mej daj spokój powiem to wyraźnie

Jestem taki słaby lecz wersami Cię drzaźnie

masz się za super Mc i twoja pasja

lecz to co tu reprezentujesz mą tezę rozjaśnia

że nie nadajesz się

aby być w rap grze

bo twe umiejętności są niedostateczne

chcesz płynąć na bicie

piszesz wersy na zeszycie

jesteś maniakiem ogarnij się należycie

takich jak ty w Polsce jest cała masa

co napiszą wypociny zapalą grubasa

myślą że wybiją się, czeka ich ekstra klasa

Panie będą krzyczeć i posypie się kasa

Lecz jesteś naśladowcą tylko jednym z wielu

Więc nie chwal się pływaniem po bicie przyjacielu

Bo bit głęboki jest Ty możesz utonąć

To nie słoneczny patrol nikt nie przyjdzie na pomoc

Mi nikt nie pomagał. I Nie pomoże ponoć?

Lecz Twych wersów chłopaku nikt nie będzie chłonąć

Wiesz co mówią prawdziwi MC o takich jak Ty

Że Internetowi Dismaniacy to zatęchłe wszy

Bo każdy dzieciak z pinglami na oczach w domu

Marzy by zasapać coś do mikrofonu

Ja nie wożę się chłopaku lecz nie spuszczę z tonu

Ty przeczytaj więc kolejną część starego tomu

Na temat rapowania i trzymania mikrofonu

Bo spójrzmy prawdzie w oczy raper z Ciebie ale w domu

Wątpię osobiście że dostąpisz tronu

Wątpię iż kiedykolwiek wybiegniesz na scenę

Zdobywając serca publiczności ich najwyższą cenę

Na to trzeba mieć charyzmę nie lichą bohemę

Pokonać kompleksy zdusić w środku tremę

Ty tego nie potrafisz wiec zmień zainteresowania

Rób lepiej coś innego niż za maikiem ganiać

Lecz Ty decydujesz ja nie będę Ci wzbraniać

Zamiast czytać twych wypocin wolę coś dobrego w szamać

Gorzej wyjść na scenę, albo przed swą klikę

Spojrzeć prosto w oczy rozbawić publikę

Łatwiej być anonimowym wyjadaczem liter

Oczarować ludzi swym rapowym kitem

Możesz wszczynać bitwy na portalu przeźroczach

Lecz prawdziwym Mc nie będziesz w mych oczach

Nawet piękne Panie o Pięknych warkoczach

Nie dadzą Ci aplauzu wiec zejdź z tond na noszach

Ja się też nie chwale bo Mc nie jestem

Pierwszy wers do tematu tego napisałem z gestem

Wers mój powstał z taktem poczuciem humoru

By rozbawić ludzi tu, nie szukać hardkoru

Lecz znalazł się groel Mc Dziecko Neostrady

Co wyciąga stare wersy ze swojej szuflady

I wszczyna jakieś wojny nazywając disami

Weź się lepiej chłopie za sztukę orygami

Ja nie jestem raperem i nigdy nie byłem

Lecz twymi zwrotkami podcieram Sobie tyłek

Bo gdy ja słuchałem rapu

Ty mlaskałeś jeszcze papu

Typu Kubuś Bobovita więc nie ma tematu.

Kocham polski Rap i bardzo szanuje

Więc nazwisko w składzie polskiej sceny me się nie znajduje

I Tobie ziomeczku drogi też to proponuje

Niech zejdzie na ziemie Ten co to profanuje

Wiesz o kim mowa, prawda? O Tobie grolelu

Polska scena hiphopowa nie potrzebuje pozerów

Ale spoko dzieciaku takich jak ty łaków

Sprowadzi na ziemie samo życie brachu.

 

 

Teraz naprawdę pozdrowię koleżankę z forum

8 Mila jest fajna to nie gra pozorów

Lecz Polska to nie stany my nie chcemy amatorów

Eminem jest jeden a co do utworów

To robi kozak muzę nie tylko do amorów

A groel powinien się znaleźć w kółeczku aktorów.