Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak odróznić nerwicę od choroby?


zorka-5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Pół roku temu miałam operację całkowitego wycięcia tarczycy. Przy okazji doszło do trwałego uszkodzenia przytarczyc. Od tego czasu mam stale problemy z gospodarką wapniową. Uzupełniam co trzeba, ale efekt nie spełnia oczekiwań (TSH = dobrze, Ca2+ = źle)

 

Mam stale mrowienia w rekach, nogach i ustach.

Mam ciągle skurcze. Dłonie mi się wykręcają jak u Regan z "Egzorcysty".

Agresja, spadki nastroju, problemy ze snem, budzę się w środku nocy mokra od potu, itd.

Mam kołatania serca (właściwie nie kołatania, a serce wali mi tak, jakby miało się zaraz urwać)

I najlepsze: DRGAWKI!

 

Endokrynolog

mówi, ze to od niedoborów wapnia, ale jak wylądowałam na udziale ratunkowym, to lekarz upierał się na nerwicę i ataki paniki. Moja rodzinna mu w tym wtóruje.

 

Nie neguję nerwicy, może i mam. Ale jak rozróżnić co wapno, co nerwica?

Jak będzie trzeba to naćpam się psychotropów, trudno. Ale chce wiedzieć czy to ma jakikolwiek cel? Czy nie będę naprawiać psującego się samochodu przez wyciszenie kabiny?

 

Jeśli możecie pomóżcie, bo ja już nie mam sił. Tylko błagam: konkrety! Nie zdzierżę wyjaśnień, ze zgubiona skarpetka wywołała po miesiącu atak paniki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opisane przez Ciebie objawy jak również fakt że masz uszkodzenie przytarczyc mogą wskazywać na tężyczkę. Powinnas zrobic badanie EMG jak również zbadać poziom parathormonu , kalcytoniny we krwi i witaminy D3 (25 OH).

Ja miałam podobne objawy ale tężyczke wykluczono. Miałam koszmarnie niski poziom Vit D3 i w konsekwencji nie przyswajałam wapna. Teraz biorę Vit D3 w kroplach oraz wapno i objawy mrowienia, drętwienia i wykręcania rąk ustapiły.

 

Jeżeli to "tylko nerwica" to te objawy są normalne gdyż pod wpływam hiperwentylacji spada poziom wapna we krwi przez co ma ona bardziej zasdowy odczyn - tak mi tłumaczył lekarz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pół roku temu miałam operację całkowitego wycięcia tarczycy. Przy okazji doszło do trwałego uszkodzenia przytarczyc.

 

Zorka o ile wiem hormony tarczycy, jeżeli są rozregulowane, mogą dawać objawy takie same jak nerwica lub depresja. Jeżeli nie masz tarczycy (bardzo mi przykro!) to być może masz rozregulowany układ hormonalny, który może wpływać na stan emocjonalny. Ja przy diagnozie nerwicy miałam robione FT3, FT4 oraz TSH, które wyszły mi dobre. Gdy wychodzą złe (niedobór lub nadmiar) to należy leczyć tarczycę a nie nerwicę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że nerwica może być spowodowana niedoborem wapna. Moja babcia opowiadała mi, ze na nerwicę dostawała co jakiś czas zastrzyk z dużą ilością wapna i od razu robiło jej się lepiej. Może i są inne choroby, jakieś tężyczki itp, ale muszę powiedzieć, że raczej tego nie uznaję, bo to i to ma często takie same powody. Ale każdy może mieć inne zdanie oczywiście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, Rybki. Po:

1. Tężyczkę mam. Bo (mam uszkodzone albo nie mam) przytarczyc. Najprawdopodobniej mam trwale uszkodzone.

2. Parathormon to małe miki.

3. Kalcytonina to też małe miki.

4. Vit. D3 łykam sobie w największej możliwej dawce.

5. Z łykanym wapnem mam kłopot: mianowicie zygam po nim jak kot.

6. Nie mam pojęcia co to hiperwentylacja.

7. Fakt. Jak uzupełniają mi wapno dożylnie, to poprawa była natychmiastowa.

 

Ale ja chcę się dowiedzieć jak odróżnić jedno od drugiego?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zorka-5, Jeżeli na oddziale ratunkowym mówiłas lekarzom, że masz tężyczkę, a Oni wykluczyli atak tęzyczkowy, to może masz zarówno tężyczkę i nerwicę :-( .

Poniżej link do strony lekarki z Warszawy która specjalizuje się w diagnozowaniu tężyczki. Może warto porozmawiać na spokojnie ze specjalistą.

http://www.emg-neurolog.pl/tezyczka2.pdf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli na oddziale ratunkowym mówiłas lekarzom, że masz tężyczkę, a Oni wykluczyli atak tęzyczkowy, to może masz zarówno tężyczkę i nerwicę

1. Może mam. Jak to odróżnić?

2. Na oddział ratunkowy jechałam po napadzie drgawek. Lekarz stwierdził nerwicę i atak paniki. Pielęgniarka zwróciła mu uwagę na moją bliznę. Lekarz pogrzebał i stwierdził tężyczkę. Uznał, że trzeba podać mi środki uspokajające. Po czym zaordynował podanie wapna.

3. Nikt nie pytał od czego mam drgawki, a mi nie przyszło do głowy, żeby pożenić wapno z drgawkami.

4. Dalej mi się w głowie nie mieści to, że niedobór wapnia może wywołać drgawki, albo, że nerwica może wywołać drgawki.

5. Nie będę wydawać pieniędzy na badania potwierdzające oczywistości. Co dwa tygodnie muszę sprawdzać:

wapń całkowity: 1,90 (norma: 2,1-2,55)

wapń zjonizowany: 0,83 (norma: 1,16-1,32)

tsh: 6,296 (norma: 0,470 - 4,640) -> To znaczy, że jest ślicznie.

 

ft3 i ft4: nie mam. A raczej mam tyle, ile dostarczę w tabletkach: 175 euthyroxu

vit. D: Musi być w normie, bo łykam największą możliwa dawkę owej, 2x1mg alfadiolu

parathormon: do de, bo mam uszkodzone przytarczyce

kalcytonina: już wierzę, że jeden z trzech hormonów udźwignie gospodarkę wapniową. Zrobię badanie później, jak się poukładają puzzle.

 

Chciałabym uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości. Dlatego muszę wiedzieć jak odróżnić nerwicę od tężyczki. I dlatego proszę Was o pomoc, państwo psycholodzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie odróżnisz, bo objawy, które opisujesz można mieć i przy nerwicy i przy zachwianych hormonach. Generalnie nerwicy towarzyszy lęk, ale czasem lęk może być samotyzujący. Musisz robić badania na hormony i znaleźć dobrego endokrynologa, który spotkał się z nerwicami po operacjach na narządach hormono-odpowiedzialnych. Gdy on stwierdzi, że nie ma prawa nic wpływać na nastrój - iść do psychiatry po drążetki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O! Konkret! Niech bogowie Ci wynagrodzą!

Endo mam gienjusza. Podobno sława, ze hej. Ale cały czas ...eee :P głaska moje hormony, a mi się wydaje, że dziunie potrzebują kopa. Gienjusz uważa, ze wszystko, co mnie spotkało to wapno i koniec.

Ale nikt. Absolutnie nikt nie zapytał mnie czy czułam strach albo lęk. Przy żadnej takiej hecy nie czułam lęku. Klęłam, byłam zdziwiona, zaciekawiona ale nigdy nie odczuwałam lęku. Dziękuję, chociaż musiałam wjechać na ambicję przyszłym psychologom. :P

 

I teraz kolejne pytanie: warto zainteresować się psychotropami? Objawy w zasadzie są możliwe do wyregulowania psychotropami (a przynajmniej odniosłam takie wrażenie), warto w tym grzebać, czy lepiej czekać co będzie? Nie ukrywam, że kończą mi się siły do dalszej Bitwy O Wapno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

byłam zdziwiona, zaciekawiona ale nigdy nie odczuwałam lęku.

W takim razie to nie są ataki nerwicowe, jeżeli byłaś zdziwiona i zaciekawiona. W nerwowych atakach odczuwa się panikę, lęk że zaraz się umrze itp.

 

[Dodane po edycji:]

 

chociaż musiałam wjechać na ambicję przyszłym psychologom. :P

To forum nazywa się "psychologiczne" ale z psychologią to wiele wspólnego nie ma... tu raczej nikt nie jest psychologiem ani psychologii nie studiuje, a skąd taka nazwa - nie wiem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×