Skocz do zawartości
Nerwica.com

Obojętność na los innych i swój własny


p777

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, czy da się jakoś leczyć poczucie prawie całkowitego zobojęnienia na los innych ludzi trwający od dzieciństwa odkąd pamietam. Mam bolesną tęsknotę by choc ktoś jeden nie był mi obojętny ale nie potrafię przerzucić tego uczucia na kogoś konkretnego i tęsnic za nim czy życzyć mu dobrze, tak jakby to uczucie było same w sobie, zawieszone w pustce. Wokół mnie są ludzie którym ja nie jestem obojętny ale oni mi są. Może to psychopatia ? Da sie to leczyć ? Bo nic mi sie nie chce robic w tej emocjonalnej izolacji. Spędzam dni najchętniej sam, cokolwiek mam robić dla innych męczy mnie to a chciałbym by było odwrotnie. W rezultacie z trudem robię coś nawet dla samego siebie. Czuję taki ogień żalu za innymi że trudno mi sie na czymkolwiek skoncentrować. To może śmieszne że olewam tych samych ludzi których chcałbym kochać i ich nie olewać ale ja bez uczuć nie umiem działać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Cię rozumiem, bo mi zanikły uczucia. Też stałam się obojętna na los innych i własny. Też nie umiem funkcjonować bez uczuć, a te mi zanikły. Nic nie przeżywam, nie mam nawet poczucia siebie. Przeczytaj wątek "nic nie czuję" w dziale zaburzenia osobowości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×