Skocz do zawartości
Nerwica.com

Chce umrzeć!!!


klaudia83

Rekomendowane odpowiedzi

Śmiało. Zabij się kretynie/kretynko! Tylko uważaj na metodę - wieszanie - jak nie wyjdzie to możesz nigdy nie ruszać żadnymi kończynami.

Skok pod lokomotywę - jak nie wyjdzie to możesz nie mieć nóg, rąk, itd. Koktajl z tabletek - śmiało - jak ci się nie uda, możesz lata przeleżeć w śpiączce, uszkodzić sobie to co masz w głowie (chyba siano), nerki, wątrobę, itd. Podcinanie żył - jak nie wyjdzie to pamiętaj, że paluszkami już nie pomachasz. Chyba, że masz odwagę podciąć tętnicę szyjną - chyba nie. Skok pod Tira - może z ciebie zostać przytomna kukiełka bez nóg, rąk, z układem wydalniczym z boku brzucha.

 

 

Więć śmiało. Sam próbowałem popełnić kiedyś samobójstwo i poznałem ludzi, którzy skończyli jak w opisanych wyżej przypadkach. Więc na co czekasz? Masz szansę 50/50.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KrzysztofT,

Za pomoca lekow jest jeszcze mniejsza szansa niz 50%. Kolega poklócil sie kiedys z dziewczyna i zazyl "smiertelna" dawke lekow, myslal ze sie juz nie obudzi. Nic bardziej mylnego, obudzil sie ,w szpitalu z rurkami w ciele po płukaniu zoladka, przezyl i teraz nawet nie chce o tym mowic bo zmienil calkowicie tryb zycia, znalazl dziewczyne, wyprowadzil sie i cieszy sie z zycia jak malo kto.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KrzysztofT,

Za pomoca lekow jest jeszcze mniejsza szansa niz 50%. Kolega poklócil sie kiedys z dziewczyna i zazyl "smiertelna" dawke lekow, myslal ze sie juz nie obudzi. Nic bardziej mylnego, obudzil sie ,w szpitalu z rurkami w ciele po płukaniu zoladka, przezyl i teraz nawet nie chce o tym mowic bo zmienil calkowicie tryb zycia, znalazl dziewczyne, wyprowadzil sie i cieszy sie z zycia jak malo kto.

 

 

Nie będę wymieniał grup leków - ale nie chodzi o lekkie dziadostwa. Bar. ben. alk. b. blo. i cię nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GreenGo, tu nie chodzi o pocieszanie.

Ja tez aktualnie powinnam założyć taki temat - chcę umrzeć, weźcie coś powiedzcie - no to mówią...

Napisz kwiatku o co chodzi, co z tobą jest, a nie, że od razu umierać byś chciała. Nie ma tak łatwo, to tylko w filmach umieranie jest proste, szybkie i przyjemne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez chce ! Chce zyc a nie istnieć, przez ta derealizacje juz nie mam nadzieji ze bedzie kiedys tak jak bylo przed choroba...

 

Jeszcze sprobuje terapi, jesli ona nie pomoze to bede sie zastanawal co robic, kiedys juz myslalem zeby zrobic cos szalonego a pozniej skonczyc ze soba...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×