Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jestem obrzydliwy!


Zawsztydzony

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi, ale jestem jaki dziwny. Mam obsesje jakieś nienormalne, dziwne myśli, dziwnie sie zachowuje. Rozmawiając z dziewczyną, ktora mi sie podoba potrafie jeść swoje własne gile, grzebac w glowie. I robie to specjalnie , hoc mi na niej zależy. Potrafie wstydzić się grupy dziewczyn i nagle robić do nich niewybredne miny. Oblizuje usta, miele językiem, łapie się za krocze albo naśladuje ruchy kopulacyjne. ostatnio na rozmowie o prace zacząłem robic glupie miny. do szefa! nie oddzwonili. nic dziwnego...Wiem, ze to glupie i pewnie będziecie ze mnie brechtac jak kazdy inny czlowiek ale mnie to meczy. uchodzę za czubka, obrzydliwca, robie wszystko na wspak i moje cale zycie jest na wspak. rodzina sie za mnie wstydzi, ostatnio wyprosilem ministrantow po kolędzie z domu, a wpeirw ich wpuscilem. Wnerwiqalo mnie ze fałszowali, ale im tego nie powiedziałem. matka mowi ze jestem nadzikszym zwierzem jakiego widziala w swoim życiu, ogólnie nieudane dziecko , jak zwykle z reszta. wiem, ze zachowuje sie ghlupio , ale ja nawet nad soba nie panuje. co to jest? tak, smiejcie sie, prosze bardzo, ale jeszcze lepeij doradzcie. ide do pracy zaraz boje sie ze znowu cos odwale i bede zwolniony

 

[Dodane po edycji:]

 

Boje sie pojsc do pracy, tam jest taka glupia dziewczyna, wywołuje we mnie negatywne emocje a pod wplywem silnych emocji robie te dziwactwa. ostatnio az mnie korcilo żeby ja złapać za nos ni z tad ni z owad , ale sie na szczęście obrocila i nawet nie zauważyła ze cos zaczelem kombinowac, może tylko tyle, ze sie dziwnie gapilem. co gorsza to mi czasami sprawia przyjemnosc takie cudaczenie, nieokrzesanie jak np kogos nie lubie to lubie go zadziwiac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się to też skojarzyło z zespołem Turetta-może to jakaś odmiana? No, nie ma siły-trzeba się wybrać do specjalisty, bo jak my Cię tu zaczniemy diagnozować... :smile:

Nie martw się, na pewno to nic strasznego i da się z tym zrobić porządek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się to też skojarzyło z zespołem Turetta-może to jakaś odmiana? No, nie ma siły-trzeba się wybrać do specjalisty, bo jak my Cię tu zaczniemy diagnozować... :smile:

Nie martw się, na pewno to nic strasznego i da się z tym zrobić porządek.

 

Tak po takiej forumowej diagnozie ,może się okazać ,ze masz full wypas dolegliwości psychicznych a dodatkowo olej i klocki hamulcowe do wymiany . Trochę odwagi i szoruj do specjalisty .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę sie powstrzymać - odłancza mi się myślenie i to robie, jakbym byl w hipnozie przez parę sekund,minut, czesto czuje satysfakcje gdy tak robie choc to jest irracjonalne i wiem ze to glupie. Dzisiaj obylo od wszelkich cholerstw, widocznie miałem dobry dzień , czasem sie zdarza. dzieki za dobre słowa już myślałem ze zostanę wyśmiany w postach ale widze ze sie ludzie powstrzymali od glupich docinkow i wysmiali sie na boku :smile: mnie tez to cieszy jak sobie przypominam niektore sytuacje to mi sie chce smiac. np jak niedawno sasiadce powiedzialem starszej sąsiadce celowo "żegnaj" zamiast dzień dobry i zrobiłem mine jak bym chcial ja zabić. nie muszę wspominać o jej minie. Chyba do lekarza sie wybiore. a to moze byc nerwica ? to chyba nie jest zespol touretta bO ja jakos tak w napieciu to robie. napieciu jak sie wstydze najczesciej lub jak mnie cos drazni.

 

[Dodane po edycji:]

 

przepraszam za powtorzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kontrolujesz swoje "dziwne" odruchy? mogą to być jakieś zaburzenia neuroprzekaźnictwa. Również myślę że powinieneś przespacerować się do specjalisty, problem nie musi leżeć w psychice. Może to być czysto biologiczne zaburzenie związane z Twoim mózgiem i tym co tam w nim jest. Być może wystarczą jakieś piguły ale takie nie ogłupiające :) nie ma się co bać weź się w garść i znajdź jakiegoś doktorka ;)

jeśli to piszesz napewno jest Ci z tym źle, toteż wybacz moje zdanie ale podobnie jak SamO uważam że musisz być zabawnym gościem. nie w sensie niecodzienny okaz ale tak na serio :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×