Skocz do zawartości
Nerwica.com

MOKLOBEMID (Aurorix,Mobemid,Moklar)


mała_ja

Czy moklobemid pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

73 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy moklobemid pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      33
    • Nie
      29
    • Zaszkodził
      16


Rekomendowane odpowiedzi

ja leczę się moklarem. Też długo czekałam aż zacznie mi pomagać ale w końcu to nastąpiło. Wiem tyle ze kiedy mi się skończył (a nie mogłam skontaktować sie z lekarzem) ekspresowo mój nastrój sie pogorszył. Mam tylko nadzieje ze na poprawę nie będę musiała czekać tyle, co za pierwszym razem... Pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorę to już prawie miesiąc....i nic. Ani gorzej ani lepiej. Równie dobrze mogłabym wcale tego nie brać, skoro nie odczuwam żadnych zmian. Duży plus to cena i to że nie było skutków ubocznych, ale co z tego jak efektów też nie ma. W porównaniu z seroxatem wypada marnie. Zobaczę co doktorek na to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rany, to jest własnie to co przezywam aktualnie - nawrót depresji mimo mocloxilu. To juz 5 miesiąc brania. Na początku strasznie mną targały sprzeczne i zmienne nastroje, potem było git, niedawno zrobiła się ostra górka i teraz na łeb na szyję w dół. Biorę 300 mg, czyli 2 tabletki. Mam tak idiotycznego psychiatrę, ze nie chce mi się do niego chodzić, bo nawet na mnie nie patrzy tylko wypisuje receptę i bierze kasę. Ja mam depresję od zawsze, od przedszkola, nawracającą i przeplataną delikatnymi górkami (takimi za bardzo, ale subtelnie). Potrzebuję kogoś kto będzie miał ochotę wniknąć w całą złożóność sytuacji. Znacie kogoś takiego w Warszawie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę już prawie 3 miesiące. I nie wiem czy przy najbliższej wizycie upierać się, żeby dać sobie szanse i brać go dalej czy dać se luz i go nie brać. Na początku moklobemid trochę podniósł nastrój, choć trudno jednoznacznie stwierdzić czy to zasługa leku czy okoliczności. Na moje natręctwa niestety mi nie pomógł. Więc może jeszcze go pobiorę, poczekam, ale nie wiem... :roll: Więc ile wynosił u was okres brania :?::?: dzięki za info, pozdrawiam wszystkich "Moklobemidowiczów".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mobemid albo aurorix w moim przypadku to straszne scierwo...czulem sie po nim jak na amfeta,minie trudnosci ze snem podenerwowanie szczekoscisc i duzo lekow

teraz probuje anafranil ale tez poglebia moj leki zazywam go rowno tydzien 3x25mg poczekam jeszcze po weekendzie jak sie nic nie zmieni ide do lekare po cos innego....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja biore 6 dzien i nic .ponoc moj lekarz mowil ze takie pierwsze symptomy poprawy nastroju powinnam poczuc po 2 tygodniach ale odrazu zapowiedzial ze leczenie moze potrwac dluuuugo.nie wiem co o tym myslec,nigdy wczesniej nie bralam lekow ichyba spodziewalam sie natychmiastowej poprawy,na ktora tak bardzo liczylam,troche sie zawiodlam.no coz poczekam....nie wiem -z tego co czytam to dziala roznie na rozne osoby.nektorzy czuja natychmiastowa poprawe.ja napewno do nich nie naleze:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam;

wykryto u mnie zaburzenia osobowosci oraz depresje. Niestety na wizycie u psychiatry zaprzeczylem myslom samobojczym, mimo iz je miewalem. Dostalem lek Moklar. Wszystko ukladalo sie w miare dobrze, jednak jakis czas temu pojawily sie problemy w moim zyciu, zostawila mnie dziewczyna, wyprowadzila sie, dodatkowo ma problemy z rodzina. Mysli samobojcze bardzo sie nasilily. Stracilem jakiekolwiek checi do wszystkiego, nie widze zadnych pozytywnych perspektyw.

Co najgorsze zaczalem przedawkowywac Moklar, zamiast 1 tabletki biore czasem wiecej. Daje mi to lekkie uspokojenie.

Nie wiem co mam zrobic z soba, do lekarza nie przyjma mnie bez zarejestrowania, a na taka wizyte czeka sie u mnie okolo 3 tyg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli czujesz sie tak zle to koniecznie zglos sie do lekarza prowadzacego, i popros zeby Cie przyjął. Nie maja prawa odmówić Ci takiej pomocy!!!Ale jesli by jednak to zrobili to po prostu zadzwon na pogotowie, oni beda wiedzieli co robic. I przede wszystkim pamietaj ze przyjmowany przez Ciebie Moklar nalezy do tzw inhibitorów MAO i podczas jego spożywania należy unikać takich pokarmów jak: ryby wędzone, niektóre gatunki sera, czekolada, wino, piwo, produkty drożdżowe, soja!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.doz.pl/leki/p495-Moklar

Ponieważ te produkty zawieraja tyraminę, a pacjenci stosujący leki z grupy inhibitorów MAO powinni unikać spożywania znaczniejszych ilości pokarmów zawierających tyraminę, ponieważ akumulacja tego związku może doprowadzić do niebezpiecznego wzrostu ciśnienia tętniczego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mocloxil mnie wystraszyl :shock: jak przeczytalam ulotke to dalam spokoj. Mowilam mojemu lekarzowi o tym czego nie moge ...a on mimo, ze wiedzial zapisal mi :? Masakra jakas z tymi lakarzami - niby sluchaja co sie do nich mowi, ale nie poza tym ..takich historyjek jakie im opowiadamy oni sluchaja tysiace i wszystkich do jednego wora '' wariat''. Co gorsze moj psychiatra palil przy mnie fajkei mnie gdzies, ze mi to przeszkadza. Nie chodze juz do niego . To byl karierowicz z wypas bryka pod przychodnia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bylem u lekarza tak jak mi radzilas celinceczka3.

 

Lekarz zmienil mi leki na: Sulpiryd i pernazinum. Powiedzial, ze moj stan sie pogorszyl ale nie powiedzial dokladnie co mi jest.

Bardzo sie ciesze, mam nadzieje ze te leki Ci pomoga i wyjdziesz z tego paskudnego stanu. Powiedz potem jak sie czujesz po nowych lekach:):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mobemid / aurorix biore jakies 8 lat, na depresje, wczesniej na fobie ogolna, lek nowoczesny, prawie 0 % skutkow ubocznych, leczy powoli i bardzo stabilnie, dlatego nie zauwaza sie jego dzialania, istotne jest zeby go brac po posilku, inaczej spada cisnienie, mozna sie tez poczuc odrealnionym. w moim przypadku wystepuje tez nieprzyjemne usztywnienie miesni np. plecow, a wiec i ogolny spadek kondycji fizycznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzis znow bylem u lekarza. Nie ma zmian po braniu tego leku. Lekarz chcial mnie namowic zebym zostal w szpitalu, gdy odmowilem to powiedzial, ze w takim wypadku moze mnie zatrzymac wbrew mojej woli. (chodzi o mysli samobojcze). To prawda, ze moze?

Lekow mi nie zmieniono, nie powiekszono dawki. Nastepna kontrole mam 15maja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarz chcial mnie namowic zebym zostal w szpitalu, gdy odmowilem to powiedzial, ze w takim wypadku moze mnie zatrzymac wbrew mojej woli

Tak, moze to zrobic wbrew Twojej woli, ale to jest dla Twojego dobra. Poza tym szpital to nie jest taka zla rzecz, mogliby dobrac Ci leki i poprawić stan Twojego samopoczucia.Przemysl to.......I jak mozesz to ewentualnie powiedz co to mialby byc za szpital.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam ze nie znam osobiscie tego miejsca ale wygląda całkiem ladnie w opisach i zdjeciach:)moze warto to przemyslec, moze na poczatek przynajmniej oddział dzienny:):)To nie to samo co pobyt na 24h w szpitalu a moze bardzo pomoc:):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli zostaniesz przyjety na oddzial dzienny to bedziesz w szpitalu tylko w dzien na noc wracasz do domu i tak codziennie, takze mozesz prowadzic normalne zycie nie obawiajac sie ze szpital zabierze Ci wolnosc:):)Poza tym uwierz ze im tez zalezy zebyc wyszedl jak najszybciej...ich celem bedzie dobranie Ci odpowiednich leków, dokladne zdiagnozowanie psychiatryczne i wypuszczenie do domu:)Na oddziale dziennym czeka Cie tez psychoterapia...takze wedlug mnie warto. Gdyby mnie lekarz to zaproponowal zgodzilabym sie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz to sam juz nie wiem co mam zrobic. Biore te leki, i poprawa jest znikoma. W poniedzialek mam kolejna wizyte u psychologa i ona na bierzaco informuje lekarza o moim stanie. Mozliwe ze tym razem mnie zatrzymaja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz to sam juz nie wiem co mam zrobic. Biore te leki, i poprawa jest znikoma. W poniedzialek mam kolejna wizyte u psychologa i ona na bierzaco informuje lekarza o moim stanie. Mozliwe ze tym razem mnie zatrzymaja.

Jesli ma to Ci pomoc to ja bym sie nie zastanawiala....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×