Skocz do zawartości
Nerwica.com

SSRI-temat ogólny


BirdyNamNam

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki!

Byłam wczoraj u lekarza i dostałam wenflaksynę (Alventa). Ciekawe, jak zadziała...

XD to będzie coś zupełnie innego :D !!! zmiana o 179st.

 

A tak poważnie to na co się leczysz ? "Rdzeń roboczy" wenlafaksyny , sertraliny jest ten sam, te leki tak działają nie czujesz lęku, pustki, nie czujesz też miłości, dumy i innych super ekstra podniosłych uczuć - a czy to sertralina, czy wenla, czy paro to ma takie znaczenie jak ....... ...... no potem dopisze bo mi nic nie przychodzi do głowy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie: Biorę Paxtin od 6 dni, przez pierwsze 5 brałem po pół tabletki, wczoraj wziąłem całą i ścięło mnie tak, że spałem w nocy 11h, a dzisiaj też przespałem pół dnia i czuję jakbym miał nogi z waty i był po jakiejś narkozie. Czy to normalne? Może 1 tabletka (20mg) to po prostu dla mnie za dużo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie: Biorę Paxtin od 6 dni, przez pierwsze 5 brałem po pół tabletki, wczoraj wziąłem całą i ścięło mnie tak, że spałem w nocy 11h, a dzisiaj też przespałem pół dnia i czuję jakbym miał nogi z waty i był po jakiejś narkozie. Czy to normalne? Może 1 tabletka (20mg) to po prostu dla mnie za dużo?

A na co się leczysz i jaka dawka docelowa ustalona przez cyrkowca ?

Paroksetyna to lek słynący z najcieższego wchodzenia i zejścia ze wszystkich dostępnych na rynku SSRI. Wiele ludzi męczy się z nim bardziej niż klomipraminą. Oczywiście to statystyka . Z początku powinno się wchodzić w przypadku bardziej wrażliwych pacjentów bardzo powoli. Dawki nie zwiększa się liniowo a raczej wykładniczo. Zacząć można od 5mg, ciachasz pół tabsa na pół i po 2tyg. dorzucasz następne 5mg. I tak do 20stki. Potem można przyspieszyćz dodawaniem po piątce, lub zwiekszyc roznice dawki do 10mg tez w odst. 2tyg. Ale to zależy jak tam twój lekarz sobie wymyślił. Jak czujesz się bardzo źle to wchodz na lek wolniej niż zalecał ci to lekarz, bo zrazić się bardzo łatwo, potem będziesz miała niemiłe wspomnienia :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie: Biorę Paxtin od 6 dni, przez pierwsze 5 brałem po pół tabletki, wczoraj wziąłem całą i ścięło mnie tak, że spałem w nocy 11h, a dzisiaj też przespałem pół dnia i czuję jakbym miał nogi z waty i był po jakiejś narkozie. Czy to normalne? Może 1 tabletka (20mg) to po prostu dla mnie za dużo?

dość częsta reakcja, dla mnie była to za duża dawka, 2 miesiace brałem 20 mg i senność w ogole nie przechodziła, przeszła dopiero po zmniejszeniu na 10 mg, ale u Ciebie moze przejść

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

withapain,

Jezeli działa na Ciebie nasennie mozesz rozbić dawkę na rano i wieczór albo wziąc calą wieczór, ja miałem takie zalecenie od lekarza jak miałem ten problem, z tym ze jak wziąłem całą wieczór to miałem wrażenie ze rano ciężej jest mi się dobudzić i nie brałem na wieczór, ale nie ma zadnego problemu zebys sprawdził na sobie i zobaczył o jakiej porze dawkowanie najlepiej będzie działać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!

Byłam wczoraj u lekarza i dostałam wenflaksynę (Alventa). Ciekawe, jak zadziała...

XD to będzie coś zupełnie innego :D !!! zmiana o 179st.

 

A tak poważnie to na co się leczysz ? "Rdzeń roboczy" wenlafaksyny , sertraliny jest ten sam, te leki tak działają nie czujesz lęku, pustki, nie czujesz też miłości, dumy i innych super ekstra podniosłych uczuć - a czy to sertralina, czy wenla, czy paro to ma takie znaczenie jak ....... ...... no potem dopisze bo mi nic nie przychodzi do głowy :D

 

Hmmm, leczę się na depresję... Kurcze, może powinnam powiedzieć lekarzowi, że chciałabym co innego....

Nie mam takich objawów, jak lęk... Raczej niechęć do kontaktu z ludźmi, brak energii do działania, trudności w podejmowaniu decyzji, obojętność....

:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie dostępne w Polsce SSRI mają potencjał zobojętniający emocje co wynika z ich agonizmu rec 5HT2c,mniejszy potencjał w tej materii ma jedynie fluoksetyna.

Tak na marginesie ideą działanie leków z grupy SSRI miało byc gdy je projektowano-spłycanie afektu,tak bowiem mozna dzięki nim poza potencjałem przeciwdepresyjnym osiągnąć efekt przeciwlękowy.

 

Cześć!

Dla mnie też to jest bardzo ciekawe.

Od kilku tygodni moje objawy to uczucie obojętności, nic-nie-robienie, niechęć do kontaktu z ludźmi, trudności w podejmowaniu decyzji, problemy z tworzeniem (tekstu, maila, wypowiedzi).

Nie ma natomiast szczególnego cierpienia, lęku, płaczu, poczucia beznadziejności, żadnych fizycznych dolegliwości. Tylko uczucie "wszystko mi jedno", "nie wiem co zrobić", "nie wiem, co powiedzieć".

Mam ten sam problem, terapeutka wysłała mnie do psychiatry, bo nie ma we mnie emocji itd itd. Psychiatra pytała głownie o to jak się czuję fizycznie, powiedziała że mam duży poziom somatyzacji czy jakoś tak i przepisała mi Bioxetin, dopiero na końcu powiedziałam jej o tych emocjach, no ale powiedziała na to że na to też mi te leki pomogą. Ale teraz to się boję, czy może moje płytkie emocje nie spłycą się jeszcze bardziej?

I boję się podwójnie bo wyczytałam, że na początku stosowania tego leku wzrasta chęć popełnienia samobójstwa. Ja raczej nigdy nie miałam takiej chęci, ale co będzie jak teraz zechcę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie dostępne w Polsce SSRI mają potencjał zobojętniający emocje co wynika z ich agonizmu rec 5HT2c,mniejszy potencjał w tej materii ma jedynie fluoksetyna.

Tak na marginesie ideą działanie leków z grupy SSRI miało byc gdy je projektowano-spłycanie afektu,tak bowiem mozna dzięki nim poza potencjałem przeciwdepresyjnym osiągnąć efekt przeciwlękowy.

 

Cześć!

Dla mnie też to jest bardzo ciekawe.

Od kilku tygodni moje objawy to uczucie obojętności, nic-nie-robienie, niechęć do kontaktu z ludźmi, trudności w podejmowaniu decyzji, problemy z tworzeniem (tekstu, maila, wypowiedzi).

Nie ma natomiast szczególnego cierpienia, lęku, płaczu, poczucia beznadziejności, żadnych fizycznych dolegliwości. Tylko uczucie "wszystko mi jedno", "nie wiem co zrobić", "nie wiem, co powiedzieć".

Mam ten sam problem, terapeutka wysłała mnie do psychiatry, bo nie ma we mnie emocji itd itd. Psychiatra pytała głownie o to jak się czuję fizycznie, powiedziała że mam duży poziom somatyzacji czy jakoś tak i przepisała mi Bioxetin, dopiero na końcu powiedziałam jej o tych emocjach, no ale powiedziała na to że na to też mi te leki pomogą. Ale teraz to się boję, czy może moje płytkie emocje nie spłycą się jeszcze bardziej?

I boję się podwójnie bo wyczytałam, że na początku stosowania tego leku wzrasta chęć popełnienia samobójstwa. Ja raczej nigdy nie miałam takiej chęci, ale co będzie jak teraz zechcę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, a ja mam pytanie o Mozarin (escitalopram). Biorę go 2 miesiące, już od dawna czuję pozytywne działanie, ogólnie raczej mi służy, bo skutki są przeze mnie pożądane, lęki zniknęły, czuję odprężenie i spokój, pogodę ducha, ale dzisiaj ni z tego, ni z owego zaczęłam strasznie płakać, zrobiło mi się bardzo przykro z błahego powodu. Zdziwiła mnie taka reakcja...czy to normalne podczas brania SSRI, kiedy lek ma już pełnię działania? Zdarza Wam się "łapać doły"?, bo ja ogólnie jestem teraz stępiona emocjonalnie i zdawało mi się, że nie ma takiej rzeczy, która mogłaby mnie wyprowadzić z równowagi, przygnębić, czy przejąć, a że będę płakać, jak histeryczka, bo zrobiło mi się smutno z byle pierdoły, to już się w ogóle nie spodziewałam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzis podczas rozmowy telefonicznej zapomnialam jak sie czyta liczbe 2013... Dyktowalam komus nr ktory skladal sie Roku i probowalam przeczytac ta liczbe na kilka sposobow az w koncu powiedzialam lamane na zeszly rok... Czy to moze byc z winy lekow, czy juz calkiem wariuje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jest możliwe, że bardzo mocno zareagowałam na 5mg Servanonu? To mój pierwszy dzień z nowym lekiem, wcześniej od listopada brałam Pramolan, ale od początku lutego poczułam znaczne pogorszenie stąd Servenon. W pracy dziś odczuwałam: mega drżenie, dziwne widzenie troche niewyraźnie, trochę zawroty głowy (trudno to opisać), mdliło mnie itd. W rezultacie zwolniłam się z pracy, poszłam do lekarza i dostałam zwolnienie na tydzień. Modlę się żeby mi przez ten tydzień trochę się wszystko ustabilizowało, bo w pracy nie mogę aż tak się czuć. Help...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzis podczas rozmowy telefonicznej zapomnialam jak sie czyta liczbe 2013... Dyktowalam komus nr ktory skladal sie Roku i probowalam przeczytac ta liczbe na kilka sposobow az w koncu powiedzialam lamane na zeszly rok... Czy to moze byc z winy lekow, czy juz calkiem wariuje?

 

niezla jazda :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3,

ale nie wiesz czemu tak się dzieje? mam nadzieje ze to przejściowe bo to jakiś koszmar, czuje sie normalnie, zjem coś a za chwile napad sennosci, no musiałbym jeść tylko na wieczór, co przy mojej niedowadze źle by sie skonczyło :pirate:

podobnie mialem na sertralinie, nie przeszło :pirate: na paro przeszło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×