Skocz do zawartości
Nerwica.com

Popiszę o sexie


Edi1000

Rekomendowane odpowiedzi

to można być mistrzem w zmywaniu garów? :D

 

Można. Ja jestem! :D

Sorrow, a FE! Ja tak nie robię. Markę bym sobie zepsuł.

Dzisiaj moja mama zamoczyła garki do mycia i nalegała bym część umył. Zrozumiałem dlaczego jako dziecko i nastolatek unikałem mycia garków. Oczywiście wylałem zupę i zaczęłem myć po męsku :] .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hahah :mrgreen: Ale z tematu zeszliście. Mi w kuchni się nie zdarzyło, ale w przebierali Tesco owszem, obok był dział z garnkami- to się liczy? :lol::mrgreen: hah

 

Dobra, my tu gadu gadu, a chińczyków coraz więcej... :mrgreen:;)

 

 

 

:lol::hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie mysle o seksie przez nerwice.Jestem przez to G...impotentka chyba.No ,ale jak dojdzie juz co do czego to zawsze jestem zaspokojona.Poprostu z poczatku zawsze mam opory i jestem spieta tragicznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi w kuchni się nie zdarzyło, ale w przebierali Tesco owszem, obok był dział z garnkami- to się liczy? :lol::mrgreen: hah

Liczy się, liczy, opowiadaj jak było

:mrgreen:

 

Ja w tych sprawach dupa jestem zwyczajna. Nawet jakby mi ktoś do wyra wlazł, to bym oknem uciekał... :? I w ogóle sztywniak jestem, nie umiem wyluzować, chyba, że po alkoholu. Ale znowu jak wytrzeźwieję, to mam jazdy, że się zeszmaciłem... Naje**ne mam we łbie w tych sprawach :shock: Celibat...

:cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zboczuchy :mrgreen: A jak przychodzi co do czego to się okazuje że każdemu libido leży przez chorobę, albo przez leki ;) hehe Mi też leżało, ale chyba wreszcie to mija...

 

Co do sztywniactwa w łóżku- jak się kogoś kocha to nie powinno być tego problemu. Macie jakieś złe wspomnienia może? Może za krótka gra wstępna? To ważne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magdaa Pewnie wprawiłaś wszystkie garnki w drgania :P

 

Ta, całe Tesco :pirate: Mam tylko nadzieję, że nie mają monitoringu w przebieralniach :lol:;)

 

A Wy co, tak tylko po Bożemu, w domu, w sypialni? ;)

Zero parkingów, lasów? :mrgreen: Nigdy Was żaden grzybiarz nie przyłapał? :mrgreen: Wiecie, co to za adrenalina? :lol:;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zboczuchy :mrgreen: A jak przychodzi co do czego to się okazuje że każdemu libido leży przez chorobę, albo przez leki ;) hehe Mi też leżało, ale chyba wreszcie to mija...

 

Co do sztywniactwa w łóżku- jak się kogoś kocha to nie powinno być tego problemu. Macie jakieś złe wspomnienia może? Może za krótka gra wstępna? To ważne.

Zaraz tam zboczuchy... :P

U mnie libido nie leży, oj nie. Popęd jak najbardziej w normie, a może nawet ponad normę. Ja mam jakieś zahamowania dziwne. I to nie tyle przez złe wspomnienia, co przez trochę zaburzony stosunek do tych spraw. Z kochaniem kogoś jest jeszcze gorzej, nigdy nikogo nie kochałem, i nawet nie wiem co to znaczy.

Parking zaliczyłem, lasy zaliczyłem, nawet kilka razy w pracy się zdarzyło, ale ta adrenalina jest chyba nie dla mnie. Po każdej takiej akcji nerwica mi się tylko nasila, a satysfakcja właściwie żadna...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż jeśli chodzi o sex to ja (kobietka-mężatka-matka-depresjantka) najchętniej rozmawiam z mężczyznami.

 

A ostatnio jak robiłam tresę Wrocław -Ciechanów rozmawiałam przez CB radio. I potwierdziło się, że jeśli chodzi o ochoty na sex - to faceci są mocni jak są w grupie, a jeśli przychodzi co do czego to ę... ą... itd .

 

Zauważyłam też, że my kobietki więcej powiemy obcemu facetowi niż obcej kobiecie, niby rozumiem, tylko pojąc nie mogę. Przecież mężczyźni to więksi plotkarze niż kobiety.

 

A może za mało wiem ...

 

Pozdro... Agnieszka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×