Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co to jest dysocjacja?


Gość Jantarek

Rekomendowane odpowiedzi

Pytałem się innego psychiatry o moją szatańską twarz i oczy o on na to:

U pewnej podgrupy osób (nie jest to bardzo częste) takie doznania jak widzenie własnej szatańskiej twarzy mogą zależeć od występowania tzw. "dysocjacyjnej postaci schizofrenii". Niektórzy psychiatrzy, nie wszyscy, wyrózniają taką postać. Wtedy oprócz zaburzeń psychotycznych czy objawów afektywnych obecne są pewne objawy dysocjacyjne. Mamy wtedy do czynienia z niezwykłymi, dziwnymi doznaniami, często zakożenionymi w kulturze lub religii, które nie bardzo ustępuja po lekach.

 

Co to jest dysocjacja?

 

[Dodane po edycji:]

 

Ps. Mówiłem mu, że mam schizoafektywne a nie schizofrenię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy tylko zeby zus podoic
Że co? :shock: Ja może rentę dostanę lecz z powodu padaczki. Już od dawna mam niepełnosprawność umiarkowaną od białaczki i wysyłają mnie na rentę. Schizoafekt to marny dodatek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy tylko zeby zus podoic
Że co? :shock: Ja może rentę dostanę lecz z powodu padaczki. Już od dawna mam niepełnosprawność umiarkowaną od białaczki i wysyłają mnie na rentę. Schizoafekt to marny dodatek.

 

a to wspolczuje co prawda mam bardziej przerabane ale mimo wszystko moge orac na kilka etatow zanim nie wyciagne kopyt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Dysocjacja" to słowo takie jak "rozszczepienie". Zwykłe określenie wystepujące zawsze w kontekscie, masz info że występuje też w chemii. Sam kilka razy słyszałem to określenie w stusunku do mojej osoby i odnosiło sie do dwoistości. Często jestem w stanie powiedzieć jednocześnie tak i nie. Na jedno i drugie mam różne uzasadnienia, wynikające z róznych jak ja bym to okreslił poziomów. Nie jest tak że tak samo tak i nie. Jest tak i zaraz potem pojawia sie reakcja obronna w postaci intelektualizacji, po czym stwierdzenie ... a może jednak nie bo pamiętam jakieś stany/zdarzenia które w intelektualny/suchy sposób mogę ocenić odwrotnie. To jest dysocjacja w moim wydaniu, a raczej tak to odczytuje. To co jedno jest dwa, choć w jednym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×