Jestem Kamil

[Bungee]

Cześć, nazywam się Kamil, mam 21 lat. Choruję od dawna, bo od dzieciństwa. Gdy miałem 8 lat moja matka powiesiła się, niedługo potem ojciec zostawił mnie i moje dwie starsze siostry pod opiekę babci, mamy matki. Niedługo potem zacząłem zamykać się we własnym świecie, tworzyć własny świat, gdzie jest matka i ojciec, a moja najstarsza siostra nie wyprowadziła się. Zacząłem mówić do siebie, rozmawiać z ludźmi których nie było. Byłem agresywny, często rzucałem się na starszą o rok siostrę, rzucałem wszystkim, nawet nożami i krzesłami, byłem niebezpieczny dla siebie. Byłem hospitalizowany 6 razy.

Mam 3 letniego syna, który aktualnie u mnie mieszka. Matka mojego syna (Nie jestem z nią w związku od dawna) oddała mi dziecko, twierdząc że nie może się nim zajmować. Ponieważ nie miała 18 lat, gdy urodziła dziecko, opiekunem prawnym została moja babcia. Teraz rodzice matki mojego syna chcą odebrać mi dziecko, chcą założyć sprawę w sądzie. Boję się, bo syn to jedyne co mam...

[Raffuss]

Witaj,

 

Sprawa rzeczywiście trudna, ale skoro syn dla Ciebie jest najważniejszy, tzn że masz dla kogo wciąż walczyć i wychodzić powolutku ze swojego stanu.. : )

 

Pozdrawiam,

Rafał

[Gość]

Witaj Kamil,

dzieciństwo miałeś niefajne...., poczytasz na forum i dowiesz się że inni też albo gorsze.

Być dobrym ojcem to chyba też nie popełniać błędów rodziców.

 

To że byłeś 6 razy polskim w szpitalu to nie znaczy że trafiłeś na odpowiednią pomoc. Jak czujesz nadal że dzieciństwo jest dla ciebie jakimś ciężkim krzyżem to powinieneś znaleźć dobrego psychologa i na długiej terapii z nim to przerobić.

 

Co do syna to walcz ,pokazuj teściom że jesteś odpowiedzialnym i opiekuńczym rodzicem,może pogadaj z nimi jak chcą mieć częstszy kontakt z wnukiem -może obejdzie się bez sądu.

 

Powodzenia.

[halenore]

Niestety rodzice matki twojego syna mogą próbować wyciągnąć przed sądem sprawę twojego dzieciństwa,problemów emocjonalnych i hospitalizacji.To tylko ostrzeżenie.Nie musi tak być,ale bądź przygotowany.Ty też masz argument.Matka sama oddała dziecko twierdząc,że nie może go wychowywać.Jesteś ojcem,a dziecko powinno być z rodzicami,potem dopiero są dziadkowie.3mam kciuki za ciebie i synka.

[Bungee]

To takie czary..., Ale ja przecież nie mówię że moje dzieciństwo było najcięższe na świecie, i nikt nie miał gorzej...

halenore, matka Julka jest osobą nie odpowiedzialną i młodą, bo o prawie 2 lata młodszą ode mnie. Tak więc uważam że opieki nie dostane, co najwyżej jej rodzice.