Skocz do zawartości
Nerwica.com

powiedziec czy nie


piece_of_sky

Rekomendowane odpowiedzi

Nurtuje mnie myśl, odkad weszłam na to forum i przeczytałam Wasze przypadki i znalazłam w kazdym przypadku "coś" z siebie, zastanawiam sie czy powiedziec partnerowi o swoich problemach.

Wie, ze zemna cos nie tak, ze czasem powtarzam czynnosci, ale zazwyczaj staram sie to ukrywac, albo poprostu sie z tego smiac mowiac " nikt nie jest idealny", a tak naprawde w głębi bije sie z myślami, natrectwami, itp. Pomimo, ze mam usmiech na twarzy, to w srodku mnie gryzie "źle siadłam, musze sie wrocic, musze poprawic". I sie zastanawiam, czy powiedziec mu czego sie dowiedziałam, co odkryłam, ze niejestem nawiedzona, tylko, ze mam mały problem. Czy Wy powiedzieliście swoimpratnerom o problemie?? Jak zareagowali??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piece_of_sky, a myślałaś nad wizytą u psychologa?

Czy powiedzieć.....pewnie, a ty chciałabyś, żeby partner ukrywał przed tobą swoje problemy?

Może jego trzeźwe spojrzenie pomoże ci jakos się w tym uporać? Złagodzi napięcia, nie będziesz musiała się już z tymi "wariactwami" ukrywać :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a u psychologa byłam, kilka lat temu ipowiedziałam, ze wiecej nie pojde, bo po pierwsze głupio tak mowic o takich dziwnych rzeczach niezrozumiałych dla "zwykłego śmiertelnika" ;), a pozatym widziałam dziwny usmiech na jego twarzy i przepisał leki po ktorych bylo jeszcze gorzej.

Moze faktycznie bedzie troche lzej. A Ty wspominałaś komuś o problemach??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piece_of_sky, jak wypisał leki to byłaś u PSYCHIATRY a nie u psychologa, to raz. Dwa, zaufaj mi dla psychiatry czy psychologa TY jesteś "zwykłym śmiertelnikiem" i ten uśmiech - to zapewne ci się zdawało.

Po raz kolejny poradzę ci pójście do terapeuty - no chyba, ze te objawy ci pasują i nie chcesz się ich pozbyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piece_of_sky,

Ten uśmiech o którym piszesz,widziałaś zapewne z powodu ....wcześniejszych ( przed wizyta ) obaw .

Co do ; powiedzieć czy nie?

Możemy jedynie z Tobą podyskutować,podejrzewam jednak...że nikt Ci na to pytanie nie odpowie.

Związek partnerski to delikatna sprawa...odpowiedz na tak postawione pytanie,może obciążyć (później) osobę odpowiadającą .

Pytasz ,czy ktoś był w podobnej sytuacji,ja zawsze mowie o wszystkim moim bliskim.Niestety nie mam partnerki,wiec w tej materii nie odpowiem Ci.

 

Dawniej moja ex ,wiedziała o wszystkim ,co dziej się w mojej głowie.Rozstaliśmy się z innego powodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak. Uważam, że osoba, z którą mieszkasz lub spędzasz dużo czasu powinna wiedzieć o Twojej chorobie. Chodzę do szkoły, tam też miewałem napady, znajomi to zauważyli, jednak nie powiedziałem im o swojej chorobie. Nie pytają mnie, co mi jest, bo najwidoczniej o tym zapomnieli. Inaczej jest z osobą, z którą mieszkasz. Moi rodzice, jeszcze przed tym, gdy powiedziałem im o moich problemach zaczęli mnie przyłapywać na rytuałach, nie pytali, czy coś mi jest, bo dobrze się kamuflowałem, jednak z biegiem czasu zaczęli troszkę krzywo na mnie patrzeć. Teraz wiedzą o mojej chorobie, jedynie im o niej powiedziałem, nikomu innemu. Uwierz mi, że jest teraz łatwiej. Nie muszę tego ukrywać. Prawda jest taka, że już tej choroby praktycznie nie mam, nie muszę już jakiejś czynności powtarzać, jednak pamiętam jak to było. Jeśli facet Cię kocha, uważam, że powinien wiedzieć, wybór należy jednak do Ciebie.

 

Uważam, że w niedalekiej przyszłości, kiedy ta choroba się nasili (mam nadzieję, Ciebie to nie spotka) on i tak to zauważy.

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×