Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

102 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      26
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Gość abstrakcyjna

Kontrast, Podzieliłam. Wzięłam najpierw 1/2, potem dołożyłam 1/4, ale wciąż było słabo i dołożyłam jeszcze 1/4. :D Muszę następnym razem wziąć całą naraz to efekt pewnie będzie inny (mocniejszy). Lekarka mi po prostu dała zolpidem, nie sugerowałam jaki lek chcę, bo każdy ma inną opinię, a ja się nie znam w sumie na lekach. Generalnie nawet spoko działa, bo nie śpię po 12h i nie budzę się taka mega zmulona jak po benzo czy ketrelu. Tyle, że te pół to trochę za mało. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość abstrakcyjna

Kontrast, Nie będę. Po prostu szukam czegoś co pozwoli mi się wyspać raz na jakiś czas. Ja nie biorę leków na sen czy benzo częściej niż 2 razy na tydzień, a z reguły tylko raz (a miewam tygodnie, że nic nie biorę). ;) A po drugie myślę, że to było spowodowane tym, że za pierwszym razem byłam bardziej zmęczona i później wzięłam lek (więc naturalnie, że szybciej zasnęłam).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

35szopen, A może się po prostu nakręcasz poprzednimi doświadczeniami? Przy uczuleniu by się raczej nie pojawiło uczucie niepokoju. Może to jakaś forma natręctwa. Ja dużo sprzątam, używam wielu środków, nie zawsze zgodnie z zaleceniem i jest ok. Moim zdaniem chemikalia raczej nie mogą wpływać na nerwicę.

 

Wiem ,że się nakręcam bo od zatrucia tymi dopalaczami powąchanie jakiegokolwiek chemicznego środka przypomina mi od razu tamtą sytuację. Co coś w rodzaju "flash back"....Ty używasz chemii ale nigdy nie doszło do zatrucia, więc i Twoja psychika inaczej reaguje. U mnie po tym zatruciu pojawiała się nadwrażliwość po prostu a nie alergia. Może też być to nerwica somatyczna bo dzisiaj się przekonałem że nawet wdychanie dymu tytniowego wywołuje u mnie krótkotrwałe stany zaniepokojenia....przed zatruciem nic takiego nie miałem. Po zatruciu układ nerwowy alergicznie reaguje na wszelkie zapachy subst. chemicznych. Najgorsze ,ze nie mam na chwilę obecną dostępu do dobrego psychiatry żeby z nim pogadać o tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hello, chwilę mnie nie było a sertralina zaczęła działać ale od kilku dni czuję taki dziwny niepokój i mam go serdecznie dość. Z jednej strony chce mi się spać a z drugiej jestem cały czas pobudzona tak niefajnie.

 

Setralinę biorę w dawce 50 mg i lekarz kazał mi samej zdecydować czy nie brać jeszcze połowy tabletki na wieczór, bo to podobno dawka dziecięca te 50 mg... Sam lek biorę od 1 listopada, ale w pełnej dawce dopiero od 18 listopada. To tak dla jasności sytuacji;) Czy zwiększenie dawki może pomóc? Bo w sumie on na początku powodował właśnie odczucie pobudzenia i teraz sobie myślę czy tego nie zpotęguje jeszcze... Hmm...

 

Poza tym serio chyba tak jest, że tylko jak jest źle to się idzie na forum, więc nie bierzcie sobie tego wszystkiego do serca co tu piszą;) bo jak mi było lepiej to nie miałam ochoty wchodzić na forum i czytać o problemach... No taka prawda...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hello, chwilę mnie nie było a sertralina zaczęła działać ale od kilku dni czuję taki dziwny niepokój i mam go serdecznie dość. Z jednej strony chce mi się spać a z drugiej jestem cały czas pobudzona tak niefajnie.

 

Setralinę biorę w dawce 50 mg i lekarz kazał mi samej zdecydować czy nie brać jeszcze połowy tabletki na wieczór, bo to podobno dawka dziecięca te 50 mg... Sam lek biorę od 1 listopada, ale w pełnej dawce dopiero od 18 listopada. To tak dla jasności sytuacji;) Czy zwiększenie dawki może pomóc? Bo w sumie on na początku powodował właśnie odczucie pobudzenia i teraz sobie myślę czy tego nie zpotęguje jeszcze... Hmm...

 

Poza tym serio chyba tak jest, że tylko jak jest źle to się idzie na forum, więc nie bierzcie sobie tego wszystkiego do serca co tu piszą;) bo jak mi było lepiej to nie miałam ochoty wchodzić na forum i czytać o problemach... No taka prawda...

Też tak miałem na 50 mg i też myślałem, że to przez lek. Potem jednak dostałem napadu paniki i zrozumiałem, że to przez nerwicę. Po zwiększeniu dawki problem znikł. Teraz zwiększam do 150 mg z polecenia lekarza oczywiście. A zwiększam bo z energią i nastrojem nie jest jeszcze normalnie a po kawie czasem mnie łapią lęki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak miałem na 50 mg i też myślałem, że to przez lek. Potem jednak dostałem napadu paniki i zrozumiałem, że to przez nerwicę. Po zwiększeniu dawki problem znikł. Teraz zwiększam do 150 mg z polecenia lekarza oczywiście. A zwiększam bo z energią i nastrojem nie jest jeszcze normalnie a po kawie czasem mnie łapią lęki.

 

Dzięki. No też myślę, że to nerwica, ale dobrą wiadomością jest, że przeszło po zwiększeniu dawki, bo tego się najbardziej obawiałam, że nie.

 

Pozdroooo :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hello, chwilę mnie nie było a sertralina zaczęła działać ale od kilku dni czuję taki dziwny niepokój i mam go serdecznie dość. Z jednej strony chce mi się spać a z drugiej jestem cały czas pobudzona tak niefajnie.

 

Setralinę biorę w dawce 50 mg i lekarz kazał mi samej zdecydować czy nie brać jeszcze połowy tabletki na wieczór, bo to podobno dawka dziecięca te 50 mg... Sam lek biorę od 1 listopada, ale w pełnej dawce dopiero od 18 listopada. To tak dla jasności sytuacji;) Czy zwiększenie dawki może pomóc? Bo w sumie on na początku powodował właśnie odczucie pobudzenia i teraz sobie myślę czy tego nie zpotęguje jeszcze... Hmm...

 

Poza tym serio chyba tak jest, że tylko jak jest źle to się idzie na forum, więc nie bierzcie sobie tego wszystkiego do serca co tu piszą;) bo jak mi było lepiej to nie miałam ochoty wchodzić na forum i czytać o problemach... No taka prawda...

 

do 200mg możesz brać, powyżej tylko po konsultacji z lekarzem bo ryzykujesz ZS. Ja się akurat dzisiaj czuję dobrze a na forum jestem prawie co dziennie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak miałem na 50 mg i też myślałem, że to przez lek. Potem jednak dostałem napadu paniki i zrozumiałem, że to przez nerwicę. Po zwiększeniu dawki problem znikł. Teraz zwiększam do 150 mg z polecenia lekarza oczywiście. A zwiększam bo z energią i nastrojem nie jest jeszcze normalnie a po kawie czasem mnie łapią lęki.

 

A i jeszcze jedno. Czytałam w kilku miejscach, że kawa działa źle na lęki. Ja zrezygnowałam całkowicie, bo mimo, że piłam kilka kaw dziennie i często było ok, to zauważyłam, że lepiej się czuję jak nie piję jej w ogóle. Po prostu gdzieś te lęki się mimo wszystko nakręcały. Dodatkowo pewnie sprawka magnezu, który trzeba brać naprawdę w wysokich dawkach, żeby nadrobic niedobór a przy kawie, słodyczach lub alkoholu to już w ogóle dawki dla słonia;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hello, chwilę mnie nie było a sertralina zaczęła działać ale od kilku dni czuję taki dziwny niepokój i mam go serdecznie dość. Z jednej strony chce mi się spać a z drugiej jestem cały czas pobudzona tak niefajnie.

 

Setralinę biorę w dawce 50 mg i lekarz kazał mi samej zdecydować czy nie brać jeszcze połowy tabletki na wieczór, bo to podobno dawka dziecięca te 50 mg... Sam lek biorę od 1 listopada, ale w pełnej dawce dopiero od 18 listopada. To tak dla jasności sytuacji;) Czy zwiększenie dawki może pomóc? Bo w sumie on na początku powodował właśnie odczucie pobudzenia i teraz sobie myślę czy tego nie zpotęguje jeszcze... Hmm...

 

Poza tym serio chyba tak jest, że tylko jak jest źle to się idzie na forum, więc nie bierzcie sobie tego wszystkiego do serca co tu piszą;) bo jak mi było lepiej to nie miałam ochoty wchodzić na forum i czytać o problemach... No taka prawda...

 

do 200mg możesz brać, powyżej tylko po konsultacji z lekarzem bo ryzykujesz ZS. Ja się akurat dzisiaj czuję dobrze a na forum jestem prawie co dziennie

Haha ZS nie rozdupiaj mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak miałem na 50 mg i też myślałem, że to przez lek. Potem jednak dostałem napadu paniki i zrozumiałem, że to przez nerwicę. Po zwiększeniu dawki problem znikł. Teraz zwiększam do 150 mg z polecenia lekarza oczywiście. A zwiększam bo z energią i nastrojem nie jest jeszcze normalnie a po kawie czasem mnie łapią lęki.

 

A i jeszcze jedno. Czytałam w kilku miejscach, że kawa działa źle na lęki. Ja zrezygnowałam całkowicie, bo mimo, że piłam kilka kaw dziennie i często było ok, to zauważyłam, że lepiej się czuję jak nie piję jej w ogóle. Po prostu gdzieś te lęki się mimo wszystko nakręcały. Dodatkowo pewnie sprawka magnezu, który trzeba brać naprawdę w wysokich dawkach, żeby nadrobic niedobór a przy kawie, słodyczach lub alkoholu to już w ogóle dawki dla słonia;)

 

Wiem ale jakoś bez kawy przeżycie całego dnia jest niewykonalne póki co. Może 150 mg teraz mnie tak zablokuje, że nawet po kawie mnie nic nie złapie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szaraczek, yup, musiałem wprowadzić radykalne zmiany.

co to k**** jest za mix ;) ? fluo + tiane ??? no a co z sertą? to tak można ? to jest ostatnie ssri z którym bym chciał połączyć tiane - no ale ja się ch## znam ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DOROTA777, jasne, że tak.

Dzięki.Napiszcie czy zmieniając lek czeka się tyle samo ,aż zaskoczy ?Czy idzie to jakoś szybciej przy zmianie?

 

-- 16 gru 2015, 01:47 --

 

ma ktoś porównanie bo brał oba sertraline vs escitalopram :) ?

Brałam Citronil-Citalopram.Pierwszy raz zadziałał rewelacyjnie.Zero sk ubocznych ,wróciła chęć do wszystkiego itp.Zoloft teraz zaczynam brać bo przy drugim podejściu do Citronilu totalne dno..Napiszę Ci jak lek się rozkręci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hello, chwilę mnie nie było a sertralina zaczęła działać ale od kilku dni czuję taki dziwny niepokój i mam go serdecznie dość. Z jednej strony chce mi się spać a z drugiej jestem cały czas pobudzona tak niefajnie.

 

Setralinę biorę w dawce 50 mg i lekarz kazał mi samej zdecydować czy nie brać jeszcze połowy tabletki na wieczór, bo to podobno dawka dziecięca te 50 mg... Sam lek biorę od 1 listopada, ale w pełnej dawce dopiero od 18 listopada. To tak dla jasności sytuacji;) Czy zwiększenie dawki może pomóc? Bo w sumie on na początku powodował właśnie odczucie pobudzenia i teraz sobie myślę czy tego nie zpotęguje jeszcze... Hmm...

 

Poza tym serio chyba tak jest, że tylko jak jest źle to się idzie na forum, więc nie bierzcie sobie tego wszystkiego do serca co tu piszą;) bo jak mi było lepiej to nie miałam ochoty wchodzić na forum i czytać o problemach... No taka prawda...

 

do 200mg możesz brać, powyżej tylko po konsultacji z lekarzem bo ryzykujesz ZS. Ja się akurat dzisiaj czuję dobrze a na forum jestem prawie co dziennie

Haha ZS nie rozdupiaj mnie.

 

Pisze to na własnym przykładzie , wiec sam se swejdź w swoją dupę omninescencjo

 

-- 16 gru 2015, 02:30 --

 

A czemuz to takie zmiany dark? Ja tez fluo dodalem do serty ;) przy moim miksie juz dawno powinienem miec 10x zespol serotoninowy haha. I jeszcze metylofenidat. Ale to zes z grubej rury od razu 60 mg?

 

Ja brałem 250mg sertaliny ale lekarz mi odradzał taką dawkę i poinformowała co ryzykuje....i zreszto poczytaj moją historię zamiast brednie wypisywać:

 

sertralina-zoloft-asentra-asertin-sertagen-setaloft-luxeta-t3361-14924.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

35szopen, ales poczarowal stary ja nie wiem jak ty sie 15 lat leczysz a gowno chyba wiesz dalej o mechanizmach dzialania lekow. Hydroxyzyne to ja moge jesc jak cukierasy.Tylko tu jest taka roznica ze ja nawet nie pije alkoholu bo jestem trzezwiejacym alkoholikiem od 8 lat. Ja potrafilem przecpac 10g fety sam przez 5 dni. Mam takanlekoopornosc ze sama psychiatra mi mowi ze niektore leki moge se darowac bo sa za slabe. Moja lekarka jak jej powiedzialem ze biore 400mg serty powiedziala ze ostatnio czytala ze nawet do 450 sie stosuje. Trafilem na dobra lekarke. Teraz biore 2 rozne ssri imaob i co dupy nie urywa ledwo czuje sie na pograniczu normalnosci. A bylem juz w takiej dziurze ze z domu sie balem wyjsc i z lozka mi sie nie chcialo wstawac. Pol roku pozniej jestem tu w niemczech i trzepie euro a nie jakies zlotowki na waciki w polsce.Zmien lekarza bo to jakis cymbal. I nie bierz deklu dopalaczy... A to co opisujesz to nawet mi pod zs nie podchodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×