Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samookaleczenia.


Samara

Rekomendowane odpowiedzi

Basiu, poprzednio też miałam miesiąc przerwy, wiec jest jakaś poprawa. A tymczasem idę się smarować, smarować i jeszcze raz smarować.

 

:hide:

wczoraj tak przegięła, że cała skóra wokół mnie boli. jeszcze rano się mazało, więc perfumu kolejna dawka poleciała.

jak ja pójdę jutro na basen :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę iść do ginekologa za jakiś czas, a mam pocięte nogi. Nie wiem co robić.

Nie rozumiem, a co to przeszkadza ? Jak lekarz niegadatliwy to tylko spojrzy i nic nie powie a nawet jak się zapyta to powiedz, że masz drobne kłopoty ale się leczysz i koniec.

 

Tak samo nie rozumiem tego liczenia dni abstynencji...teraz rzadziej się tnę, nie wiem kiedy to ostatni raz robiłam, nawet nie umiem powiedzieć czy to był ten miesiąc, możliwe, nie pamiętam takich rzeczy. Bo po co ? Pocięłam się to pocięłam i koniec, chyba się to zrobiło dla mnie zbyt naturalne i dlatego nie przykładam do tego aż takiej uwagi, oczywiście poza tym momentem kiedy mam ochotę to zrobić i robię. Aha, i dopóki się nie zagoi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę iść do ginekologa za jakiś czas, a mam pocięte nogi. Nie wiem co robić.

Nie rozumiem, a co to przeszkadza ? Jak lekarz niegadatliwy to tylko spojrzy i nic nie powie a nawet jak się zapyta to powiedz, że masz drobne kłopoty ale się leczysz i koniec.

 

Tak samo nie rozumiem tego liczenia dni abstynencji...teraz rzadziej się tnę, nie wiem kiedy to ostatni raz robiłam, nawet nie umiem powiedzieć czy to był ten miesiąc, możliwe, nie pamiętam takich rzeczy. Bo po co ? Pocięłam się to pocięłam i koniec, chyba się to zrobiło dla mnie zbyt naturalne i dlatego nie przykładam do tego aż takiej uwagi, oczywiście poza tym momentem kiedy mam ochotę to zrobić i robię. Aha, i dopóki się nie zagoi.

 

Przeszkadza jej zwykły wstyd. Poza tym cięcie się jest bardzo... osobiste i pokazywać to komuś nie jest przyjemnie, zwłaszcza gdy jest się do tego zmuszonym. I jeszcze do tego pewnie boi się co będzie gdy lekarz zapyta o rany, albo w ogóle o sam fakt, że to na bank zauważy. To mało komfortowe się komuś tłumaczyć.

 

Niemniej - trudno.

 

A liczenie dni abstynencji jest dla niektórych pomocne na początku. Taka technika małych kroków, ziarnko do ziarnka.

 

Wiem, bo liczyłam kiedyś. Potem przestałam liczyć. Po prostu pewnego dnia przestało mi zależeć "ile".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja nie wiem, ręce dopiero co wygoiłam (prawie, ślady oczywiście są). teraz łydki i kostki. przecież to idiotyzm, ja tak lubię nosić ładne kobiece buty. ja chcę przestać. próbuję odreagowywać inaczej, ale jak już ogarnie mnie ten szał, to znikają wszystkie granice. a już było tak dobrze. nie pójdę dzisiaj na basen, bo to za świeże i się ślimaczy. zasłużyłam na porządny opiernicz i to od samej siebie. obiecałam sobie, że co jak co, ale tego już nie mogę tolerować :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

że mnie kot podrapał :!:

do tego czasu - mam nadzieję - zblednieje trochę.

To ty się drapiesz czy chlastasz bo pożądne sznyty widać niestety nawet po 30 latach i żadne maści nie pomogą

ciężko powiedzieć

nie chlastałam się nigdy aż tak, żeby trzeba było szyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

że mnie kot podrapał :!:

do tego czasu - mam nadzieję - zblednieje trochę.

To ty się drapiesz czy chlastasz bo pożądne sznyty widać niestety nawet po 30 latach i żadne maści nie pomogą

ciężko powiedzieć

nie chlastałam się nigdy aż tak, żeby trzeba było szyć

To jak bedziesz chciała to zrobić to najpierw pomyśl o przyszłej odpowiedzi :D Teściowej można kłamać ale własnym dzieciom NIE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a i owszem, czytałam.

zabrzmiało jak "co ty wiesz o chlastaniu..."

 

a to co powtarzasz, że pisałam, to było już dawno temu. teraz mogę wymieniać - uda, nadgarstki, przedramię, ramię, łydka, kostka. za 30 lat - jak dożyję - powiem Ci, czy jeszcze widać i wtedy się okaże, czy jestem zawodowym chlastaczem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×