Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samookaleczenia.


Samara

Rekomendowane odpowiedzi

@nikt istotny podzielam to samo zdanie co @acherontia styx. Dobrze byłoby zapisać się do psychiatry jak najszybciej, jeśli dzieje się coś niepokojącego. Z troski o siebie 🙂 Gdyby gorszy stan ciągle miał miejsce lub się pogłębiał, będziesz krócej wyczekiwał na wizytę i prawdopodobieństwo skrzywdzenia siebie zmniejsza się.

Edytowane przez Zaburzona_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lilithu mnie dobrze, pomimo tego, że przez ostatni tydzień życie na wszelkie możliwe sposoby próbowało mi pokazać, że nie nadaję się do niczego 🙄  ale nawet nie pojawiły się myśli o tym, bo za bardzo byłam skoncentrowana na działaniu, żeby myśleć o "głupotach", a przeważnie dopóki mam cel i jeszcze mam pomysły jak do niego dojść pomimo, że coś (w tym wypadku wszystko) próbuje mi udowodnić, że pani już podziękujemy, to nie jest źle. Najgorzej gdy do głosu dojdzie bezsilność/bezradność etc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lilith po ostatnim potknięciu wróciłam na dobre tory. Tylko te potknięcia zdarzają się zbyt często. Zdaję sobie sprawę skąd pojawiają się takie emocje i myśli, także to chyba pierwszy krok, aby to pokonać. Jak u Ciebie? 

@acherontia styx bezsilność/bezradność to najgorsze co może się pojawić jak dla mnie... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Lilith napisał:

Tak się czułam. Myślę, że nie do końca była w stanie przyjąć okaleczanie się, nie do końca to rozumiała, ale to jest tylko mój odbiór. W pewnym momencie reagowała złością, a w którymś ja pękłam i Jej komentarz mi pomógł. Ale to gdzieś już opisywałam.

Tak, chyba opisywalas to w wspomnieniach.

Ale tyle piszesz, że nie jestem wstanie tego zapamiętać 😁

Chyba raz się przyznałam i nic się nie stało. Nawet nie chciała o tym rozmawiać. Tylko zapytała czy mam aż tak dużo napięcia w sobie,ze muszę sobie ulżyć.  Odpowiedziałam, że tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lilith napisał:

Zależy jaki jest okres dla danej osoby. Czasami w gorszym czasie wystarczy myśl, a czyn jest zaraz po niej.

Kolejna prawda. Tylko mówiąc o tym na terapii albo sie dostaje zakaz i informacje, że jeszcze jeden raz i aut albo zlewka totalna. Czyli jeżeli ktos to olewa, to znaczy, że to wcale nic złego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×