Skocz do zawartości
Nerwica.com

ZOLPIDEM(ApoZolpin, Hypnogen, Nasen, Noxizol, Onirex, Polsen, Sanval, Stilnox, Zolpic, Zolpidem Genoptim/Vitabalans, ZolpiGen, Zolsana)


Gość

Czy zolpidem pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

92 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zolpidem pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      71
    • Nie
      10
    • Zaszkodził
      14


Rekomendowane odpowiedzi

tak sie zastanwiam czy jestem od stilnoxu uzalezniona czy nie? biore go jak mam ,nawet codziennie przez tydzien czasem przerwa w tym czasi ejedno ,2 dniowa czasem po polotrej ,po 2 tabletki ,potem moge go nie brac 2 tygodnie nawet do 3

az kupie nowe opakowanie wiec biore bo lubie czy bo musze?...

 

wogole czy jest stilnox szkodliwy skoro nie widze fektow ubocznych ba nawet z rana moge wstac bez problemu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba mam podobny problem, jeśli nie mam to nie biorę i jakoś daję radę bez niego, ale jak mam go w domu, to nie jestem w stanie sobie odmówić i biorę wieczorem 1-2 tabletki - i tak aż skończę opakowanie.

 

Myślę, że jest szkodliwy, nie ma się co oszukiwać, choć dopóki się to w miarę kontroluje, to nie ma chyba powodu do zmartwień. Kilka miesięcy temu wzięłam 11 (pamiętam dwie pierwsze tabletki, jak wzięłam resztę, kompletnie nie pamiętam) i na drugi dzień czułam się jakbym lada moment miała umrzeć... Od tego czasu nie przekraczam 2 tabletek, a miałam też dość długie przerwy w braniu. Jednak martwi mnie to, że ciągle do niego wracam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o fuck 11?

ja wzielam 4

po 2 tabsach i alkoholu odplynelam oczywiscie myslalam ze alkohol juz sie wchlonal wiec mi nie zaszkodzi stilnox rano nie wiedzialam co sie stalo ze nie ma 4

dobrze ze pod reka nie mialam ich wiecej

 

ogolnie czuje ostanio bole glowy i gorsza pamiec:/ ale to moze od antydepresantow

 

chyba je dzis spuszcze w kiblu albo zawioze reszte tabletek do kogos na przetrzymanie:/

chyba jestemy uzaleznione:(

 

ta pokusa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba jesteśmy uzależnione fakt.

Ja zawsze rano, po wzięciu poprzedniego dnia, myślę o tym, żeby je spuścić w toalecie, ale wieczorem mi przechodzi...

 

Raz oddałam przyjaciółce, a potem po nie pojechałam...

 

A fizycznie to ogólnie źle się czuję, i wiem, że to przez Stilnox. I na psychikę też mi to fatalnie wpływa. Trzeba być nieźle zrytym, żeby się tak fatalnie czuć i nadal to brać. Ale przynajmniej przez godzinę, dwie nie czuję się bez sensu - a właściwie nic nie czuję i to jest ok.... I koło się zamyka...:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od dwoch nocy nie biore... zreszta zostalo mi 4 tabletki ,a wyjezdzam na wakacje.. a rodzinny mi juz teraz nie przepisze .bo mi 2 tygodnie temu to opakowanie przepisal...:/

 

hmm moge nie brac a potem biore bo mowie sobie" co mi szkodzi" przeciez mialam dluga przerwe znaczy ze moge wziac bo moge bez tego zyc i spac...ale biore to przede wszystkim dla wylozowania i tego uczucia:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wzięłam pierwszą tabletkę zolsany. Od ok tygodnia nie mogę spać hydroxyzyna już przestała mi pomagać w zasypianiu. Najbardziej przeraziły mnie po zażyciu leku halucynacje a mianowicie kwiatki zaczęły tańczyć w wazonie ! Później telewizor zaczął zlewać się z lampą, na suficie widziałam jakieś czarne "podejrzane" plamki, gdy poszłam do łazienki musiałam trzymać się grzejnika bo miałam takie loty rzucało mną jakbym była pijana ;) Nie mam pojęcia czy brać dzisiaj jeszcze tą tabletkę? W końcu udało mi się zasnąć i to bardzo szybko i rano obudziłam się wypoczęta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm jeśli ktoś bierze stilnox przez taki długi czas i do tego musi go zażywać w dzień , wiec zakładam, że dawka jest mocno przekraczana to wyjściem tragicznym byłoby po prostu nagłe "odcięcie" człowieka od możliwości brania tego leku. Nagłe odstawienie przy takim uzależnieniu może skończyć się bardzo źle;wzmożonym lękiem a nawet napadem padaczkowym czy halucynacjami. Najlepiej byłoby uświadomić tą osobę o tym, że długotrwałe przyjmowanie tego leku i przekraczanie dawki może się zakończyć psychozą a potem wydzielać tej osobie lek , zmniejszając po woli dawkę. Myślę, że konieczne byłoby tutaj podanie jakiegoś leku zmniejszającego napięcie, przeciwdepresyjnego ale tu potrzeba po prostu konsultacji lekarza psychiatry. Ten lek jest bardzo zdradliwy, niby działa nasennie ale przy okazji chwilowo po wzięciu wywołuje lekką euforię, poprawia nastrój, sprawia , że wszystko wydaję się dosyć proste itd. Po ustąpieniu działania nie pamięta się rzeczy, które sie robiło pod jego wpływem...przestrzegam wszystkich przed substancją o nazwie zolpidem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na problemy ze snem sporadycznie zażywam Stilnox. To był tylko dodatek do całej śmietanki leków na głowę. Wybaczcie cynizm mojej wypowiedzi. Jesteśmy słabi, jemy różne pastylki, żeby być jak ci, którzy są silni. Na drodze badań swojej filozofii odkryłem, iż stilnox potrafi wywołać ciekawy euforyczno/halucynogenny stan. Miesza w głowie, upośledza pamięć, ale z czasem organizm coraz bardziej zaczyna go tolerować i 1 tabletka przechodzi bez większego echa. Biorę stilnox od ponad roku, do tego cital, lerivion (w różnych dawkach), Bosh... dali mi wiedzę i teraz jak dj mixuję to wszystko razem. Dla osób będących w na prawdę bezsennych tarapatach polecam 10 mg lerivionu z 30 mg hydrohyzinum, śni się zwykłe sny, rano lekk zmuła... Stilnox z lerivionem robi z człowieka o poranku warzywo... To nie do pomyślenia, że jadłem lerivionu po 60 mg, 30 mg... i cuzłem się ok.. straszne.. teraz po 30 mg jestem zmulony ok 3 dni.. po 60 śpię cały dzień.

Cital na śniadanie, do tego hydroxy x 6 pastylek, pod wieczór 60 mg lerivionu, stilnox, albo dwa.. i Boże.... nic już od Ciebie nie chce! Piszę tego posta będąc pod wpływm jednej pastylki stilnoxa, wczoraj zjadłem dwie. Rzeczy niesłychane, ponieważ przez krótką chwilę nie jestem sam... muzyka w głośnikach i jacyś ludzie???? nie znam ich, nie czuję samotności, bo dzieje się dużo.

Jeżeli o fizyczny aspetk działania tego gówna, to powiem szczerze, że jak coś mi się jeszcze chciało trenować to obecnie nie mam ambicji, ROBIę ROZGRZEWKę, i lecę biegać, serce chce wyskoczyć z klatki piersiowej, w ustach czuję metaliczny smak. Z nosa stróżka krwi. Dawniej byłem w świetnej formie, biegałem regularnie, gdzie chciałem, tam biegłem. Robiłem wszystko, żeby uciec nerwicy i fobii, chciałem je zwalczać, ale dziś już wiem, że się przyjaźnimy.... czyli JA i to co chce i JA ten który mi tego zabrania. Siedzimy sobie w jednym i podziwiamy przelatujące nietoperze. Jak to możliwe, że człowiek stał sie aż tak anonimowy,źe aź zsleżny od innych od innych stworów. Płynę szukam artystycznej wizji, chcieli mnie zabić, a ja wciąż żyję, mówią, że jestem ku rw a nie do zdarcia. Tak chcę żyć, żyję lękiem i fobią przed fobią innych ludzi, tym jak prymitywnie zareagują na prawdziwy obraz czyjejś fobii, czy w obliczu siebie samych czujemy sie dobrze? czy dopiero czujemy się źle jak widzimy życie innych ludzi, życie takie jakie "powinno" być. życie zamknięte w ramy pudekła serka homogonizowanego. I oni sobie też żyją, tak sobie radzą z probrelamo, mają odporne wnętrza. Siedzicie, patrzycie... w co wierzyć? w co wierzyć? Bóg swoje zrobił, teraz ty kładź się i umrzyj, albo zrób coś z sobą. Dlaczego mam cierpieć z błahego powodu wtkonania trudnej misji pójscia do urzędu i pozałatwiania jakichs głupich spraw, dlaczego baba w sklepie paczyla się na mnie dziwnie, dlaczego w klubie, w gruppie ludzi mam czuć się nie swojo? "soma do noska i znika kazda troska". Jesteśmy już trupami, umarli na recepty. A zaczęło się tak nie winnie, depresja lękowa, fobie związane z różnymi sytuacjami... gdzie zbaleść pracę w takim stanie???? zarobić chodź trochę, na pistolet i na jedną kulę... najlepsze dla takich jak my NIEBO.

Chciałem odstawić cital, zmniejszałem dawki co parę dni, albo rozwlekałem to w czasie, co 2, co 3, co 4, co 5. Jak zaczynalo mnie trząść to brałem. Raz nie brałem dwa tyg.. ciężkie chwile, parestezje, rozstrzesienie, dezorientacja, zimnepoty, bezdennosc, halucynacje, hustawka nastroju, panika.... booooo szelest wybuchł.

Jestem tam i mam się świetnie.. palcie zioło... Nic nam nie pomoże ,poza nami samymi. Wciśnij guzik i wyłącz lęki z głowy, one tam są, to pewne... więc wyłącz KUR***!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doły trzeba przeczekać. Najgorzej jest koło trzydziestki, potem ponoć łatwiej się pozbierać. Prochy - najlepiej pod kontrolą dobrego lekarza odstawić (może jakiś specjalista internetowy? Do medyka z takimi sprawami mimo 21. wieku bywa obciach chodzić, niesłusznie, ale co zrobić). Powodzenia wszystkim!

 

M.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fakt jeswt taki ze po stilnoxach latwo sie zasypia ale na dlurzszą mete nieradze sie bawic z tym lekiem bo odstawienie to istny koszmar i czesto trzeba sie wspomagac antydepresantami bądz innymi lekami ktore niepowodują uzależnienia jak w przypadky zolpidemu i wszelkich jego pochodnych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,jestem tutaj nowa,właśnie dziś lekarz przepisał mi na bezsenność STILNOX,powiedział,że środek ten jest łagodny,ale po przeczytaniu wszystkich komentarzy co do tego leku to zaczynam mieć obawy czy je brać,czy to prawda,że jest to bardzo silny lek? Pozdrawiam.Ania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak powala w ciagu 10 minut

 

wiec sama musisz okreslic jak bardzo niedosypiasz ze chcesz juz zasnac

do tego stilnox uzaleznia;)

 

polecalabym raczej lerivon na bezsennosc na dluzsza mete jest lepszy

 

---- EDIT ----

 

Dziękuje za radę,teraz nie wiem co mam zrobić,a problemy ze snem mam ogromne.Pozdrawiam.Ania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam Stilnox dwa tygodnie. Przez pierwszy tydzień było ok. Zasypiałam bez problemów i budziłam się rano we względnie dobrym stanie. Jedyne zaburzenia, jakie zaobserwowałam, polegały na trudnościach w odróżnieniu snów od jawy. W drugim tygodniu było gorzej. Zasypiałam wprawdzie szybko, ale spałam coraz krócej. Pod koniec kuracji długość snu wynosiła ok godziny. Potem budziłam się i już nie mogłam zasnąć. Jednym słowem to lek do stosowania sporadycznego. Nie pomógł mi, ale i na szczęście nie zaszkodził.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ;)jest pikusiem w stosunku do Clona- ktory jest silnym benzo!

 

pojdz do psychiatry dobrze ci radze i zasugeruj lek Lerivon ew,. Mirzaten

dziala on tez antydepresynie i antylękowo a jak wiemy to ma duzy zwiazek z bezsennoscia;)

 

---- EDIT ----

 

Bardzo dziękuję za radę,dziś na noc jednak wezmę to co mi przepisał lekarz i zobaczę jak sprawa wygląda,a co do psychiatry to chyba mi się kłania wizyta u tego specjalisty.Pozdrawiam.Ania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam Stilnox dwa tygodnie. Przez pierwszy tydzień było ok. Zasypiałam bez problemów i budziłam się rano we względnie dobrym stanie. Jedyne zaburzenia, jakie zaobserwowałam, polegały na trudnościach w odróżnieniu snów od jawy. W drugim tygodniu było gorzej. Zasypiałam wprawdzie szybko, ale spałam coraz krócej. Pod koniec kuracji długość snu wynosiła ok godziny. Potem budziłam się i już nie mogłam zasnąć. Jednym słowem to lek do stosowania sporadycznego. Nie pomógł mi, ale i na szczęście nie zaszkodził.

 

 

Hym miałam podobne objawy z tymże nie tyle nie odróżniałam jawy od snu ale i też zdarzało mi się:

Chodzić przez sen -> potwierdziło się którejś nocy gdy wdepnęłam w miskę w wodą mojego psieja (do dziś nie jestem w 100% pewna czy aby mi się śniło czy nie że zjadłam żarcie piesa :D)

Dzwoniłam do kogoś i rozmawiałam...

Gadałam przez sen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×