Skocz do zawartości
Nerwica.com

Onychofagia - nałogowe obgryzanie paznokci


jimmy

Rekomendowane odpowiedzi

no właśnie ja też obgryzam. Myślałem że jak zacznę brać SSRI to mi to przejdzie ale nic z tego bo palce mam nadal pogryzione.

 

[Dodane po edycji:]

 

ja to tak obgryzm aż mi czasami krew leci....

Jak chcecie zobaczyć moje palce to zapraszam do albumu:

http://s1101.photobucket.com/albums/g435/samonek10/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 17 lat i odkąd pamiętam obgryzam paznokcie. Rodzice i bracia zwracają mi ciągle uwagę na to żebym przestał to robić. Ja ciągle próbuje, lecz mi to nie wychodzi. Jestem już prawie dorosły i brzydko to wygląda. Poradzicie mi coś ?:D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buka94, mój chłopak ma 28 lat i też ma taki problem .... a próbowałeś takich specjalnych preparatów - bezbarwne, bez połysku, nie widać ich jak się nimi pomaluje paznokcie, a strasznie strasznie gorzkie i jak się sięga do ust to momentalnie odrzuca..... albo możesz też zakupić sobie dobry pilniczek i codziennie opiłowywać maksymalnie, tak zeby nie było czego obgryzać.....a tak poza tym to wstrętny nałóg, bo zwykle wykonywany nieświadomie ....i ciężko się odzwyczaić..... :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Onychofagia może być niezdrowym nawykiem, prostym i szybkim sposobem na rozładowanie negatywnych uczuć, ale może też być skutkiem głębszych zaburzeń osobowości. Gdy w miejsce zwalczonego nałogu obgryzania paznokci pojawi się inne uzależnienie, oznacza to, iż przyczyna zaburzeń tkwi głębiej.

Dokładnie. Całe życie słyszę o gorzkich lakierach do paznokci albo o tipsach i mam już dosyć. Na poważne kłopoty z głową takie specyfiki nie pomogą.

Obgryzam paznokcie już 20 lat i nic nie podziałało na dłuższą metę! W miejsce pazurów pojawiało się silne napięcie, które nie znajdywało nigdzie ujścia. Gorzkie lakiery polubiłam, tipsy po miesiącu zgryzałam, sport (nawet 4 godz. dziennie) nic nie dawał, obklejanie plastrami czubków, przy regularnym myciu rąk, na nic się zdaje. Najdłużej wytrzymałam przez 3 miesiące, bo przez ten czas paliłam papierosy. Niedawno starałam się ograniczyć gryzienie (po raz setny), a w miejsce tego nieświadomie zaczęłam obgryzać wargi - cholernie pieką. :?

Chyba zapiszę się w końcu na psychoterapię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie będę za bardzo się rozpisywał na temat onychofagi ponieważ jesli ktos juz trafił na forum i szuka pomocy w internecie rzadko kiedy natknie się na konkrety związane z samym leczeniem tylko opisem samej choroby. Po krótce jest to zaburzenie kompulsujne - obsesyjne , które posiada często więcej niż jedno podłoże . Jesli problem trwa latami a nie potrafisz sobie z nim poradzić w żaden z możliwych Ci sposobów powiniennes sięgnąć po Lek który odpowiada za WYCHWYT INCHIBOTORÓW ZWROTNYCH SERATONINY pomiędzy synapsami . Wypisać go może tylko psychiatra, psycholog nie posiada takich uprawnień . Jest to substancja z grupy SSRI .

Podsumowując :

Udaj się do psychiatry (najlepiej prywatnie , koszt około 150 )

Powiedz jak się sprawa ma a ten raczej z zautomatu powininen wypisać lek.( Chyba że jest naciągaczem i będzie próbował umówic Cie na spotkanie w celu omówienia chorby, którą już znasz.. )

Popros o Escitalopram(leczy między innymi nerwice natręctw ) w dawce 10mg (większa jest tylko 20mg) musisz wiedzieć że kuracja może trwac do 3 miesięcy . (więc warto upomieć się o większą ilosc na recepcie)

Nie zapomnij też poprosić o lek uspokojający który może przydać się doraźnie w kuracji. Odradzam hydroxyzyne( w przypadku onychofagi może byc za poprostu za słaba )

A więc Escitolopram badź inny lek z tej grupy . A na uspokojenie Alprox (doraźnie).

 

Pamiętajcie lepiej równać w górę niż w dół . Pozdrawiam wszystkich z tym problem i życzę powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×