Skocz do zawartości
Nerwica.com

Boję się bardzo... ;(


nieznany05

Rekomendowane odpowiedzi

Witam was. Mam wiele problemów róznego typu nerwicami itd. i ogólnie ze sobą, ale nie będe się rozpisywał... Chodzi o lęki, bo podczas meczu dałem sobie zakład że,, Boże prosze daj mi strzelic bramke, a pod kara smierci na Matke Boska skoncze z tym **** ( pewien nałóg ) I jak myslicie, strzeliłem, ale starałem sie dotrzymac tej przysiegi, a tu, niestety nie udało się, i teraz się bardzo boję że sie tak stanie, bo w koncu przysiegalem na to... Czy to nie jest jakies swietokradztwo i czy wogole moge umrzec przez ta przysiege? Prosze o wypowiedzi szczegolnie osoby wierzące, ktore pomoga mi. Dziękuje i pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to się nazywa myślenie magiczne i nie bój się nic Ci się nie stanie bo twoje myśli nie mają siły spraczej i nie wywołają żadnego stanu rzeczy :smile: kiedyś poruszałam podobny temat na terapii i tam mnie moja pani psycholog sprowadziła na ziemię "nie jest pani Bogiem, więc pani mysl nie sprawi że coś się stanie" i nie słyszałam jeszcze żeby ktoś umarł przez przysięgę... na twoim miejscu wybrałambym się do dobrego psychologa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej skończ z tym nałogiem (zapewne chodzi o masturbacje) a wtedy nie bedziesz musiał zakrzykiwać lęku i wyrzutów sumienia w do niczego nie prowadzacych rytuałach i magicznym mysleniu...NN to zwykle potrzeba odkupienia winy w czynnosciach których niedorzecznosci jestesmy w pełni swiadomi ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każde natrectwo jest patologiczną reakcja na irracjonalny lęk... należało by zadać sobie pytanie co pierwotnie uwarunkowało i wyzwoliło ów lęk... nałogowa masturbacja czesto jest przyczyna/skutkiem zaburzeń nerwicowych choc rzecz jasna nie jedyną i niekoniecznie głowną...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie bo ten lęk zawsze trzeba gdzieś wpakować... dlatego ciągle nowe natręty, u mnie troche przystopowało bo źródło zostało własciwie odnalezione :smile: mądrze się tu a pamiętam jak sama sie bałam że jak nie pójde do spowiedzi to ktoś umrze :shock:

a nałóg napewno generuje lęki, ale nałóg też ma swoją przyczynę np może służyć rozładowaniu lęku, a w efekcie powoduje poczucie winy, nowe lęki i tak w koło Macieju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sam pokonałem NN- a przyznaje ze była bardzo nasilona przez długi okres czasu... nie było to łatwe ale jak widać jest to mozliwe i mozna ją pokonac samodzielnie.. koniecznym warunkiem jest przełamanie błednego koła poprzez uswiadomienie sobie ontologicznych uwarunkowań i źródeł tej choroby... jak tego dokonałem-geniusz tkwi w prostocie i zarazem w trafieniu w sedno źródeł tej choroby.. zamiast poddać sie lękowi ulegając mu poprzez angazowanie sie w rytuały którymi sie zywi powiedziałem sobie...Zbychu przeciez za kazdym razem gdy angazujesz sie w czynnosci natrętne swiadom ich niedorzecznosci ulegasz tak naprawde zniewoleniu i przegrywasz z kretesem..odwróciłem sytuacje i zamiast angazowanie sie w czynnosci przymusowe dające pozorną bo chwilowa ulge powiedziałem sobie (zreszta zupełnie racjonalnie) ze za kazdym razem gdy ulegam lękowi tak naprawde przegrywam zas odtrącając jego zgubne skutki-wygrywam i dominuje nad nim...i tak własnie robie i wiem ze usidliłem w ten sposób swojego demona na dobre ..dlaczego? bo reaguje na lęk racjonalnie,autentycznie a nie irracjonalnie jak wtedy gdy poddajac sie mu zatracałem sie w powtarzalnych czynnosciach pograzających tylko i tak juz niewesołe moje połozenie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×