Skocz do zawartości
Nerwica.com

''Nie wydawać zamienników'' - nowa moda na receptach.


Michuj

Rekomendowane odpowiedzi

To była apteka Blisko Ciebie w Jaworznie

 

Babka powiedziała że mi tego nie wyda tylko moze mi dać oryginalny lek

bo taką mają umowe z tamtejszymi lekarzami w Jaworznie. I zaczeła gadać te

swoje farmazony, że niby odpowiedniki różnią się wchłanialnością od oryginałów.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez właśnie takich sk..synów,którzy stanowią 0,001% i robią takie motywy na farmaceutów patrzy się jak na głupich,chciwych,zupełnie niemoralnych sklepikarzy,którzy są idiotami i tylko myślą o bogaceniu się na cudzym nieszczęściu.Dajcie mi namiary na te apteki,jeżeli tak jest,to chamstwo trzeba tępić w zarodku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja trochę się wcisnę do tematu i rzeknę że mój pierwszy psychiatra do którego chodziłam na recepcie stawiał pieczątki "nie zamieniać", teraz już do niego nie chadzam.

 

Raz zapisał mi chyba ranperidon, którego nie było w hurtowni i wtedy pani w aptece dała mi rispolept, ale miałam zawsze problemy z kupieniem antydepresantów bo często nie było, były jakieś inne, zamienniki i ponoć nie mogłam ich kupić, niezależnie od tego w jakiej aptece byłam. Czy taka pieczątka nie zamieniać ma taką moc? Czemu tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

generalizujesz. moja kuzynka jest lekarką, ma specjalizację, wiele lat się uczyła, wcale nie zarabia kroci, ma dyżury po 12h w szpitalu i auto ma używane za 10 tys ;)

 

-- 07 mar 2012, 13:15 --

 

to było do posta Roberta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ile lat pracuje w zawodzie?

Może już ma mieszkanko na raty-czyli dobro całkowicie niedostępne dla robola.

Bo przeciętny człowiek po pierwszych kilku latach pracy , czesto na 3 zmiany , w fabryce cieszy się, gdy może czynsz zapłacić ( o ile w ogóle ma swoje mieszkanie )

A argument "trzeba się było uczyć" do mnie nie trafia.

W fabryce , gdzie pracuje mój brat praktycznie wszyscy mają srednie techniczne, a i są ludzie po studiach...

Gdyby nie ci słabiej od lekarzy wykształceni , robole z fabryk , to ci lekarze chodzili by z buta , bo kto niby miałby im auta wyprodukowac?

Dlaczego więc ci słabsi, mają cierpieć niedostatek, a lekarze mają mieć warunki płacowe i socjalne jak na w krajach rozwiniętych?

Wynika to z pogardy. Z pogardy dla roboli, dla tych, którzy chcąc nie chcąc muszą dziedziczyć biedę po rodzicach...

Pogardy jaką prezentują na izbach przyjęć i w przychodniach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Guzik, no właśnie z tą dostępnością jest tak jak mówisz. Generalnie apteki nie mają na stanie wielu psychotropów. Tak jak już pisałem kiedyś. Mam znajomego co pracuje w aptece i mówi, że apteki głównie zarabiają na lekach na nadciśnienie i cukrzycę. Psychotropy to jest mikro % ich obrotu. Zrealizowanie 2 recept na 12 opakowań wenlafaksyny zajęło mi dobrych kilka dni. W dodatku musiałem się dostosować do zamienników jakie mają w hurtowniach. Najtańszy DOSTĘPNY był Efevelon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I mam pytanie do Macieja farmaceuty. Zauważyłem ostatnio, że normalnie jak flupentiksol (Fluanxol) 50szt.x3mg kosztuje ~40zł, to można dostać go na R (Ryczałt) za 3,20zł. Kogo to dotyczy? Kto może dostać Fluanxol na "R"?

 

W ogóle przed nowym rokiem jak zamawiałem medykamenty przez apteki internetowe to do wyboru była odpłatność 100% albo P (przewlekłe), a teraz jest do wyboru 100% i 30%. To jest to samo co P?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy,

Jak masz 100% to znaczy ze musisz 100% zapłacić,niestety :bezradny: .

Ja miałam na recepcie arketis ostatnio a mieli na stanie parogen i arketis. Z tym, że arketisu było za mało na stanie a z parogenem to miałam wszystkie recepty zrealizowane od razu. Owszem wydała mi parogen, ale za pełną odpłatnością a zniżkę na arketis miałam. Przed 2012 r. to nie było problemu bo można było tańszy lek zamienić na droższy a teraz tylko droższy wypisany na recepcie na tańszy zamiennik można.

Na miansegen też nie ma już refundacji i miałam na recepcie wypisane ze zniżką i choroby przewlekłe ,ale płaciłam całą cenę od 2012r. refundowany jest Lerivon czyli lek orginalny z mianseryną a zamienniki nie są niestety.

Co do realizacji recept nie miałam nigdy problemu , nawet jak nie mieli na stanie w aptece to pani mówiła, że zamówi i za dwa dni mam się zgłosić i zamawiali nawet i 12 opakowań, i było zawsze na drugi dzień , najdalej za dwa dni.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, Maciej farmaceuta,

takie nielegalne zmowy , producentów a w tym wypadku producentów, lekarzy i aptekarzy zdarzają się i pewnie Ci producenci lekarzom proponują szkolenia na Bahamach i aptekarzom również jak się wykażą odpowiednią ilością sprzedanego leku a lekarze pewnie odpowiednia iloscią przepisanego, zmowy nieleglane trala, trala

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z praktyki: Każdy, kto ma tak wypisane na recepcie. Dot. to każdego leku zresztą

 

O ja p...

 

facepalm

 

Doprawdy? No sam bym na to nie wpadł geniuszu. Normalnie z Ciebie as wywiadu, mistrz dedukcji. Pytam KTO może dostać Fluanxol na "R" i mieć tak wypisane na recepcie. JAKIE "F"ki, jednostki chorobowe według ICD-10, do tego kwalifikują. Tak jak np. Solian można było otrzymać na "P" ze zniżką tylko w przypadku schizofrenii, a w przypadku depresji/dystymii, gdzie stosuje się go w małych dawkach, już na 100%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie synku, bo nie jestem Twoim kolegą, gówniarzu.

 

Dla Twojej informacji lek na "P" (Choroby przewlekłe) można otrzymać tylko w sytuacji, gdy dana jednostka chorobowa znajduje się na wykazie chorób przewlekłych opracowanej przez Ministerstwo Zdrowia. Z kodem "P" można wypisać tylko określone leki i tylko w tych schorzeniach, które zostały wymienione w aktualnym rozporządzeniu Ministra Zdrowia. Dlatego Solian był na "P" w schizofrenii, a w pozostałych zaburzeniach, w tym depresji, już nie. Przynajmniej tak mówił mój lekarz, że na depresję Solianu na "P" nie można dostać.

 

Tu jest aktualna lista leków zryczałtowanych: http://www.se.pl/archiwum/lista-lekow-za-320-z_84659.html

Wynika z niej, że Fluanxol jest refundowany w "Chorobach psychicznych", ale to dość ogólnikowe pojęcie, więc pytam po raz wtóry: czy po zmianie przepisów są jakieś ograniczenia co do jednostek chorobowych? Co w ogóle rozumieć przez "chorobę psychiczną"? Schizofrenię? Paranoję? CHAD? Obecnie odchodzi się od tego terminu na rzecz "zaburzeń psychicznych".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mad_Scientist,

co tam synu ojciec Adamo do Ciebie mówi, nie lekceważ tego hehe, :P dzięki za liste refundacji zaraz sobie kuknę

 

-- 10 mar 2012, 06:12 --

 

wujekEgonDaCiKlapsa,

moze ma dobre układy z lekarzem powstrzymam sie od komenta bo dziwne rzeczy mnie do głowy przychodzą

 

-- 10 mar 2012, 06:15 --

 

ej pytanie z upy strony ,ale czy rycząłt to nie jest z adarmoch albo opłate ryczłtową np. 3,5 zeta a refundowane z P to troche juz inna bajka i istnieje refundacja procentowa do danego leku , która nie jest opłata ryczłtową, coś mnie sie tak kołacze, moze sprawdze , zaraz

 

-- 10 mar 2012, 06:20 --

 

Wklejam, miałam rację ze to co innego:

http://www.mowimyjak.pl/zdrowie/choroby_i_profilaktyka/jakie-sa-zasady-refundacji-lekow,96_33692.html

 

Ogólne zasady refundacji leków są bardzo proste. Są trzy podstawowe rodzaje leków refundowanych - leki ryczałtowe (za które płacimy ryczałt) oraz leki refundowane z odpłatnością 30% i 50% rzeczywistej ceny leku. Oprócz tego są osoby uprawnione do 100% ulgi.

Jak określany jest ryczałt?

 

Ryczałt określany jest bardzo prosto - opłata za lekarstwo nie może przekroczyć 0,5% minimalnego wynagrodzenia lub 1,5% w przypadku leku recepturowego sporządzanego w aptece. Cena określona ryczałtem zmienia się więc za każdym razem, gdy rośnie płaca minimalna. Ryczałt wynosi 3,2 złotego (5 złotych w przypadku leków recepturowych) i dotyczy leków podstawowych, którymi są wybrane lekarstwa ratujące życie lub niezbędne w terapii.

Jaka jest zniżka na leki refundowane?

 

W przypadku leków refundowanych na zasadach 30 i 50 procent - płacimy 30 lub 50 % podstawowej ceny leku. Zniżka zależy również od tego czy jesteśmy osobą przewlekle chorą (np. cierpimy na depresję).

Kto może dostać 100% zniżkę?

 

Niezależnie od zniżek za lekarstwa nie płacą inwalidzi wojenni, których nie należy mylić z inwalidami wojskowymi. Przysługuje im 100% zniżka, pod warunkiem okazania dokumentu uprawniającego do ulgi zarówno lekarzowi jak i przy zakupie. Od zasłużonych honorowych dawców krwii oraz inwalidów wojskowych nie pobiera się opłat do wysokości limitu dla leków z listy podstawowej i list uzupełniających.

 

Zasady refundacji, oraz przysługujące Nam ulgi można również w każdej chwili sprawdzić na stronach internetowych Ministerstwa Zdrowia. Wystarczy znać nazwę przepisanego lekarstwa.

 

-- 10 mar 2012, 06:52 --

 

solian jest na ryczałt dla chorych na schizofrenie a nie jest refundowany dla depresji od tego roku np. 30% a nie w pełnej odpłatności bo nie mam pojęcia :?::?::?:

 

-- 10 mar 2012, 06:58 --

 

sprawdziłam tylko na ryczałt dla schizy bez refundacji dla innych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×