Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

U mnie takie magazynowanie stresów objawia się kołataniem serca, totalnym brakiem skupienia i agresją... bardzo chciałbym zrzucić ten ciężki balast

Transfuse,zrzucaj ten balast tu powoli..ja tak robie,.

Noopii, staram się, niemal po gramie każdego dnia... ale nie jestem pewien co do tego czy w realnym świecie przyniesie to wymierne efekty

helloł :)

Wiesz z doświadczenia mojego wynika,że mimo wszystko warto

-- 05 lis 2011, 21:52 --

Madame:)

dune, cześć.

mi też było z tym dobrze ale znowu jakaś blokada w wypowiadaniu się

Witaj dune, Noopii, dziękuję za słowa otuchy .

Nie ma za co:) dziękować..pisze jak jest tylko..małe kroki,ale zawsze coś.

samara22, cześć

samara22, dobry wieczór

jak sie długo milczy ... potem

wazy sie histeryczne kazde slowo

zeby bylo idealnie wpasowane w mysli

i uczucia a one jeszcze niecałkiem...

i skutek....ze słowo sie obraza i sie cofa

we własną duszę

i tkwi jak slimak zaschnięty zimowo w skorupie

dune, piękne słowa..

dune,

jak sie długo milczy ... potem...i tkwi jak slimak zaschnięty zimowo w skorupie

Jestem pod wrażeniem !

niewiemocokaman, ja tak mam, jak długo milczę....

Noopii, ja? :*

Transfuse, :)

samara22, mi, buziak

Sabaidee, dobry

Z mojego punktu widzenia to w życiu nie ubrał bym tak w słowa swoich emocji...

dune, z jednej strony szkoda, że długo milczysz a z drugiej pięknie piszesz

-- 05 lis 2011, 22:12 --

Z mojego punktu widzenia to w życiu nie ubrał bym tak w słowa swoich emocji...

podpisuję się pod tym

Uciekam się położyć... późna pora jak dla mnie. Dobranoc Wszystkim ;(

Transfuse,

czasem są emocje nieubieralne...

nagie sie rodza i nagie odchodzą...szkoda nawet naginania słów...

a próżny człowiek mysli słowo jak wilgotna wiklina....a wcale nieprawda

niewiemocokaman, ja to napisałam w kontekscie twoich rozterek z milczeniem...

a co długo...co krótko...ja wiem? jaką miare przyłozyc i czy trzeba wogóle

Dobranoc też idę miłej nocki.

Noopii, Transfuse,

spijcie ładnie, snijcie kolorowo i wesoło

-- 05 lis 2011, 22:20 --

samara22, a czasem mnie takie dumanie najdzie a ty jak spałas?

Transfuse, Noopii, dobrej nocy.

dune, napisałem długo bo napisałaś, że tak masz z wierszami jak długo milczysz

-- 05 lis 2011, 22:25 --

dune, przepraszam ale głowa mi już pęka przez 10 min zastanawiałem się o co chodzi.. chyba przez leki

niewiemocokaman, mam mało czytelne wypowiedzi...moze sie połóz...

idę i ja ;( dobranoc

samara22, to moze dobrze...mózg odpoczął...mam nadzieje ze nie roił nic sennie...

jezeli sen stanowi reset...to dobrze...

samara22,

ja często tez nie pamiętam co...ale budze sie w takim koszmarnym stanie...

jakby mi cos zlego dzwięczalo za uszami, taka swiadomość niewiedzy i istnienia koszmaru gdzies tam...

to jeszcze gorsze dla mnie bo nie mam sie z tym jak uporac, czuje taki powiew chlodu.

o czym niepomyslę to TO łypie na mnie spod spodu jakby i uradowane ze ja nie mam swiadomosci z kim walczyc

...wole prawdziwy koszmar, który zrywa w nocy i wylewa sie wrzaskiem i ginie

i ktorego mozna bac sie jawnie....a nie takie drżenie nie wiadomo z jakiego powodu....

nie pamiętasz a czujesz strach i nie wiesz przed czym eh...nawet sen potrafi umęczyc

jak nic całkiem nie pamietasz...moze nic nie było

jest ok.