Gdzie jest dawny użytkownik tego forum?

NoOneLivesForever,

Powaga , teraz trza uwazac, bo ni z tego ni z owego 50 mg Relanium i 10 mg Haloperidolu

NoOneLivesForever, No to jak ktoś ma z nią jakikolwiek kontakt niech jej przypomnij o wysłaniu paczki!

pogubiłam się

Do watku o konkursie miss prosto do skrzyzowania, potem w prawo.

Monika- no niestety ale Shadowmere ma rację, jest tutaj masa osób które nie mają CHADu a nie kontrolują się w pełni. To nic dziwnego chyba na tym forum?

Pinkii, No wiadomo, ze nic dziwnego XD, wyrzuty dopaminy i juz jest jazda

proszę o zakończenie off-topu.

jakieś pytanie o zaginionych?

Tak. Ma ktoś kontakt z Izabellą28???

o ja pierdziu, nawet się cieszę, że byłam w kraku zamiast czytać te pierdoły.

ja z Izabellą28 nie mam kontaktu.

Heh, zupełnie co innego miałam na myśli......

Mamy admina z CHADem i jest jedną z bardziej opanowanych osób jakie znam..... także......

Chadowiec Chadowcowi nierówny.

Pewnie dlatego,że ludzie są poprostu różni.

Dlatego pisałam że Amona nie liczę. Tak samo pewnie pamiętacie Roberta- on zawsze był opanowany a przecież przechodził katusze.

Shadowmere a Ty nie masz może kontaktu z Izą? Lubiłyście się z tego co pamiętam.

oki... a co się stało z Charpaganem?

To mój krajan... w rymach miał jeszcze pobrylować a tam plaża od trzech miesięcy...

Jak tu błogo teraz...

linka, ja zrozumiałam co miałaś na myśli.

PinkiiWkurza mnie uogólnianie.

Wiadomo,że jeśli z kimś sympatyzujesz, to nie przypinasz mu łatki.Da się wyczuć uszczypliwość.

Ale nie chce mi się już o tym rozmawiać i ciągnąć tematu w nieskończoność.

Z góry określiłaś,że Monika Ciebie wyrzuci.... czytałam gdzieś , w jakimś wątku. Ręce im opadły. Nisko mnie cenisz.

Szkoda.

TAO, cisza przed burzą.

TAO, dostał chyba 2 osty .... no i wisi. Ale nie wiem czy konto skasował .

No to ja w takim razie nie chcąc tej błogosci przerywać, pozwolę sobie grzecznie zauważyć, że mam wrażenie że ludziskaście od spokoju odwykli...

Moja córuchna ma koleżankę, której matka jest DDA... jak pojechały na wakacje z ta kolezanką... to w pewnym momencie Gosia (bo tak ma na imię) nie wytrzymała spokojnej i przyjaznej atmosfery... zaczęło jej wywalać... Matka mojej córki, bo żona moja już nie, słusznie zauważyła... i zadała pytanie Gosi... Co ci Gosia jest? W odpowiedzi usłyszała... Nie wiem... Na to mama mojej córy... a może to tylko niepokój, bo awantur ciągłych nie ma..?

Po tym zdarzeniu Gosia się uspokoiła... coś z niej zeszło...

Więc ja moze teraz zadam to samo pytanie... do kogo to uważam, że się te osoby domyślą, bo robia wrażenie nie tylko wrażliwych ale i inteligentnych...

CO AWANTUR WAM BRAKUJE... ZBYT MAŁO NAPIĘCIA OD KILKU DNI NA FORUM?

Pozdrawiam Was Wszystkich

-- 05 kwi 2011, 21:46 --

Allah,

Dzięki... wreszcie ktoś mnie usłyszał... a od kogo te osty dostał? Może one dane a tu jakiejś amnestyi można by się spodziewać...

No właśnie... trza z jakim MODEM pogadać na PW... a może już nie trza... HEY!!! MODY KOCHANE!!!! A może co niektórym jakaś amnestia się należy??? Bądź rewizja wyroków???

TAO, Tomku, myślę,że Ci co mięli zrozumieć.......wiedzą co masz na myśli.

Jak zawsze ...umiesz rozładować napięcie

Wiesz już co z Harpaganem?

No konta nie ma a wklepywałem opcje następujące:

Charpagan

Harpagan

Charpagon

Harpagon... bo on ortografy walił... ale KICHA!!!! konta nie ma!!!

Coooo to siem porobioooo

TAO, Nie ma

HEY!!! MODY KOCHANE!!!! A może co niektórym jakaś amnestia się należy??? Bądź rewizja wyroków???

TAO, no wiesz, jak ktoś zlikwidował konto to nikt za tą osobą nie będzie biegać i prosić, żeby wróciła. Poza tym, zainteresowany może napisać maila do admina i przedstawić swoją sytuację ...a jak dotąd bardzo rzadko się to zdarzało. Skoro sama osoba zbanowana nie przejawia zainteresowania to po co to adwokatowanie?

linka,

Jak mnie ktoś kopie bez dania racji w dupę a nie mam się jak obronić... i nikogo, kto za mną się wstawi to sp...lam gdzie pieprz rośnie... nie wracam i nie zagladam... Takie życie. Stąd takie moje postowanie.

Rozumiem ze to nie do odkręcenia, przynajmniej bany ale osty..?

Już zamykam kompa... i na dzisiaj kończę... to klepanie w takim razie Lineczko.

No nie mo harpagana, i co my tera zrobimy?

A dlaczego wova odeszła, bo nie pamiętam, albo mnie wtedy nie było? I pod jakim nickiem ukrywa się... kurde, znowu zapomniałem jej nicka, koleżanka doxy, jeśli to nie kolejna tajemnica?

NoOneLivesForever, o ile wiem Wova odeszła bo poczuła się lepiej.

A to ci, ktoś stąd poczuł się lepiej, odszedł i nie wraca, nie wierzę