Mój dzisiejszy dzień

Byłem w szpitalu, miałem potworne bóle w klatce piersiowej . Dostałem kroplówkę .

ja pie*dolę, jak ten palec booooooooooooooli

paradoksy, do lekarza, ale już!

nie mam się teraz jak dostać, muszę czekać do rana jak brat wróci, chyba że wróci ok 3... mniejsze kolejki na pogotowiu będą

paradoksy, dobrze, że masz dobry humor :) Anyway - martwię się. Jedź teraz - póki jeżdżą autobusy.

_asia_, mam nadzieję ,że pośpię w nocy bo padnięta jestem, już się powoli przyzwyczajam do tej aparatury

paradoksy, od czego????

[Dodane po edycji:]

oki... już doczytałam..... który Cię dziabnął?

Hej,

Sory za offtop, ale ten dzial czyta najwiecej osob. Jest to moj ostatnio post na tym forum, Podjąłem trudna decyzje, ale mam nadzieje, ze sluszna .. OD 5 listopada, po badaniu ECHO kardiograficznym, po skonsultowaniu ze znanym i cenionym kardiologiem objawy zaczely ... znikac ... Teraz, po miesiacu mysle o tym, 99,9 % mniej. Nie boje sie, uprawiam sporty z pełnym poswieceniem. Powiem tak : moja decyzja jest taka a nie inna, poniewaz nie chce wracac do przeszlosci, nie chce sie pograzac w temat nerwicy. Bardzo, bardzo dziekuje osobom, ktore w trudnych chwilkach potrafily mnie pocieszyc. Jestescie kochani !

Pozdrawiam, Kuba :) !

Korba, wbiłam się w szczurzą kłótnie i dziecko mnie tak dziabnęło, że od południa mam spuchniętego, pulsującego palca, boli cholernie i nie mogę nim ani zginać ani prostować

a krew wszędzie kapała, masakra, aż mi się słabo zrobiło

zabawy z żyletką przy tym to pikuś

ed:

spokojny Cipciok mnie dziabnął.

asdf, Trzymaj się!

asdf, baaardzo się cieszę, że jest Ci lepiej i oby nerwica nigdy więcej nie zaprzątała Ci głowy :*

ile bym dała aby i moje objawy zaczęły samoistnie znikać...

i już holter ściągnięty noc minęła jakoś w miarę, ale ściąganie faktycznie nie było przyjemne

fobia, no teraz pozostalo Ci tylko czekanie na wyniki..swojà drogà dlaczego tak dlugo??

Ja wstalam dziisaj o 6 rano,pojechalam do pracy i w drodze dowiedzialam siè,ze nikt nie odbierze mnie z dworca,bo klientce padl samochod Idè na prawo jazdy po Nowym Roku-bo juz mnie lekko podkurwia to jezdzenie autobusami Jakie plany macie na dzis??

gdzie jest coma???

Ojezu, jaki kac morderca......wino domowej roboty w ilości 0,7 na głowę, z koleżankami, pokonało nas zdecydowanie........

linka, ja już bym nie żyła po takiej ilości alkoholu :)

Ojezu, jaki kac morderca......wino domowej roboty w ilości 0,7 na głowę, z koleżankami, pokonało nas zdecydowanie........

Rosołek by Ci się przydał z lanymi kluseczkami Mi na kaca zawsze pomaga

I ja też po takiej ilości już bym nie żyła.

mam ochotę zniszczyć się dzisiaj...

szczerzę, to wolałbym, aby te wszystkie lęki zamieniły się u mnie w gniew, worek treningowy i jazda by była, a tak muszę walczyć sam ze sobą :/

totalna depresja.

nie ma po co wstać z łóżka, poczucie totalnej beznadziei i rozdzierający ból.

nienawidzę weekendów.

Korba, ja nienawidzę całego tygodnia, ale weekendy są jakoś znośniejsze.

wovacuum, no właśnie kurfa nie wiem czemu tak długo chyba tylko dlatego ,że nie jestem moherowym beretem. A i tak się dowidziałam dzisiaj ,że lekarz może odwołać wizytę i przełożyć na inny termin bo często tak robi - jakby nie dość było ,że przyjmuje tylko w soboty

linka, dla mnie również to co wypiłaś to dawka śmiertelna mnie zawsze stawia na nogi rosół, a jak nie mam to zupka chińska ,albo jakiś "gorący kubek"

Ubrałam choinkę dzisiaj trochę wcześnie ,ale czeka mnie pracowity okres - wolne będę miała dopiero w święta i mogłabym nie mieć czasu na to później

JEST ZAJEBISCIE

bamvalo, nie żebym znowu marudziła, ale musisz mieć taki ogromny podpis?