SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)

Ma ktoś info o tym czy można stosować Różaniec górski przy setalofcie ?

Ja nie widzę przeciwwskazań. Przy ssri trzeba uważać głównie na dziurawiec.

Jeszcze jedno pytanko mogę 150 mg setaloftu na raz brać ?

Ma ktoś info o tym czy można stosować Różaniec górski przy setalofcie ?

 

-- 27 wrz 2016, 21:43 --

 

3 miesiąc na sertralinie do tego dołożyłam trittico i dalej mam objawy i ataki nie wiem co robić zmienić lek? Dlaczego na mnie już nie działają leki?

 

Mnie w 2012 roku setaloft dopiero "kopnął" po 3 miesiącach stosowania a miałem mało objawów nerwicy. Ja bym jeszcze poczekał trochę a jak nie pomoże to zmień na inny lek. A jakie masz objawy ?

Cały czas mam emocje w brzuchu słabość w nogach, uczucie gorąca, drżenie ciała w środku a przy ataku zaczyna mi się kręcić w głowie czuje pieczenie głowy takie igły w głowie, niepokój i mdłości, drżenie nóg ostatnio atak obudził mnie w nocy.

Ma ktoś info o tym czy można stosować Różaniec górski przy setalofcie ?

 

-- 27 wrz 2016, 21:43 --

 

3 miesiąc na sertralinie do tego dołożyłam trittico i dalej mam objawy i ataki nie wiem co robić zmienić lek? Dlaczego na mnie już nie działają leki?

 

Mnie w 2012 roku setaloft dopiero "kopnął" po 3 miesiącach stosowania a miałem mało objawów nerwicy. Ja bym jeszcze poczekał trochę a jak nie pomoże to zmień na inny lek. A jakie masz objawy ?

Cały czas mam emocje w brzuchu słabość w nogach, uczucie gorąca, drżenie ciała w środku a przy ataku zaczyna mi się kręcić w głowie czuje pieczenie głowy takie igły w głowie, niepokój i mdłości, drżenie nóg ostatnio atak obudził mnie w nocy.

 

Dość silne objawy,też miewałem takie. Od jakiego czasu je masz ?, Ja już 3 rok się męczę,przerabiałem już praktycznie wszystkie objawy nerwicy,wiec wcale się nie dziwie że setaloft długo się wkręca. Zresztą tak jak ci pisałem w 2012 dopiero po 3 miesiącach poczułem działanie leku to nie było stopniowe działanie tylko z dnia na dzień zadziałał,dziwne bo przeważnie leki tego typu działają stopniowo,ja chyba jestem jakimś wyjątkiem.

Jeszcze jedno pytanko mogę 150 mg setaloftu na raz brać ?

Sertralina ma okres półtrwania powyżej 24h. Dokładnie chyba 26h, więc można ją brać raz dziennie. Jednak narażasz się wtedy na silniejsze objawy niepożądane. Twój wybór czy wygoda czy mniejsze uboki.

Ja dziś zapodaję sobie pastę z twarogu i oleju lnianego.

Czy setaloft 100 mg to prawidłowa dawka na nerwicę natrectw z przewagą myśli obsesyjnych (fobia społeczna)?

Ogólnie choruje ok8lat. Tak sobie myślę może dawka 75mg jest za duża? Mam dziwne samopoczucie jak dodałam trittico więcej się poce czuje się odrealniona i trzese się w środku. Może jak zmniejszenie do 50mg to będzie lepiej?

Czy setaloft 100 mg to prawidłowa dawka na nerwicę natrectw z przewagą myśli obsesyjnych (fobia społeczna)?

Na myśli hmm Napiszę Ci jak na mnie podziałał.Super energia ,lepsza koncentracja .Co do lęków to u mnie słabo je niwelował.Ja z lękami sobie poradzę obym tylko miała napęd i koncentrację dobrą.Teraz mi somatyka doszła jeszcze ,ale zawsze tak miałam.

 

-- 28 wrz 2016, 20:52 --

 

Ogólnie choruje ok8lat. Tak sobie myślę może dawka 75mg jest za duża? Mam dziwne samopoczucie jak dodałam trittico więcej się poce czuje się odrealniona i trzese się w środku. Może jak zmniejszenie do 50mg to będzie lepiej?

Ja byłam na dawce 75 u mnie było ok.Musisz próbować zmniejsz i zobaczysz.Też długo choruje .Sama sobie dawkę dobieram.

Czy setaloft 100 mg to prawidłowa dawka na nerwicę natrectw z przewagą myśli obsesyjnych (fobia społeczna)?

Nie ma czegoś takiego jak uniwersalna odpowiednia dawka. Prawidłowa dawka to taka, która Ci pomaga, a ta waha się od 50mg do 200mg na dobę.

Ogólnie choruje ok8lat. Tak sobie myślę może dawka 75mg jest za duża? Mam dziwne samopoczucie jak dodałam trittico więcej się poce czuje się odrealniona i trzese się w środku. Może jak zmniejszenie do 50mg to będzie lepiej?

Już prędzej za mało. Przecież byłaś na 50mg i było źle... Logika. Poczekaj na swojego lekarza. O ile pamiętam to mówiłaś coś o październiku. 75mg to dawka dla chomika. Nie, że nieskuteczna, ale ogółem mała.

Jestem 5 dzień na setalofcie, narazie 25mg, ale docelowo 100mg. Czuje się dziwnie przygnębiony. Czy setaloft i ogolnie te ssri mogą zepsuć mi głowę? Najbardziej się obawiam tego, że nie mam teraz pracy i generalnie objawów też nie. Moją główną przyczyną jest poczucie bycia cały czas ocenianym, obserwowanym, nadpotliwość, myśli obsesyjne jak każdy mnie odbiera itp. Nie wiem czy przestać brać czy nie, boje się, bo czytałem, że "ssri zniszczyły mi mózg" albo, że mogą obniżyć inteligencje o 15%?

Dziwnie się czuję odkąd dodałam trittico czuje pieczenie ciała zawroty głowy niepokój i drżenie czy to może być po trittico czy po prostu mam takie objawy przy nerwicy już sama nie wiem mam takiego doła liczyłam że sertralina mi pomoże a tu lipa

Jestem 5 dzień na setalofcie, narazie 25mg, ale docelowo 100mg. Czuje się dziwnie przygnębiony. Czy setaloft i ogolnie te ssri mogą zepsuć mi głowę? Najbardziej się obawiam tego, że nie mam teraz pracy i generalnie objawów też nie. Moją główną przyczyną jest poczucie bycia cały czas ocenianym, obserwowanym, nadpotliwość, myśli obsesyjne jak każdy mnie odbiera itp. Nie wiem czy przestać brać czy nie, boje się, bo czytałem, że "ssri zniszczyły mi mózg" albo, że mogą obniżyć inteligencje o 15%?

Zepsuć tak, że będziesz mało inteligentny czy wpadniesz w jakąś inną chorobę psychiczną nie mogą. Ogółem antydepresanty nie psują głowy, bo mają robić dokładnie co innego. Jak mówisz coś o 'obserwowaniu' to od razu myślę o paroksetynie, bo ona robi największe wywalenie na to wszystko. Nie wiem gdzie wyczytałeś, że ssri mogą obniżyć inteligencję o 15% i skąd, aż tak dokładne dane. Niemniej - są to bzdury.

Z resztą uwielbiam to słowo 'może'. Sertralina również może zrobić nieodwracalny priapizm. Może, ale nie musi.

Jestem 5 dzień na setalofcie, narazie 25mg, ale docelowo 100mg. Czuje się dziwnie przygnębiony. Czy setaloft i ogolnie te ssri mogą zepsuć mi głowę? Najbardziej się obawiam tego, że nie mam teraz pracy i generalnie objawów też nie. Moją główną przyczyną jest poczucie bycia cały czas ocenianym, obserwowanym, nadpotliwość, myśli obsesyjne jak każdy mnie odbiera itp. Nie wiem czy przestać brać czy nie, boje się, bo czytałem, że "ssri zniszczyły mi mózg" albo, że mogą obniżyć inteligencje o 15%?

Zepsuć tak, że będziesz mało inteligentny czy wpadniesz w jakąś inną chorobę psychiczną nie mogą. Ogółem antydepresanty nie psują głowy, bo mają robić dokładnie co innego. Jak mówisz coś o 'obserwowaniu' to od razu myślę o paroksetynie, bo ona robi największe wywalenie na to wszystko. Nie wiem gdzie wyczytałeś, że ssri mogą obniżyć inteligencję o 15% i skąd, aż tak dokładne dane. Niemniej - są to bzdury.

Z resztą uwielbiam to słowo 'może'. Sertralina również może zrobić nieodwracalny priapizm. Może, ale nie musi.

Nie są to do końca bzdury, ssri mogą obniżyć IQ, ale z pewnością nie 15%, w każym razie może być to u niektórych osób odczuwalne, po ssri może wystąpić otępienie w trakcie i krótko po odstawieniu, no ale z drugiej strony depresja też miażdzy funkcje poznawcze.

Jestem 5 dzień na setalofcie, narazie 25mg, ale docelowo 100mg. Czuje się dziwnie przygnębiony. Czy setaloft i ogolnie te ssri mogą zepsuć mi głowę? Najbardziej się obawiam tego, że nie mam teraz pracy i generalnie objawów też nie. Moją główną przyczyną jest poczucie bycia cały czas ocenianym, obserwowanym, nadpotliwość, myśli obsesyjne jak każdy mnie odbiera itp. Nie wiem czy przestać brać czy nie, boje się, bo czytałem, że "ssri zniszczyły mi mózg" albo, że mogą obniżyć inteligencje o 15%?

Zepsuć tak, że będziesz mało inteligentny czy wpadniesz w jakąś inną chorobę psychiczną nie mogą. Ogółem antydepresanty nie psują głowy, bo mają robić dokładnie co innego. Jak mówisz coś o 'obserwowaniu' to od razu myślę o paroksetynie, bo ona robi największe wywalenie na to wszystko. Nie wiem gdzie wyczytałeś, że ssri mogą obniżyć inteligencję o 15% i skąd, aż tak dokładne dane. Niemniej - są to bzdury.

Z resztą uwielbiam to słowo 'może'. Sertralina również może zrobić nieodwracalny priapizm. Może, ale nie musi.

Nie są to do końca bzdury, ssri mogą obniżyć IQ, ale z pewnością nie 15%, w każym razie może być to u niektórych osób odczuwalne, po ssri może wystąpić otępienie w trakcie i krótko po odstawieniu, no ale z drugiej strony depresja też miażdzy funkcje poznawcze.

 

 

Ale ja nie mam depresji tylko zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne + fobie społeczną. Nie martwie się jakimś obniżonym nastrojem itp. ale właśnie tą inteligencją. Skończyłem teraz licencjat i pytanie. Czy dam rade teraz po ssri zrobić magistra?

Nie są to do końca bzdury, ssri mogą obniżyć IQ...

Podasz jakiś rzetelny argument na potwierdzenie?

Może chodzi o funkcje poznawcze, ale te ssri raczej poprawiają. Przynajmniej w moim przypadku. Z normotymikami jest przesrane pod tym względem, jadą po myśleniu niesamowicie. Lamotrygina jeszcze ujdzie.

Nie są to do końca bzdury, ssri mogą obniżyć IQ...

Podasz jakiś rzetelny argument na potwierdzenie?

Napisałem, że mogą obniżyć, nie że z pewnością się to dzieje!, podaj mi jakiś rzetelny dowód na to, że ssri nie wpływają negatywnie na inteligencje?, jedyne co mamy to jakieś badania które w większości sponsorują producenci, przecież nie napiszą, że ssri chujowo wpływają na mózg, co do do namacalnego dowodu, to wez paroksetyne w dawce 40mg i rozwiąż testy które wymagają myślenia abstrakcyjnego, na ssri nie stworzysz niczego, masz w bani pustkę, trudno znalezc na to dowody w sieci, ale jestem pewien, że kiedyś wyjdzie prawda o tych lekach, dla mnie te leki to totalne nieporozumienie jeśli idzie o leczenie depresji, one ją wręcz pogłębiają, czasem bardzo mocno, można tu na forum zrobić głosowanie wśród użytkowników, niech się wypowiedzą jak jest na lekach ssri, według mnie obniżają IQ, ale brane w dłuższej perspektywie, po odstawieniu pewnie to wraca, ale nie od razu, no chyba, że wraca depresja to kółko się zamyka, znowu ssri i tak do usranej śmierci lazisz zamulony, ja osobiście byłem otępiony po sertralinie i po odstawieniu ssri też to odczuwałem to dość mocno, na koniec powiem tak, nie wierze, że ssri brana latami nie wyrządzają żadnych szkód w mózgu, widzę po sobie naprawdę i niech to będzie puenta.

Ja będąc naCitronilu chwaliłam go wyciągnął mnie z bagna było super.Lecz czasem zamulenie umysłu.Biorąc Zoloft wiedziałam już że Citronil nie był idealny dla mnie.Pod względem inteligencji toku myślenia koncentracji bylo super.Pod względem aktywacji rewelacja chcialo się chcieć i siły były do robienia wszystkiego.Tylko ta biegunka straszna.Po odstawieniu lipa dół ,płacz,zmęczenie ,koncentracji zero ,sił i chęci brak.

Napisałem, że mogą obniżyć, nie że z pewnością się to dzieje!, podaj mi jakiś rzetelny dowód na to, że ssri nie wpływają negatywnie na inteligencje?, jedyne co mamy to jakieś badania które w większości sponsorują producenci, przecież nie napiszą, że ssri chujowo wpływają na mózg, co do do namacalnego dowodu, to wez paroksetyne w dawce 40mg i rozwiąż testy które wymagają myślenia abstrakcyjnego, na ssri nie stworzysz niczego, masz w bani pustkę, trudno znalezc na to dowody w sieci, ale jestem pewien, że kiedyś wyjdzie prawda o tych lekach, dla mnie te leki to totalne nieporozumienie jeśli idzie o leczenie depresji, one ją wręcz pogłębiają, czasem bardzo mocno, można tu na forum zrobić głosowanie wśród użytkowników, niech się wypowiedzą jak jest na lekach ssri, według mnie obniżają IQ, ale brane w dłuższej perspektywie, po odstawieniu pewnie to wraca, ale nie od razu, no chyba, że wraca depresja to kółko się zamyka, znowu ssri i tak do usranej śmierci lazisz zamulony, ja osobiście byłem otępiony po sertralinie i po odstawieniu ssri też to odczuwałem to dość mocno, na koniec powiem tak, nie wierze, że ssri brana latami nie wyrządzają żadnych szkód w mózgu, widzę po sobie naprawdę i niech to będzie puenta.

Jak zwykle stosujesz charakterystyczną dla siebie retorykę - skoro mi SSRI nie pomogły, to nie pomogą każdemu i dlatego należy pisać o nich same rzeczy negatywne, dezinformując osoby zaczynające je brać. Brak argumentów na uzasadnienie swojej tezy tłumaczysz tym, że nie ma o nich prawdziwych danych, bo firmy płacą za fałszowanie badań. Pomijam tezę, że SSRI pogłębiają depresję, bo to twoja autorska teoria.

Głosowanie jest na forum już od dawna i póki co osobom, które pomogły SSRI jest > 55% dla każdego SSRI.

Badania dot. wpływu SSRI na funkcje kognitywne są sprzeczne i zależą od konkretnego SSRI, najgorzej wypada paroksetyna (antagonizm M1), najlepiej fluwoksamina (agonizm sigma-1). Poza tym zapomniałeś, że amitryptylina jest również SRI, inhibitorem M1, M2, M3, M4, M5 i H1.

Poniżej linki do badań o wpływie SSRI (i nie tylko) na funkcje kognitywne:

 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23535352

The most consistent observation following manipulation of serotonin levels in humans is that low extracellular 5-HT levels are associated with impaired memory consolidation.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16206235

The findings lend support to the SSRIs comparative safety, even among workers, particularly as the symptoms of the underlying psychopathology are successfully addressed. Possible memory impairments may, however, be found in those taking SSRIs.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25462418

Over 20% of MD and AD patients in long term treatment with SSRIs reported cognitive symptoms including fatigue, inattentiveness, lack of concentration, memory impairment and apathy. Recall memory impairment, attention deficit and somnolence were most frequently rated as moderate or severe. There were no significant differences in SSRI cognitive side effects profile between MD and AD patients.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25462418

A large proportion of depressed and anxious patients treated successfully with SSRIs for over six months reported cognitive, affective, motivational symptoms. These symptoms are likely to represent SSRI side effects rather than residual depressive symptomatology.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23888759

1. Depressive disorders are associated with deteriorated efficiency of visual and verbal working memory. 2. Antidepressant treatment resulted in improved of visual and verbal working memory. 3. The better performance in the Stroop Test and in TMT on the first day of treatment may have influenced the noted reduction in severity of depressive symptoms after treatment with SSRI.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22945206

The improvement in psychological tests measuring short-term memory and attention was present on average after 8 weeks of treatment and was most prominent in patients treated with both forms of therapy.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18651343

Both treatments improved importantly the episodic memory and to a lesser extent, working memory, mental processing speed and motor performance. Our results suggest that cognition is partially independent from improvement in clinical symptoms. Both groups achieved remission rates in the HAM-D-17 after 24 weeks of treatment, but SNRI was superior to SSRI at improving episodic and working memory. Our work indicates that the superiority of SNRI over the SSRI at episodic memory improvement is clinically relevant.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24768252

Both medicated groups showed significantly lower performance for visual memory compared with controls; however, the medication-free group did not differ from controls. For the executive function, only the TCA group showed a significantly lower performance compared with controls. These results suggest that cognitive impairment remained even in remitted patients with MDD, however, part of this impairment may be influenced by class-specific antidepressant side effects.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19896719

Cognitive functions improve over time in patients with MDD beyond the remission phase, and the antidepressant treatment class used in acute depressive phase could influence his/her memory improvement.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12183009

We found that although clinically both drugs were equally effective, the improvement of memory performance in the Fluoxetine-treated patients was significantly greater compared with that of the Desipramine-treated patients. The results support the role of serotonin in memory.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25124683

Treatment with either escitalopram or bupropion XL was associated with improvement in memory and psychosocial function in adults with MDD.

 

Co do pozytywnego wpływu fluwoksaminy (agonizm sigma-1) przeczytacie w badaniach poniżej, bo nie chce mi się już wklejać linków:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/?term=fluvoxamine+cognition

Grabarz666, A ty piszesz rzeczy o których ja nie napisałem, domyślasz sobie, nigdzie nie napisałem, że ssri mi kompletnie nie pomogły, pomogły mi na lęki i natręctwa, ale doszło potężne zamulenie, apatia, anhedonia, zmęczenie, tak to wyglądało, poza tym nie tylko ja tak mam, bardzo wielu ludzi na forum ma lub miało podobnie, zwiększenie serotoniny w dłuższej perspektywie zamula konkretnie, więc nie wierze, że nie ma to jakiegoś negatywnego wpływu na ten organ "mózg", być może nie mam racji, w każdym razie ja nie wierze we wszystko co przeczytam w necie, hipotetycznie, gdybym ci powiedział, że na depresje pomogła mi przyprawa, ale nie ma w necie badań na ten temat, rozumiem, że ty byś w to nie uwierzył? i napisałbyś, że to moje subiektywne odczucie!? , pozdro.

zwiększenie serotoniny w dłuższej perspektywie zamula konkretnie...

A ja wstaje rześki rano mimo, że biorę 50 mg fluwoksaminy i 30 mg mirtazapiny, sporadycznie dorzucając jeszcze do tego 300 mg pregabaliny.

 

więc nie wierze, że nie ma to jakiegoś negatywnego wpływu na ten organ "mózg", być może nie mam racji

Raczej nie masz.

 

w każdym razie ja nie wierze we wszystko co przeczytam w necie

Ja też nie wierzę, chociażby w to, co czasem piszą użytkownicy forum, bo można tutaj przeczytać różne autorskie hipotezy (wzięte chyba z kosmosu).

Badania przekonują mnie dużo bardziej.

 

hipotetycznie, gdybym ci powiedział, że na depresje pomogła mi przyprawa, ale nie ma w necie badań na ten temat, rozumiem, że ty byś w to nie uwierzył? i napisałbyś, że to moje subiektywne odczucie!? , pozdro.

Zdecydowanie tak, biorąc pod uwagę to, co piszesz na forum, z całym szacunkiem oczywiście. aczkolwiek nie zabraniam ci tego pisać, nie mnie jednak należałoby przedstawiać ludziom zaczynającym "przygodę" z lekami rzetelne informacje, bo ktoś może przez to później bardzo cierpieć...

Moja dr dziwiła się ,ze Zoloft mnie tak aktywizował Ponoć wszyscy którzy go przyjmowali tzn jej pacjenci mówili ,ze ich zamulał.Wiec trzeba sprawdzić wsio na sobie.

No mi powodowała problemy z wstawaniem tj. wstawałem o 8, potem odcinka nawet nie wiem kiedy i tak z 3 razy aż wstałem ostatecznie 10.30.

Ja miałam raz tak, ze jadłam jednego dnia dosłownie CALY CZAS i nie mogłam się najeść i jednego dnia przez jakąś godzinę miałam tak, że widziałam niewyraźnie to, co daleko i to co bardzo blisko I miewalam też dni na poczatku brania, gdy mogłam spokojnie wbiec na czwarte piętro bez zadyszki.

 

-- 30 wrz 2016, 22:41 --

 

Słyszałam, ze na wielu antydepresantach się tyje, a na tym nie (wręcz przeciwnie, nie mam zupełnie apetytu) więc supi