Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

ja dzisiaj zaliczyłam wieczorek poetycki z pogadankami o wyzszych stanach swiadomosci i o wychodzeniu z ciała i podrózach astralnych po wszechswiecie, ludzie sie chwalili jak podruzuja astralnie a kolega, ktory miał ten wieczorek pochwalił sie ze połówe wierszy napisał po takich podrózach po kosmosie jak wyszedł z ciała

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MamSwojePoglady, :mrgreen:

wróciłem powoli do słuchania audiobooka po angielsku, jak bug da siły to zacznę czytać znów ang wersję a na koniec zostawiam sobie polskie tłumaczenie,

ja jestem poyebany rozpoczynam książki i czytam potem rozdział na miesiąc, obecnie z Solaris tak zrobiłem i Lśnieniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co podziwiać, po prostu szybko się nudzę i jestem jak ten bachor co by w lodziarni chciał liznąć każdego smaku po trochu a mama mówi, że tylko 3 gałki.

 

-- 27 lis 2014, 03:10 --

 

Zanim ja skończę 2033 to Ty przeczytasz całe uniwersum i się okaże, że zwiedziłaś całą Rosję i teraz jesteś w metrze japońskim a książkę napisał Japończyk z mamy Polki i taty Nigeryjczyka...bez jaj nasrali tych książek chyba już za dużo, wątpię w jakość większości i spójność historii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reiben, genialne porównanie :D ja też się szybko nudzę, ale na szczęście nie dotyczy to jeszcze książek, więc jak już zacznę czytać to siedzę w tym świecie i ciężko mi się wyrwać.

 

-- 27 lis 2014, 02:15 --

 

powiem Ci szczerze, że mam już za sobą 8 części, a ze 3 są takie, które przeczytała bym jeszcze raz. Ta polska "dzielnica obiecana" delikatnie mówiąc toporna, nie umiem przez nią przebrnąć.

A do Rosji nie pojadę, nie mam z kim, nikogo nie fascynuje mama russia xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sensie, że w książkach z uniwersum Metro ją zwiedzisz ;p bo czytałem, że akcja przenosi się na różne tereny a wielu autorów próbuje zagarnąć dla siebie jak największy kawałek tego postapokaliptycznego świata.

 

-- 27 lis 2014, 03:32 --

 

widziałem kiedyś też polską podróbkę o warszawskim metrze, ciekawe czy to pomyje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, widzę, że nawet nie taką złą ocenę ma na lubimyczytać 6,57, kurde dziewczyno Ty musisz mieć niezłą bibliotekę w domu,

moich paru książek w stanie jak z księgarni nikt nie chce kupić nawet za dychę, co za ciule w tym mieście, tylko te gierki i pejsbuki :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×