METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)

Patryk29, metylo blokuje właśnie wychwyt zwrotny

by dopaminy i noradrenaliny było w przestrzeni synaptycznej dużo

wenlafaksyna tak samo tylko na serotoninę i noradrenalinę w dużych dawkach trochę na dopaminę też

-- 31 lip 2014, 19:26 --

Kalebx3, wenla + metylo?

Kalebx3, wenla + metylo?

dokoladnie .

Aktualnie biorę po 13 letniej przerwie niskie dawki Wenli -20mg. Działanie jaknajbardziej pozytywne,,,chociaż brakuje tego czegoś , tego energetycznego , jasnego wyciszenia ( spokoju umysłu ) , które daje tylko metylo .

Więc nie ma co sie więcej zastanawiać . We wrześniu jadę do Francji zbierać winogrona i chyba ten mix na tamten czas będzie najodpowiedniejszy . Po Wenli wstaję bardzo wcześnie z rana i nie potrzeba mi więcej snu niz 5 godzin . Taki rytm będzie mi tam pasował ,.,, ( noi na jedzeniu zaoszczędzę ( na wenli ), chociaż bagietki w Cerfurze najtańsze po 58 centów

tez mialem łatwe i wczesne wstawanie po wenli, chyba za to odpowiada dzialanie noradrenalinowe bo po moklobemidzie było podobnie, ale to wszystko i tak jest chwilowe i nie trwa ciągle

-- 31 lip 2014, 20:56 --

chociaz jakie ma dzialanie noradrenalinowe 20mg, to tak jakbym sobie wzial 1-2 mg paro

chociaz jakie ma dzialanie noradrenalinowe 20mg, to tak jakbym sobie wzial 1-2 mg paro

 

już większej bzdury nie mogłeś wyssać prosto z kciuka .

bzdurą to jest łączenie nie wiadomo jakiej ilości lekow w jakichs mikrodawkach, zeby chociaz placil ktos za robienie z siebie testera terapii eksperymentalnych

20mg Wenli to dla Ciebie mikrodawka?

Po co mi więcej ,jęsli taka już sobie daje radę z moją depresyjną ułomnością ? Dla idei , lub dlatego ,że tak piszą w podręcznikach ,że lekarza kazał ?

łączenie nie wiadomo jakiej ilości lekow

wszystko jest dobrze policzone i wyważone ,,, i wiadomo jakich leków ( jesli mnie miałeś na mysli pisząć swoje objawienia ) , w tej chwili to jest Paro 15 mg + 20mg Wenli . Mi się udało uciec depresji , a To,,e? Twoja wielkość nade mną i moim sposobem leczenia ma polegać na wielkości dawki i monoterapii ? To jest akademicki argument , zresztą ( jak zauważyłem ) najbardziej popularny wśród starych, psychiatrów zgredów.

To ,że mi nikt nie płaci to mi powiewa . Ważne ,że jutro obudzę się bez lęków i depresji inaczej jeszcze niż jeszcze 2 tygodnie temu . Poza tym lubię łykac leki , witaminy i suple , albowiem matka moja Irena urodzila mnie w Aptece na rogu pIŁSUDSKIEGO ,A mAZURSKIEJ w Szczecinie.

@Kalebx3

ja robie identycznie, to się nazywa lekomania, rozumiem Cię w pełni.

Apropo dawek wenlafaksyny:

"At low doses (<150 mg/day), it acts only on serotonergic transmission. At moderate doses (>150 mg/day), it acts on serotonergic and noradrenergic systems, whereas at high doses (>300 mg/day), it also affects dopaminergic neurotransmission."

zadne nie ma wyzszosci nad innym, monoterapia czy politerapia, jedno i drugie i tak w koncu skonczy swoje dzialanie, jakbym chcial tez bym sobie zaaplikowal 150 mg wenli i odzyskal energie tak jak kiedys, tylko ze teraz juz wiem ze to by nie trwalo za długo wiec po co mi cieszyc sie czyms co zaraz zniknie

jakbym chcial tez bym sobie zaaplikowal 150 mg wenli i odzyskal energie tak jak kiedys,

raczej nie tyle co Ty bys chciał , ale jak wielka i dręcząca i głęboka byłaby Twoja depresja . To Ona nam dyktuje wielkości dawek , rodzaje mixów i wiele innych ściśle powiązanych z tym rzeczy .

Jakby mi dawka Wenli pomagała w ilości 250mg to taką bym łykał i modlił się ,żeby zaskoczyła . Jednak jak 20mg u mnie działa to po co się truć wyższymi dawkami . A depresję

miałem poważną , choć nie lekooprona na szczęście .

Kalebx3, wenli 20 mg to faktycznie mało

37,5mg słabo

od 112,5mg był efekt u mnie

brałem kiedyś Wenlę przez ponad pól roku w dawkach 75mg -150mg . Na tej wyższej mogłem jeść tylko czekolady i inne ciastka , bo nic innego mi nie przechodzilo przez gardło . Jeśli to teraz miałoby tak wyglądac jak wtedy to sorry , nie piszę się .

Kalebx3, tej dawki nie poczujesz nawet

no przeciez to jest jakis efekt placebo, trudno mi uwierzyc zeby 20 mg wenli wyciagnelo kogos z depresji

placebo , nieplacebo , ważne że pomaga . Poza tym było oprócz Wenli było jeszcze moklo i Paro ( ale dwa dni temu Moklo dostawiłem )więc obecnie dwa antydepy .

-- 31 lip 2014, 23:51 --

Są na Tym Forum ludzie , którrych potrafi posmagać 5 mg Metylo lepiej niż innych 40 mg tego samego leku. To fakt , nie placebo .

Kalebx3,

to moze by na Ciebie Deprim zadzialal rownie dobrze co leki

brałem Deprim forte i niestety nic mi nie dawał .

Miałem niewątpliwą przyjemność niedawno zakosztować metylo kolejny raz. Świetna sprawa jeśli idzie o nastrój i motywację, trochę nakręca u mnie lęki, ale jeśli jest w zanadrzu alprazolam, pięknie się te dwa leki komponują i samopoczucie naprawdę kapitalne.

-- 12 sie 2014, 01:44 --

brałem Deprim forte i niestety nic mi nie dawał .

Myślałem o tym niedawno żeby spróbować na własną rękę dziurawca (jest teraz niedrogi preparat Apatinac), z ciekawości czy podkręci działanie SSRI. Doczytałem jednak że niestety, ale powoduje on sporo interakcji, między innymi osłabia działanie alprazolamu. Póki biorę alprę (a nie będzie to wieczne) odpada. Potem - zobaczymy.

http://bazalekow.mp.pl/leki/item.html?id=21099

łączy się metylofenidat z SSRI?

Modi odpowiadając na Twoje pytanie powiem tak ,że nie tyle co łączy się , ale POWINNO się jaknajbardziej ŁĄCZYĆ. Ja to robie od ponad 3 lat z niewielkimi przerwami i dopiero wtedy poczułem lecznicze działanie tego akurat mixu . Sama paroksetyna lub sam metylofenidat w monoterapii nie za bardzo się sprawdza ( według mnie ) . Inna sprawa to właściwy dobór dawki , bowiem od tego aspektu też bardzo wiele zależy .

A na co się leczysz Modi i co Ci najbardziej dolega ,że pomyślałeś o metylofeniodacie , a może go już bierzesz ?

Pozdrawiam.

A na mnie podziałał sproszkowany imbir i kurkuma 2 x w ciągu dnia po kapsółce i wieczorem byłem jakiś weselszy. A to małe dawki bo po 300mg - taki preparat firmy swanson Ginger & turmeric. Akurat mi sie skończył Brałęm kiedyś dziurwiec pod postacią deprimu zwyklego nie forte (miałem wtedy mózg nie naruszony żądnymi psychotropami) i czułem jakieś takie ciarki jakby adrenalina sięuwalniała. A później po przygodach z psychotropami wypiłem ze 2 buteleczki nalewki z dziurawca i kompletnie nic nie czułem.

Mam zamiar poprosić lekarza o ten lek. Na ADHD co oprócz tego co można jeszcze brać pod uwagę?

Mam zamiar poprosić lekarza o ten lek. Na ADHD co oprócz tego co można jeszcze brać pod uwagę?

Poprosic mozesz, ale watpliwe ze ci go przepisze, chyba ze go dobrze znasz i nalezy do waskiej grupy lekarzy elastycznych

Mam zamiar poprosić lekarza o ten lek. Na ADHD co oprócz tego co można jeszcze brać pod uwagę?

Poprosic mozesz, ale watpliwe ze ci go przepisze, chyba ze go dobrze znasz i nalezy do waskiej grupy lekarzy elastycznych

Wróć. Nie zamierzam go prosić. Ja mów powiem, tylko wcześniej zdiagnozuję sobie ADHD w wersji papierowej.

Albo zmienię lekarza. Diagnoza nic nie kosztuje. To że jestem alkoholikiem sam sobie musiałem zdiagnozować. Normalnie ręce opadają.

Wie ktoś czego lekarze się uczą na tej medycynie jak wiedzą tyle co przeciętny Kowalski sam przeczyta w necie.

Mam zamiar poprosić lekarza o ten lek. Na ADHD co oprócz tego co można jeszcze brać pod uwagę?

Poprosic mozesz, ale watpliwe ze ci go przepisze, chyba ze go dobrze znasz i nalezy do waskiej grupy lekarzy elastycznych

 

 

Wróć. Nie zamierzam go prosić. Ja mów powiem, tylko wcześniej zdiagnozuję sobie ADHD w wersji papierowej.

 

Albo zmienię lekarza. Diagnoza nic nie kosztuje. To że jestem alkoholikiem sam sobie musiałem zdiagnozować. Normalnie ręce opadają.

 

Wie ktoś czego lekarze się uczą na tej medycynie jak wiedzą tyle co przeciętny Kowalski sam przeczyta w necie.

Aha jak tak to ok :) tylko taka mala rada, nie baw sie w lekarza, pamietaj ze metylofenidat to jednak stymulant, pewnie ze on ci pomoze,

ale w dluzszej perspektywie, zaszkodzi, z reszta my w sumie nie mamy nic do stracenia, tak ze powodzenia

Aha jak tak to ok :) tylko taka mala rada, nie baw sie w lekarza, pamietaj ze metylofenidat to jednak stymulant, pewnie ze on ci pomoze,

ale w dluzszej perspektywie, zaszkodzi, z reszta my w sumie nie mamy nic do stracenia, tak ze powodzenia

Nie no w ogóle bym nie chciał brać leków. Leki to dla mnie ostateczność. Mam już połowę życia za sobą, i tej drugiej połowy nie chciałbym zmarnować.