Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zjednoczone Stany Lękowe


PJT

Rekomendowane odpowiedzi

nerwosol-men, faktycznie byl taki okres kiedy sie na forum nakrecalem, ale teraz tego nie robie. Wchodze sobie na te nasze fajne watki do stanow, albo innych i wcale nie wlaze na te oglne, zeby sie nakrecac. Ogolanie zauwazliście ze czasami wrzucam tutaj swoje sprawy pisze co mnie roztelepello i zawsze dostane wsparcie. Wielkie Dzieki za to :).

 

Sa tam takie watki głowne ale do niech nie zagladam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PJT, ja czytalam opinie na jakims forum, ze ludzie mieli po tym gadatliwosc. Nie wiem czy po bezno taki efekt jest? Ja przynajmniej nie mam :)

 

A mi forum najbardziej pomaga jak np. zle sie czuje, siedze w domu, mam objawy rozne i wtedy jak sie napisze o tym, ktos napisze ze tez tak ma, czy ze to normalne (np. uboki po lekach) to czlowiek sie uspokaja. Ale tak w dluzszym uzytkowaniu , to wlasnie pozwala nie-zapominac o chorobie niestety (bo caly czas przychodza nowi, z nwoymi objawami itd. wiec chcac nie chcac czlowiek sie na tym skupia). A druga sprawa, ze to jest internet - to nie są relacje w realu tylko takie troche wirtualne, zamykanie sie w tym swiecie i to tez nie jest dobre :(

Tzn. ja czuje sie czasem tak (jak za dlugo siedze), jakby moj umysl byl uwieziony w tym swiecie wirtualnym, gdzie co chwile sprawdza sie forum, facebooka czy maila - zamiast po prostu żyć... No ale co poradzic, ciezko sie z tego wyrwac :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas, mnie też bardzo pomaga i tu czuję się wśród swoich ,natomiast co do uzależnienia , uswiadomilam sobie że jestem bardzo ,bo nawet w pracy czesto zagladam i ważne sprawy odkladam na bok

 

Co do wspolnego zlotu to myślałam aby zrobić w takim miejscu aby Wszystkim nam spasowalo :-)pomyslcie , coś może wiosną kiedy zrobi się cieplej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, ja na mailu i fejsie jestem doslownie CALY CZAS :) juz mnie to przerazac zaczyna... nawet jak jade do pracy (40-50min) to w trakcie non stop na telefonie wchdze. Nie wiem, jakos nie moge sie z tego ogarnac....

Najgorsze,ze przy komputerze strasznie czas zapiernicza :-/

A jeszcze moim kolejnym uzaleznieniem są seriale :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×