Gdy kasy brak.

Uwaga,Magda lat 37 powiedziała mi,przez telefon.Po co mi chłopak,którego na nic nie stać.Co mam o tym myśleć ?

detektywmonk,

a Magda lat 37 miała Ciebie na myśli , czy kogo innego ?

ze to materialna dziwka i zła partia dla ciebie

Chyba mnie,tak myślę.

może czas iść do pracy?

Zalezy jeszcze, czy doslownie na nic nie stac, czy nie stac na nieco bardziej luksusowe przedmioty.

Uwaga,Magda lat 37 powiedziała mi,przez telefon.Po co mi chłopak,którego na nic nie stać.Co mam o tym myśleć ?

Chyba na cos jednak stac, skoro nie masz zadnych oplat?

Moj brat na rencie zyje dobrze. Za nic nie placi wiec ma na swoje potrzeby.

Ta Magda chyba chcialaby niewiadomo jakiej kasy.

też bym nie chciała faceta, którego na nic nie stac. I nie mówię tu o niewiadomo czym, ale po prostu o zaradności mężczyzny i poczuciu bezpieczeństwa przy nim. Sama zarabiam i się utrzymuje i się staram. Od faceta też tego wymagam.

Ta Magda chyba chcialaby niewiadomo jakiej kasy.

W biedzie żyje to tylko o chlebie myśli i królewiczu co jej posypie groszem .

Wcale jej sie nie dziwię . Głodnemu chleb na myśli .

detektywmonk, taka jest niestety smętna rzeczywistość. Jak to mawiał święty Łukasz - bez pieniędzy nie poruchasz.

Jak to mawiał święty Łukasz - bez pieniędzy nie poruchasz.

Bzdura. Wiekszosc ludzi uprawia seks za darmo.

też bym nie chciała faceta, którego na nic nie stac. I nie mówię tu o niewiadomo czym, ale po prostu o zaradności mężczyzny i poczuciu bezpieczeństwa przy nim. Sama zarabiam i się utrzymuje i się staram. Od faceta też tego wymagam.

Na II grupie inwalidzkiej to troche inna bajka, nie sadzisz?

też bym nie chciała faceta, którego na nic nie stac. I nie mówię tu o niewiadomo czym, ale po prostu o zaradności mężczyzny i poczuciu bezpieczeństwa przy nim. Sama zarabiam i się utrzymuje i się staram. Od faceta też tego wymagam.

Na II grupie inwalidzkiej to troche inna bajka, nie sadzisz?

a ktos tu mowil o II grupie inwalidzkiej?

też bym nie chciała faceta, którego na nic nie stac. I nie mówię tu o niewiadomo czym, ale po prostu o zaradności mężczyzny i poczuciu bezpieczeństwa przy nim. Sama zarabiam i się utrzymuje i się staram. Od faceta też tego wymagam.

Na II grupie inwalidzkiej to troche inna bajka, nie sadzisz?

 

a ktos tu mowil o II grupie inwalidzkiej?

No akurat autor watku o tym nie wspomnial, a to jest mysle kluczowe. Ale nie wypowiadam sie za niego.

Jak to mawiał święty Łukasz - bez pieniędzy nie poruchasz.

Bzdura. Wiekszosc ludzi uprawia seks za darmo.

Około 50% uprawiających seks tak, ale detektywmonk należy do tych drugich 50% i kobiety uciekają przed nim niczym stado impal przed lampartem.

Jak to mawiał święty Łukasz - bez pieniędzy nie poruchasz.

Bzdura. Wiekszosc ludzi uprawia seks za darmo.

 

Około 50% uprawiających seks tak, ale detektywmonk należy do tych drugich 50% i kobiety uciekają przed nim niczym stado impal przed lampartem.

Tylko 50%? Myslalam, ze ok. 80% to darmocha.

Jak to mawiał święty Łukasz - bez pieniędzy nie poruchasz.

Bzdura. Wiekszosc ludzi uprawia seks za darmo.

 

Około 50% uprawiających seks tak, ale detektywmonk należy do tych drugich 50% i kobiety uciekają przed nim niczym stado impal przed lampartem.

skąd takie newsy? Podaj źródło badań.

ala1983, ja nie piszę, że to bezpośrednio ktoś komuś daje pieniądze za spółkowanie, ale pośrednio. No to nic nowego, a czysta socjobiologia, że samiec od wieków dysponował większymi zasobami niż samica, samica, żeby dysponować zasobami w świecie zdominowanym przez samców, bez większych szans na ich zdobycie w inny sposób, potrzebowała samca, żeby dysponować zasobami. Samice wiedziały, że samce posiadały większą chuć niż samice, o czym świadczy choćby 10 mln gwałtów Niemców na Rosjankach i 2 mln gwałtów Rosjan na Niemkach w czasie Ii wojny światowej i że dla samców seks jest towarem luksusowym, no i to jest już moja teoria, że w pewnym czasie, dawno temu, samice ewolucyjnie uczyniły z seksu towar. Dzisiaj co prawda samice mają prawie taki sam dostęp do zasobów jak samce, ale uwarunkowania ewolucyjne niewiele się zmieniły, seks nadal jest towarem luksusowym dla samców i to na barkach samca spoczywa zabieganie o samicę. Stąd mój wniosek, że z seksem tych 50% wiążą się nakłady finansowe na niego, nawet jeśli nie w trakcie trwania związku to przed nim. No mogę się mylić o te ileś procent, ale wniosek z tego taki, że gdyby detektywmonk był samicą, to przy odrobinie dobrych chęci inicjację seksualną miałby już dawno za sobą.

marti27, poczytaj choćby ten artykuł - http://www.smh.com.au/lifestyle/life/family-relationships-and-sex/men-want-beauty-women-want-money-what-people-want-in-a-sexual-partner-20151001-gjyyot.html

Tam jest wspomniany David Buss, który prowadził badania nad dobieraniem się w pary i doszedł do takich wniosków:

David Buss supported this evolutionary reasoning with research focused on sex differences in mating strategies. In a large cross-cultural study that included 10,047 individuals across 37 cultures, Buss sought first to determine the different characteristics each sex looks for in a mate.[14] From these findings, Buss was able to hypothesize the evolutionary causes for these preference differences. Buss found that men place very high importance on youth. Because youthful appearances signal fertility[15][16] and men seek to maximize their number of mates capable of passing on their genes, men place high value on fertility cues. Buss also found that women desire older mates. He later hypothesized that this is because older males tend to have a greater chance of higher social status;[17] this social status could lead to more resources for a woman and her offspring, and could therefore increase a woman's likelihood of sexual success and reproduction.

może czas iść do pracy?

Chorego psychicznie,z rentą nie biorą.

Jak to mawiał święty Łukasz - bez pieniędzy nie poruchasz.

Bzdura. Wiekszosc ludzi uprawia seks za darmo.

 

Około 50% uprawiających seks tak, ale detektywmonk należy do tych drugich 50% i kobiety uciekają przed nim niczym stado impal przed lampartem.

Hans,w originale to był likaon ale masz rację.Seksu nie oświadczam.

detektywmonk, taka jest niestety smętna rzeczywistość. Jak to mawiał święty Łukasz - bez pieniędzy nie poruchasz.

Nie znam Św.Ale chłopina mądry był.Jestem biednym rencistą.

Hans,w originale to był likaon ale masz rację.Seksu nie oświadczam.

detektywmonk, a nie próbowałeś dorobić trochę kasy do tej renty?

W tym problem,że ja mam dwie lewe ręce.I chciałbym,tylko jest.Problem,skoro w moim mieście.Nie ma pracy,dla zdrowych,to co mówić dla chorych.