Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Od samego alko mnie zawsze odrzuca. To działanie jest dziwaczne, Raz łapię bad tripa 5 minut po spożyciu i zwała się ciągnie na pare dni a innym razem jest wszystko dopiętę i na drugi dzień mam podbity nastrój Mam do tego podobny stosunek jak do ludzi NIe wiem jak ludź który ledwo co wysmarkał nos o rękę i całość rozsmarował po twarzy może bez cienia zażenowania ruszać terminal przy kasie albo jak są te jebane śmiecie co całyh czas tylko wciągają zakatarzony nos i kichają po tym Grypy łapię tylko jak jakiś wspólokator coś ma ale anyway to jest blee Co z tymi wszystkimi ludzmi co maja obnizona odpornosc od brakow w diecie i wgl, takich jest masa
-
Kiedyś miałem chyba potrzebę bycia wśrod stada, przynajmniej czułem jakąś wieź Ale moje relacje społeczne to byl horror i hardkor od dziecka poza tymi pluszowymi, wtedy czułem dobrze teraz to mój system jakby odsiewa to co potencjalnie mogłoby być problemem Od zawsze miałem tu ściane, chodzenie po nich i ta cała /cenzura/ona autoagresja udziela mi sie przez to po dziś dzień Usztywnione szlaki neuronalne? Myślę nad użyciem czegoś o NMDA Jak dłużej wisiałem przy sobie na trzeźwości to dopiero alkoholowy klucz umożliwił mi konfrontacje z Zagęszczonym i zbitem w kłeb, sumieniem we śnie
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
-
Hit kolorowamki dla dorosłych osób ?
-
Irak chrześcijaństwo czy buddyzm?
-
Smartfon woda w kolanie czy łokieć tenisisty ?
-
Lazania buty: trekkingowe czy glany?
-
tak, kilka sztuk mam masz haluxy?
-
Mam zawsze w zamrażalniku , do gotowania zupki a Ty?
-
również nie Masz mandale do kolorowania?
-
Wyrosłem z ideologii jakiejkolwiek. Nie jestem czy praca w nocy jest okej?
-
tak lubisz czytać przed snem?
-
Koszmary mam podobnie jak Ty, wiele lat, od dziecka….U mnie to wygląda bardzo różnie. Potrafię mieć codziennie a potem pół roku spokój. Treść snów jest przerażająca ( nawet nie będę tego opisywał ). Tak jak mała mi napisała, niektóre leki powodują takie właśnie realne, straszne sny. U mnie np triticco. Co pomaga? Na pewno aktywność fizyczna wciągu dnia ( rower, basen, bieganie ) no i właśnie uważać co i kiedy jesz. Dużo wody i relaksacja taka z YT.
- Dzisiaj
-
Też kiedyś schodziłem z wenlafaksyny i to było …..łooo panie, grubo było… wiesz co, a może te xany potęgują ten stan depresyjny? Tak tylko gdybam oczywiście tylko
-
Współczuję. Może kilka razy w życiu miałam koszmary. A nie bierzesz leków jakichś po których bywają takie żywe sny? Są takie leki. Może za późno przed snem jesz, a może za obfite posiłki?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
mała_mi123 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Matko z córką ... Srogie grzyby musisz brać. -
tak a Ty?
-
nie, ale czasami tak jesteś za socjalizmem?
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane