Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Tak bo choroba
-
Pewno że tak.
-
Chciałbym się trochę wyżalić - wczoraj (1 listopada) rano bolał mnie brzuch i nie mogłem iść na Mszę Świętą do kościoła. Płakałem przez to jak bóbr Dziś już byłem na Mszy Św. Czy jestem usprawiedliwiony, że 1 listopada nie byłem?
-
Aplikacje
-
Kit Jazda go-kartami?
-
Tadeusz ("Bór") Komorowski
-
Więzienie
-
Konfitura
-
Demobil
- Dzisiaj
-
Nie byłam na cmentarzu ,ani wczoraj ani dziś.Pójde jutro może. W ciągu roku czasem chodzę, tak po prostu.,bo lubię odwiedzać zmarłych, ale 1 ,2 listopada od lat nie chodzę.
-
Cześć . Ja też jestem z Warszawy... i mam 32 lata.
-
Grałam w Wiedźmina
-
.thumb.jpeg.c6e28a099c90a90f9a1098befe8a3a57.jpeg)
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
-
Nie wmawiaj sobie choroby. Jej nie ma. To tylko głowa. Staraj się myśleć w drugą stronę.
-
Biore od wczoraj ten lek razem z brintellixerm i podkladam w nim nadzieje. Mimo lekow i terapii nadal mam spory lęk. -
Ja się nauczyłem reagować na krzywdę ludzką. Reaguję i to działa bo chamstwo się zbyt szybko rozchodzi. Raz w sklepie typu Reserved byłem. Patrzę a tam widzę taką spłakaną dziewczynę co tam pracowała. Opieprzał ją jakiś kierowniczek taki zniewieściały z wyglądu. Podszedłem do niego jak ona odeszła w półki i mu powiedziałem dyskretnie.... Że ja tu przychodzę czasami i kojarzę ich wszystkich. Dałem do zrozumienia, że wiem co to mobbing i jak jeszcze raz zobaczę, że ona płacze to zrobimy inaczej... a jak nie pomoże to ja wiem o której kończy i może spróbować do mnie pokrzyczeć po pracy. Jak wchodzę teraz do tego sklepu to ten gościu aż ucieka jak się popatrzę na niego a dziewczyna chyba ok bo uśmiechnięta z koleżankami nawija. Nie. Było tak samo. Teraz tylko większa znieczulica ale wynika z zupełnie czegoś innego. Ludzie się boją reagować bo wszystko się wszędzie nagrywa.... zareagujesz to Cię jeszcze oskarżą za niezasadne zachowanie. Dawniej dało się po mordzie i nikt do nikogo nic nie miał.
-
Jak bardzo przejmujesz się opinią innych ludzi?
Czujka odpowiedział(a) na Verinia temat w Psychologia
Ja wlasnie o dziwo nie przejmuje sie jakos bardzo. Ludzie potrafia byc bardzo krytyczni. Moze zwyczajnie sie uodpornilam. -
Ja dzisiaj fatalnie. Dawno sobie nie wmowilam zadnej choroby... do dzisiaj.Od kilku tygodni mam suchy kaszel i oczywiscie od razu najgorsze mysli od wczoraj biore tez pregabaline na noc. Niby ma mi pomoc na leki, ale ja juz chyba w nic nie wierze ;/ otatnio testowalam wellbox i mialam takie ataki paniki, ze przeplakalam 2 tygodnie.
-
Jak bardzo przejmujesz się opinią innych ludzi?
którędy_do_lasu odpowiedział(a) na Verinia temat w Psychologia
No ja też mam wrażenie, ze w obecnych czasach społeczeństwo robi sie coraz bardziej narcystyczne.. Wygoda, bylejakość i widzenie czubka własnego nosa, to jest w cenie. -
Jak bardzo przejmujesz się opinią innych ludzi?
Dalila_ odpowiedział(a) na Verinia temat w Psychologia
Czy kiedyś było inaczej -
Jak bardzo przejmujesz się opinią innych ludzi?
Mic43 odpowiedział(a) na Verinia temat w Psychologia
Tak jest.
.thumb.jpeg.c6e28a099c90a90f9a1098befe8a3a57.jpeg)
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane
-
