Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Widzisz a ja bym chciała loki mam lekko falowane i teraz ogólnie rozjaśnione. Ale ja już od kilku miesięcy nie farbuje, mój naturalny to blond. Ale chce żeby teraz wyszedł mój siwy bo niestety farby tego koloru mi nie robią ja też zawsze dużo farbowałam. Z rudego ciężko ci będzie. Moja córka zawsze na rudy albo czerwony, tylko szybko schodzi czerwień z włosów
-
Ja niestety po 6 tygodniach walki z eliceą wylądowałam na sor z totalnym odwodnieniem. U mnie wywołuje ostre biegunki i wymioty. Nie do przejścia. Kiedyś na lęki bardzo pomagała mi sertralina. W 2 tygodnie kasowała wszystko do zera. Wrócę do niej jak fluoksetyna nie wypali. Nie wróciłam od razu, bo niestety sertalina powoduje u mnie totalną bezsenność i zero chęci do jakiegokolwiek działania. Aktywizacja na minusie. Fluo pomimo, że na lęki mi jeszcze nic nie pomogła, szczególnie ten poranny, daje piękną aktywizację i dobry sen.
-
ja tez juz dwie
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Ladyboy odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
kurde jaki tera nastrój cudowny, nikt mi go nie zepsuje hehe, darcie mordy matki mi go nie zepsuje ani nawet jakby tu ktos na forum pisal do mnie nieladne rzeczy zebym zdechl i tak dalej polecam wam wszystkim długie spanie jak mozeta moglbym teraz góry przenosić xd - Dzisiaj
-
Do escitalopramu nigdy nie wrócę . Brałem 2 i pół roku w maksymalnej dawce 20 mg i potem powroty do tego leku były nie do wytrzymania . Tak alprazolam mam zawsze przy sobie w razie czego. Po prostu czuje się bezpieczniej. Zgadzam się jak wysoki poziom lęku , ciężko jest funkcjonować. Straszne to....
-
Ja podobnie. Już dwie kawy wypiłam .
-
Pewien lekarz powiedzial, że po rzuceniu xanaxu dostaje się psychozy. Może chodziło mu o duże dawki. Okazjonalnie zamawiam receptę przez neta na Xanax. Biorę gdy potrzebuje się wyciszyć.
-
Dla mnie to kultowy, lecz poryty film.
-
4 godziny snu... Bardzo mało. Też tak czasem mam.
-
Dziękuję Zaraz i tak zmieniam kolor na popielaty blond. Ale nie wiem, czy uda się przykryć rudy. Uwielbiam rudości, ale często zmieniam kolory. Rudy jest trochę dla mnie zbyt ekstrawagancki. Często zmieniam kolory, ale nie chciałabym już wracać do całkiem ciemnych. Chcę w końcu zapuścić trochę włosy, ale przez rozjaśnianie musiałam ścinać. I może jeszcze zamówię keratnę do prostowania. Moje naturalne to loki, ale za dużo z nimi zabawy. A po paru dniach robi się puch i szopa
-
Kawyyyy dużooooo. Wróciłam z odprowadzenia dzieci do szkół. Kostka boli, prochy wzięte. Muszę posprzątać i łóżka złożyć. Czuję się jak zombie bo poszłam spać około 2 a o 6 pobudka
-
Ale ty masz piękne oczyska
-
-
Mango oglądałam godzinami. Ale wtedy byłam bardzo młoda. Jakieś 6 lat xd
-
No więc dziś w nocy też się obudziłam, więc odpalilam sobie ten film Jezu jaki to nudny film, akcja to jakieś ostatnie 20 minut. Sceny jak w każdym slasher'u. Więc wcale nie jest to brutalniejszy od innych. Ja nie jaram się slasher'ami, zwykła jatka zawsze w każdym filmie i tyle. Ale wielu jest fanami tego gatunku Dlatego bez jaj że ktoś ma być nienormalny że to da radę obejrzeć chłopaki... Tak może powiedzieć chyba ktoś kto nigdy nie oglądał żadnych slasherow
-
Fajne wspomnienia! Reklamy mango jeszcze lecą
-
Niewyspana. Miałam problem z zaśnięciem, za krótko spałam.
-
O tym, że świat czasem bywa piękny.
-
Pobudka i zorientowanie się, że jestem w domu, a nie w szpitalu, gdzie w tym śnie traktowano mnie jak odpad.
-
Dlatego ja zawsze w sklepie mam swoją muzykę na słuchawkach
-
Szczerze? Według mnie i mojej lekarki fluo nie jest dobra na niepokój. Gdy wspomniałam psychiatrze o niepokoju, też porannego, to odrazu wypisała escitalopram. Wenlafaksyne bralam, bo ją zaproponowałam i trochę się na nią uparłam, więc lekarka pozwoliła spróbować. Niestety po pewnym czasie jej stosowania pojawił się lęk poranny i ataki paniki. Odstawiono też arypriprazol i teraz biorę właśnie escitalopram i wszystko zniknęło jak ręką odjął. Tylko pierwsze dni były niespokojne, a potem już nawet nie potrzebowałam żadnego benzo. Odstawiłam od razu. Czasem biorę Xanax, ale to bardziej po to, by się wyluzować po południu. Długo go nie brałam, i żadnych skutków odstawiennych nie miałam..biorę też pregabalinę, która już nie wywołuje euforii, ale daje dobry nastrój i luz w kontaktach społecznych. W escitalopram już totalnie wykasowal niepewność wśród ludzi, dał mi spokój w głowie, luz i podniesienie nastroju, takie stabilne, normalne, bez pobudzenia. Lęk to okropny towarzysz. Bardzo się cierpi. Nie da się nic zrobić. Nie da się funkcjonowac, ani dobrze spać. Na tenoment czuję się dobrze. Działanie esci poczułam po 14 dniach około. Na razie biorę 3 tygodnie, więc może jeszcze czymś mnie ten lek zaskoczy Pozdrawiam.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Ladyboy odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
kiedyś chyba mniej ale sklonnosci takie mial chyba od dawna a teraz jakby wiecej, w stresie chyba zyje i martwi sie chyba sytuacja zyciowa, na niego stres zle dziala, boje sie ze odnowia mu sie psychozy jakies... kurde spalem prawie cala dobe z małą przerwa, wtf xd? -
Urodziłam się w 95r. Wczesne dzieciństwo spedzilam na drzewach, na placu zabaw, trzepaku lub organizując koncerty Britney Spears ( robiłyśmy z koleżanką taniec i teledyski do jej piosenek, zapraszając na te występy rodzinę i znajomych). W wieku 5 lat napisałam książkę pt. smutny kot. Do dzisiaj jest ona u mojej babci.Pisałam namiętnie pamiętniki, spało się w namiotach. Gdy pojawił się internet częściej siedziałam już w domu pisząc na Gadu Gadu i czytając różne blogi. Sama założyłam wtedy swojego pierwszego. Nazywał się truskawka radzi. Blog. Onet. No już od małego lubiłam pisać. No a potem to potrafiłam do 5 rano siedzieć na czaterii. Swoją drogą pamiętam też TO forum. Szukalam wtedy informacji o zawałach. Bałam się, że zaraz umrę. Były to moje pierwsze ataki paniki. Byłam wtedy w gimnazjum i dowiedzialam się że to może być nerwica. Zaczęłam brać leki. Nostalgia za pobytami z kuzynostwem i babci. Uwielbialiśmy tam przesiadywać i spać. Babcia ciągle nam robiła cudowne kanapki z jajkiem. Miała swoją specjalna receptura, której nie potrafię powtórzyć xD a gotować umiem A jednak nie wszystko da się tak samo zrobić. W podstawówce mialam przyjaciółki i kolegów. Niestety w 6 klasie owe przyjaciółki się na mnie obraziły. I wszyscy w klasie się ode mnie odwrócili. Zostałam sama i prawie całe gimnazjum byłam wyrzutkiem. W 3 gimnazjum zaprzyjaźniłam się z dziewczyną z klasy. Razem się opalaliśmy, słuchaliśmy rapu i szlajałyśmy się po mieście. Ja robiłam różne durne rzeczy, żeby ją j siebie rozbawić. Było fajne! Jednak nie wychodziłam za często, bo bardzo lubiłam siedzieć w domu, na czaterii i spać do 16. W liceum popalałam Marysię w pokoju, zapalalam kadzidła i nikt w domu się nie zorientował. Wagarowałam. Nauczyciele mnie za to nie lubili. Za czym jeszcze tęsknię? Gdy brat był mały, to ja się nim przeważnie zajmowałam. Uwielbiałam go przebierać w sukienki xd robić teledyski w roli głównej z nim, nagrywać i ogólnie bawić sie z nim. Pamiętam jak oglądałam w TV perfekcyjną panią domu i chciałam mieć bardzo czysty dom. Potrafiłam prawie codziennie sprzątać cały dom A jest on bardzo duży. Niestety rodzice często robili bałagan, a w pewnej chwili się poddałam i przestałam tyle sprzątać. Czasy Big Brother, MTV, cartoon network. Lubiłam oglądać reklamy Mango xd Zatem był to czas podwórkowy i internetowy. Bardzo dobrze wspominam dzieciństwo Choć nie było idealne, to były ciekawe momenty. Przykre rzeczy już odeszły w niepamięć. Wolę wracać do tych dobrych chwil.
-
Rozbawiło mnie to bardzo Ktoś kto pisze o bezczelności itp. a za chwilę obraża ludzi autystycznych... Dokładnie. Domaga się szacunku sam nie szanując innych ludzi co za... PS Szkoda, że tak fajny i wartościowy wątek się psuje przez jakieś usilne doczepianie się czy szukaniu dziury w całym albo atakowanie.
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane
-